Rovio wyjaśnia, dlaczego Angry Birds prosi o zezwolenie na wysyłanie wiadomości
Kiedy napisałem na SIMblogu o nowej wersji Angry Birds dla iOS oraz Androida, komentowaliście, że nie zainstalujecie gry w najnowszej odsłonie 1.5.1, ponieważ prosi ona o zgodę na wysyłanie wiadomości. Producent gry zabrał stanowisko w tej sprawie i wyjaśnił, dlaczego tak się dzieje.
Jak wyjaśnia studio Rovio Mobile, takie zachowanie gry jest zupełnie przypadkowe i nie należy się tym przejmować, ponieważ świadczy ono o działającej już możliwości zakupów In-App w Angry Birds. Opcja płatności Bad Piggy Bank (bo tak producent nazwał tę funkcję), która została wprowadzona w najnowszej wersji gry, działa na bazie konta operatora, a nie bankowego. Na to Polacy nie mają co liczyć w najbliższym czasie (w Stanach Zjednoczonych tylko dwaj operatorzy udostępniają taką funkcjonalność), więc nie trzeba się martwić o niekontrolowane wysyłanie wiadomości, które mogłoby narazić na ewentualne straty finansowe.
Oto wypowiedź reprezentanta studia Rovio Mobile, która wyjaśnia wszelakie wątpliwości dotyczące tajemniczej prośby o dostęp do wiadomości SMS:
Angry Birds 1.5.1 prosi o zgodę na wysyłanie wiadomości, ponieważ gra obsługuje już formę płatności Bad Piggy Bank.
Angry Birds nie wykorzystuje zgody na dostęp do funkcji SMS do innych celów niż płatności Bad Piggy Bank.
Jeśli płatności Bad Piggy Bank nie są dostępne u twojego operatora, to oznacza, że nie możesz z nich skorzystać, a tym samym nic nie zapłacisz.
Na razie tylko w Finlandii można korzystać z płatności Bad Piggy Bank, choć twórcy gry planują rozszerzyć tę funkcjonalność jeszcze na inne kraje. Zatem nie ma co się denerwować, jeśli gra Angry Birds prosi o dostęp do funkcji SMS - nic złego się nie stanie. A jeśli użytkownicy, którzy akceptowali zgodę na dostęp do SMS-ów, zostaliby w jakiś sposób przez to poszkodowani, to z pewnością byłoby o tym głośno. Warto przypomnieć, że koniec końców w Angry Birds na całym świecie grają dziesiątki milionów użytkowników.
Źródło: Android Central