Motorola prezentuje nowe Moto X, Moto G i nie tylko. Stare nazwy zostają, ale nowości nie zabrakło

Motorola prezentuje nowe Moto X, Moto G i nie tylko. Stare nazwy zostają, ale nowości nie zabrakło05.09.2014 09:59
Moto X

Zamknięta prezentacja nowych produktów Motoroli odbyła się wczoraj, ale dopiero dzisiaj zniesione zostało embargo i smartfony mogą zobaczyć wszyscy. Jak się prezentują?

Moto X

Zgadza się - druga generacja Moto X to po prostu... Moto X. Motorola w swoim sklepie po prostu wymieniła urządzenie na nowszy model, ale w sklepach i u operatorów, którzy wciąż sprzedawać będą pierwszą motkę będzie z pewnością dochodziło do nieporozumień. A nie chciałbym się znaleźć na miejscu konsumenta, który przez pomyłkę zakupi starszą wersję, bo nowa prezentuje się znacznie lepiej.

[1/14]
[2/14]
[3/14]
[4/14]
[5/14]
[6/14]
[7/14]
[8/14]
[9/14]
[10/14]
[11/14]
[12/14]
[13/14]
[14/14]

Przede wszystkim wszystkim 4,7-calowy ekran HD zastąpiony został 5,2-calowym panelem FullHD. Ta zmiana oczywiście nie wszystkim przypadnie do gustu, bo niektórzy cenili Moto X za jej kompaktowe gabaryty. Najwidoczniej jednak Motorola postanowiła się nie wyłamywać i wprowadziła flagowca, który swoim rozmiarem dorównuje topowym smartfonom konkurencji. Ja akurat jestem zwolennikiem większych ekranów, więc dla mnie jest to zmiana na plus.

Poniżej pełna specyfikacja:

  • Android 4.4 KitKat;
  • 5,2-calowy ekran AMOLED o rozdzielczości 1920 x 1080 (424 ppi);
  • Snapdragon 801 (4 x 2,5 GHz);
  • 2 GB pamięci RAM;
  • 16/32 GB nierozszerzalnej pamięci wewnętrznej;
  • aparat 13 Mpix z podwójną diodą doświetlającą i nagrywaniem filmów 4K;
  • aparat przedni 2 Mpix;
  • LTE;
  • wymiary: 140,8 x 72,4 x 9,9 mm;
  • waga: 144 gramy;
  • bateria 2300 mAh.

Motorola umieściła na przednim panelu dodatkowe czujniki podczerwieni, dzięki czemu telefon jeszcze lepiej będzie sobie radził z obsługą gestów. Ponownie uruchomiona zostanie także usługa Moto Maker, za pomocą będzie można spersonalizować wygląd urządzenia dobierając m.in. klapki wykonane z tworzywa sztucznego, skóry lub drewna oraz kolor poszczególnych elementów obudowy (sama ramka jest w każdym przypadku aluminiowa). Całe urządzenie jest ponadto odporne na zachlapania.

Usprawniono także obsługę głosową, dzięki czemu całkowicie bez dotykania telefonu będzie można zamieścić status na Facebooku lub wysłać wiadomość przez WhatsApp. Ponadto korzystanie z komendy "Ok, Google" nie jest już konieczne, bo użytkownik będzie mógł zdefiniować własną frazę, która wybudzi urządzenie. Z kolei funkcja Motorola Connect pozwala sparować smartfona z komputerem, dzięki czemu możliwe jest m.in. odpisywanie na SMS-y bezpośrednio z poziomu peceta.

Usprawniono również oprogramowania aparatu, które ma być teraz jeszcze bardziej intuicyjne. Moto X na ułamek sekundy przed i po zrobieniu zdjęcia uchwyci ponadto dodatkowe fotki. Jeśli np. fotografowana osoba w momencie przyciśnięcia spustu migawki zamknie oczy, telefon automatycznie podmieni zdjęcie na lepsze. Świetna sprawa.

