Motorola Shadow (następca Milestone) znaleziona w siłowni ? Aktualizacja i kolejne zdjęcie!
To już staje się normą, pracownik testujący supertajny model telefonu gubi go. Znalazca robi kilka nieostrych fotografii, następnie sprzęt zostaje zablokowany i zwrócony producentowi. Pamiętacie przecież zgubiony prototyp nowego iPhone'a. Identycznie sytuacja ma się z najmłodszym dzieckiem Motoroli, telefonem określanym jako Shadow, ale po kolei...
To już staje się normą, pracownik testujący supertajny model telefonu gubi go. Znalazca robi kilka nieostrych fotografii, następnie sprzęt zostaje zablokowany i zwrócony producentowi. Pamiętacie przecież zgubiony prototyp nowego iPhone'a. Identycznie sytuacja ma się z najmłodszym dzieckiem Motoroli, telefonem określanym jako Shadow, ale po kolei...
W korporacyjnej siłowni firmy Verizon KTOŚ zostawił telefon, nie była to jednak zwykła komórka, to budzący wiele emocji następca Motoroli Milestone zwany Shadow. Znalazca nie omieszkał sfotografować znaleziska. Dodać należy, że musiał być na bieżąco z nowinkami, gdyż pierwsze zdjęcia i w miarę precyzyjny opis Motoroli Shadow pojawił się dwa dni temu.
W każdym razie, dostaliśmy kolejne zdjęcie i kilka nowych informacji. Następca Milestone będzie posiadał 4,3 calowy ekran (nie jak wcześniej podawano 4,1 cala), 16 GB wbudowanej pamięci, i będzie napędzany procesorem Snapdragon, potwierdzono też aparat 8Mpix i port HDMI. Szczęśliwy znalazca nic więcej nie był w stanie wyczytać, gdyż telefon został zdalnie zablokowany i ostatecznie zwrócony.
Na uwagę zasługuje sama fotografia, czy nie wydaje wam się, że telefon prezentuje się identycznie jak na zdjęciu z instrukcji obsługi? Powtórzę za Engadget pytanie, czy dwa dni, jakie upłynęły od prezentacji zdjęcia Shadow zamieszczonego na instrukcji, to nie dostatecznie dużo czau by solidnie pobawić się Photoshopem? Inna rzecz, że w dniu dzisiejszym o godzinie 10 czasu lokalnego w Nowym Jorku temperatura wynosiła 71 stopni Fahrenheita, co widzimy na ekranie domowym :)
Aktualizacja
Historia Motoroli Shadow układa się nam w prawdziwą sagę o "telefonie-cieniu", który pojawia się to tu, to tam. Pozostawia po sobie ślad w postaci nieostrego zdjęcia i kilku szczegółów dotyczących specyfikacji. Więc jeśli telenowela, to telenowela. Przed Wami kolene zdjęcie Shadow!
Źródło: Gizmodo