Oppo R9S już wkrótce. W czym będzie lepszy od poprzednika?
Oppo z pewnością nie chce być gorsze od Xiaomi, które zaprezentowało niedawno ulepszoną wersję swojego flagowca. Wkrótce pojawić ma się odświeżony model R9.
Prezentowane ostatnio smartfony Oppo nie należały do grona tych najlepiej wyposażonych, ani tych konkurencyjnie wycenionych, ale i tak cieszyły się sporym zainteresowaniem. Najlepszym tego potwierdzeniem jest fakt, że chińskiej firmie udało się załapać do grona pięciu największych producentów smartfonów na świecie w pierwszym kwartale tego roku.
Dużą popularnością cieszą się także pokazane w marcu smartfony z serii R9. Firmie Oppo w ciągu sześciu miesięcy udało się sprzedać aż 20 mln egzemplarzy tych urządzeń. Nie dziwi więc, że Chińczycy przygotowują już ulepszoną wersję modelu R9. Co o niej wiadomo?
Oppo R9S - tak, jak Huawei 6X - pojawił się niedawno w bazie regulatora chińskiego rynku telekomunikacyjnego TENAA. Sprzęt oczekuje również na przyznanie certyfikatu CCC (China Compulsory Certificate), więc można spodziewać się jego rychłej prezentacji. Żaden z chińskich urzędów nie zdradza jednak zbyt wiele na temat jego specyfikacji technicznej.
Wiadomo jedynie, że będzie on oparty na układzie Qualcomma - Snapdragon 625 ma zastąpić MediaTeka Helio P10. Chipset będzie zapewne wspierany przez 4 GB pamięci RAM, a zastosowany 5,5-calowy ekran będzie niezmiennie miał rozdzielczość FullHD. Firma nie zrezygnuje też z pewnością z systemu szybkiego ładowania Super VOOC, którym chwaliła się na MWC 2016, ale może postawić na nieco większe ogniwo (R9 ma baterię 2850 mAh).
Oppo R9 ma aparat główny 13 Mpix (f/2,2) i... przedni 16 Mpix (f/2,0), a jego wersja Plus wyposażona jest w dwa 16-megapikselowe aparaty. Nie zdziwię się więc, gdy Chińczycy ulepszą nieco główną kamerę. Najbardziej prawdopodobną opcją jest zmiana matrycy na tę z 16 Mpix, ale może firma wprowadzi również na rynek moduł wykorzystujących technologię SmartSensor (3-osiowa stabilizacja obrazu), którą również chwaliła się na targach w Barcelonie.
Chińczycy mogą dodać ponadto nowe układy audio. Tym bardziej, że ich sprzęt niemal zawsze gwarantuje dobrą jakość dźwięku. Rewolucji nie co spodziewać się w kwestii wyglądu - będzie wyraźnie nawiązywał do iPhone'ów, co potwierdzają zdjęcia R9S pochodzące z urzędu TENAA. Fanom marki pozostaje liczyć, że producent nie przesadzi z ceną, jak ma to ostatnio w zwyczaju.