Najbardziej w tym wszystkim rozczarowuje bateria, której pojemność to jedynie 2300 mAh. To bardzo mało jak na telefon z tak dużym ekranem FullHD, który w dodatku nieustannie nasłuchuje otoczenie w oczekiwaniu na wydane przez użytkownika komendy. Pozostaje jedynie mieć nadzieję, że inżynierowie Motoroli dokonali cudu w kwestii optymalizacji baterii.

Osoby, które mają rodzinę lub znajomych w Wielkiej Brytanii ucieszy zapewne fakt, że Moto Maker dostępny będzie także na Wyspach. Co więcej, sprzedaż ma ruszyć jeszcze dzisiaj, a Motorola ujawniła już nawet ceny uwzględniające europejskie podatki.

  • Moto X 16 GB (tworzywo sztuczne) - 420 funtów (ok. 2220 zł);
  • Moto X 32 GB (tworzywo sztuczne) - 440 funtów (ok. 2330 zł);
  • Moto X 16 GB (drewno/skóra) - 460 funtów (ok. 2430 zł);
  • Moto X 32 GB (drewno/skóra) - 480 funtów (ok. 2540 zł).

Przyznam, że ceny pozytywnie mnie zaskoczyły. Oczywiście możemy się czepiać, że specyfikacja nie jest pierwszej świeżości, ale możliwość spersonalizowania obudowy przy użyciu wysokiej jakości i nietypowych materiałów to nie byle co.

Moto G

[1/7]
[2/7]
[3/7]
[4/7]
[5/7]
[6/7]
[7/7]

Nie mniej interesujący jest oczywiście następca Moto G, czyli smartfona, który cechuje się wręcz rewelacyjnym stosunkiem jakości do ceny. Co ma do zaoferowania?

Android 4.4 KitKat;

  • 5-calowy ekran o rozdzielczości 1280 x 720 (294 ppi);
  • Snapdragon 400 (4 x 1,2 GHz);
  • 1 GB pamięci RAM;
  • 16 GB pamięci wewnętrznej;
  • slot na karty microSD (do 32 GB);
  • aparat 8 Mpix;
  • aparat przedni 2 Mpix;
  • głośniki stereo;
  • wymiary: 141,5 x 70,7 x 11 mm;
  • waga: 149 gramów;
  • bateria 2070 mAh.

Jak widać, Moto G ma teraz przede wszystkim większy ekran oraz aparat o wyższej rozdzielczości. Zaskakuje także obecność głośników stereo. Szkoda tylko, że nie zmieniła się bateria.

Ten smartfon również do sprzedaży trafi jeszcze dzisiaj, a jego cena w Wielkiej Brytanii to 145 funtów, czyli niecałe 770 zł.

Moto 360

[1/6]
[2/6]
[3/6]
[4/6]
[5/6]
[6/6]

Dziś Motorola zdradziła także wszystko na temat swojego zapowiadanego od dawna zegarka. Oto, co skrywa:

  • Android Wear;
  • 1,56-calowy, okrągły ekran o rozdzielczości 320 x 290 (średnica);
  • procesor TI OMAP 3;
  • 512 MB pamięci RAM;
  • pulsometr;
  • IP67 (odporność na kurz i wodę);
  • bateria 320 mAh z funkcją bezprzewodowego ładowania.

Ciekawostką jest fakt, że podczas gdy cała konkurencja postawiła na Snapdragona 400, zegarek Motoroli napędzany jest przez leciwy już procesor firmy Texas Instruments. Jest to ten sam układ, który można było znaleźć na pokładzie zegarka Motoaztv z 2011 roku.

Sprzedaż zegarka rusza dzisiaj, ale na razie tylko w Stanach, gdzie został wyceniony na 249 dolarów. W Wielkiej Brytanii będzie można go kupić w październiku za 199 funtów, czyli nieco ponad 1050 zł.

Moto Hint

Ostatnią z nowości jest Moto Hint, czyli niewielka słuchawka Bluetooth, która ma umożliwić głosową obsługę modelu Moto X bez konieczności wyciągania telefonu z kieszeni. Jej cena to 150 dolarów (ok. 490 zł).

I jak Wam się podobają nowości Motoroli?

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.