Nokia C3, C6 i E5 oficjalnie: zagadka Finów rozwiązana
Zakończyło się tajemnicze odliczanie fińskiej Nokii. Event pod hasłem "Everyone connect" zakończył się... premierą trzech nowych telefonów. Niestety, firma nie wypuściła kolejnego high-endowego modelu Nseries, a trzy nowe telefony, które - przynajmniej w założeniu - mają zrewolucjonizować korzystanie z komórek. W jaki sposób?
Na rynek trafiły trzy nowe telefony, które według marketingowców Nokii sprawią, że każdy użytkownik przenośnego telefonu rozpocznie korzystanie z serwisów społecznościowych. Najnowsze premiery są częścią długofalowej strategii fińskiego producenta, który postawił sobie za zadanie rozpropagowanie tanich smartfonów na całym świecie. Jak twierdzi producent "nowe telefony charakteryzuje pełna klawiatura QWERTY, dostęp do różnych kont e-mail, komunikatorów i portali społecznościowych oraz niewygórowana cena". Popatrzmy czy to jednak nie za mało.
Pierwszym z przedstawionych telefonów jest kolorowa Nokia C3, która pojawi się na półkach sklepowych w drugim kwartale tego roku. Model jest pierwszym urządzeniem opartym o S40, który wyposażony został w klawiaturę QWERTY. Sprzęt kosztować będzie około 90 Euro (350 złotych). Nokia chwali się, że model ułatwi dostęp do sieci społecznościowych, które mają być dostępne bezpośrednio z poziomu ekranu głównego. Wśród nich znajdą się między innymi Twitter i Facebook. Model wykorzystywać będzie także platformy Ovi Mail i Ovi Chat. Telefon wyposażono między innymi w ekran 2,4-cala pracujący w rozdzielczości QVGA, WiFi i aparat 2Mpix. We wnętrzu znajdziemy baterię o pojemności 1320 mAh, 55 MB pamięci, jednak można ją rozszerzyć za pomocą kart microSD o pojemności do 8 GB. Nokia C3 dostępna będzie w trzech wersjach kolorystycznych: Slate Grey, Golden White oraz Hot Pink.
Kolejnym z oficjalnie zaprezentowanych modeli jest Nokia C6. Wyposażona w ekran 3,2-cala pracujący w rozdzielczości nHD i wysuwaną klawiaturę, baterię o pojemności 1200 mAh, aparat 5 Mpix z autofocusem i flashem, a także GPS. Marketingowcy Nokii chwalą się, że dzięki sporemu wyświetlaczowi i integracji z internetowymi społecznościami, telefon idealnie nadaje się do przeglądania Sieci (jak każdy inny...). Cena modelu ustalona została na poziomie około 220 Euro (849 złotych). Nokia C6 umożliwi korzystanie z darmowej nawigacji Ovi Maps i większości usług fińskiego giganta. Dostępna będzie w dwóch wersjach kolorystycznych: białej i czarnej.
Ostatnia dzisiejsza premiera to dołączający do grona Eseries aparat Nokia E5. Nowy model oparty o Symbiana S60 3ciej edycji, ma kontynuować tradycję dobrze znanych E72 i E63. Komórka wyposażona będzie między innymi w ekran LCD o przekątnej 2,4-cala, baterię o pojemności 1200 mAh, aGPS i WiFi. We wnętrzu znajdziemy 120 MB pamięci, jednak można ją rozszerzyć przy pomocy kart microSD aż do 16 GB. Omawiana Nokia E5 jest najbardziej biznesowym z przedstawionych dziś telefonów, jego cena ustalona została na poziomie około 180 Euro (695 złotych). Niestety, smartfon pojawi się na sklepowych półkach dopiero w trzecim kwartale bieżącego roku.
"Użytkownicy chcą (...) łatwego dostępu do portali społecznościowych w niedrogich urządzeniach. Nokia C3, Nokia C6 i Nokia E5 to odpowiedź na te oczekiwania", mówił dziś Anssi Vanjoki, szef działu Nokia Markets
Niestety, mimo to Nokia po raz kolejny nas rozczarowała. Patrząc na szumne zapowiedzi mogliśmy się spodziewać naprawdę sporej rewolucji, a nie przedstawienia kolejnych mid-endowych modeli, które tak naprawdę nie różnią się niczym od urządzeń już teraz dostępnych na rynku. Niektórzy sugerowali, że dzisiejszy event Nokii będzie bardziej skoncentrowany na software'owych rozwiązaniach. Niestety i to okazało się nieprawdą. Szkoda.