Microsoft zwalnia prawie 8000 osób i zmienia dział mobilny. Lumie przetrwają, choć w innej formie

Microsoft zwalnia prawie 8000 osób i zmienia dział mobilny. Lumie przetrwają, choć w innej formie09.07.2015 08:52
Microsoft
Źródło zdjęć: © shutterstock.com
Konrad Błaszak

Microsoft po zakupie działu mobilnego Nokii i przejęciu marki Lumia próbował na różne sposoby powalczyć z Androidem. Wygląda na to, że poniósł dużą porażką, ponieważ Satya Nadella ogłosił właśnie wielkie zmiany, w tym zwolnienie prawie 8 tysięcy osób.

Jeśli chodzi o rynek mobilny, Microsoft przespał rewolucję, ale przejęcie działu Nokii odpowiedzialnego za smartfony miało odmieć sytuację. Czy się udało, ciężko jednoznacznie ocenić. Dla niektórych ponad 10% rynku w najważniejszych krajach Europy czy niemal 5% w USA to zadowalający rezultat. Z drugiej strony są miejsca jak Chiny, gdzie Windows Phone nie kontroluje nawet 1% urządzeń. Porównując to do lidera, czyli Androida, można się najwyżej uśmiechnąć pod nosem, ponieważ różnica z udziałach na rynku tych dwóch systemów jest przeogromna. Dla samego Microsoftu to bez wątpienia porażka, co pokazał w swoim liście CEO firmy, Satya Nadella.

Powiedział on, że dział mobilny wymaga dużej restrukturyzacji i pierwszym krokiem będzie zwolnienie 7800 pracowników Microsoftu, z czego większość będzie pochodzić właśnie w działu kupionego od Nokii. Zwolnienia nastąpią w nadchodzących miesiącach. Co więcej, firma wpisała w straty kwotę 7,6 miliarda dolarów, która jest związana właśnie ze wspomnianym zakupem. Zostanie dodany do tego koszt restrukturyzacyjny wynoszący między 750 a 850 milionów dolarów.

To nie wszystko, ponieważ zmieni się rola biznesu mobilnego w Microsofcie. Nie będzie on już oddzielnym działem, ale amerykański gigant skupi się na rozwijaniu ekosystemu Windows, a telefony będą jego częścią. Według CEO firmy, portfolio smartfonów będzie efektywniejsze, a w przyszłości chce on wykonać rewolucję w tej kwestii. Jeśli chodzi o telefony, Microsoft skupi się na trzech segmentach obejmujących sprzęt i oprogramowanie.

Satya Nadella:

Dostarczymy klientom biznesowym najlepsze doświadczenia w zakresie zarządzania, bezpieczeństwa oraz wydajności; ludziom szukającym tanich urządzeń do komunikacji, takie, których pragną, a fanom Windowsa flagowce, które pokochają.

Lumia, Źródło zdjęć: © shutterstock.com
Lumia
Źródło zdjęć: © shutterstock.com

Warto tutaj zaznaczyć, że we wspomnianym oświadczeniu Nadelli ani razu nie padło słowo "Lumia". Jak zresztą twierdzi serwis Spider's Web, który powołuje się własne anonimowe źródła, Microsoft skupi się na trzech modelach: budżetowym, biznesowym oraz flagowym.

Wspomniane urządzenia najpewniej będą - na wzór Nexusów Google'a - urządzeniami referencyjnymi, które będą się wpisywać w panujące trendy lub wyznaczać nowe. Wiadomo zresztą, że Microsoft chce ograniczyć swoje portfolio produktów oraz skupić się na tworzeniu ekosystemu. Wygląda na to, że takim ruchem Amerykanie chcą zachęcić do większej aktywności innych producentów, ale ciężko stwierdzić, czy to wystarczy.

Oczywiście ten list CEO Microsoftu wywołał niemałą burzę w internecie i zdania na temat tego, jaka będzie przyszłość Lumii, są podzielone. Moim zdaniem nie znikną one z portfolio giganta z tych samych powodów co w przypadku Sony. Smartfony łączą wiele innych usług, a nadchodząca era Internetu Rzeczy jeszcze bardziej uwypukli wartość tych urządzeń.

Ze statystyk wynika, że Lumie odpowiadają za ponad 95% całego rynku Windows Phone'ów. Nic więc dziwnego, że dla Microsoftu, któremu marzy się zbudowanie dużego portfolio produktów przygotowanych przez partnerów jest to sytuacja niepożądana. Moim zdaniem ograniczenie portfolio przyczyni się jednak nie tyle do większego zainteresowania mobilnymi okienkami wśród innych producentów, co do spadku udziałów całego systemu. Nie zdziwię się, jeśli Microsoft za kilka miesięcy będzie szukać kolejnego rozwiązania.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.