Samsung Galaxy S5 - pierwsze wrażenia

Samsung Galaxy S5 - pierwsze wrażenia29.03.2014 13:51
Mateusz Żołyniak

O Galaxy S5 napisaliśmy już wiele, ale jeszcze przed testami tego urządzenia dorzucę parę słów od siebie.

Tegoroczna polska premiera Galaxy S5 odbyła się bez większych fajerwerków w oficjalnym sklepie Samsunga w Warszawie. Było krótko, zwięźle i na temat, a potem mieliśmy okazję przyjrzeć się po raz kolejny nowemu flagowcowi firmy. Nie zaskoczę chyba nikogo pisząc, że S5 nie prezentuje się zbyt powalająco. Przynajmniej nie po tym co widzieliśmy już w tym roku.

Jak zwykle bajeczny ekran i...

Od razu zaznaczę, że Galaxy S5 jest świetnym urządzeniem. To smartfon bardzo wydajny, z ciekawym aparatem i wyposażony w cały szereg modułów łączności. Można być zawiedzionym, że smartfony z pierwszej połowy tego roku nie są ogromnym skokiem względem poprzedników, ale mnie podejście Samsunga bardzo ucieszyło. Szczególnie gdy weźmie się pod uwagę pierwsze modele z panelami 2K czy 64-bitowymi rdzeniami.

Chwila stabilizacji na rynku mobilnym bardzo się przyda - może twórcy będą mieli parę miesięcy na wykorzystanie możliwości oferowanych przez obecne układy. Można czepiać się braku 3 GB pamięci RAM, ale nie powinien być to duży problem. Jak każdy wierzę, że pamięci operacyjnej nigdy za wiele, ale warto pamiętać, że optymalizacja jej zużycia to nie tylko zasłyszane gdzieś tam mity.

Bebechy benechami, ale największe wrażenie zrobił na mnie tradycyjnie nowy ekran Super AMOLED. Wydawało się, że firma w Galaxy Note 3 się popisała, ale 5,1-calowy panel FullHD z S5 jest chyba jeszcze lepszy. Świetne kąty, kolory, czerń, a do jeszcze lepsza biel. Po prostu cudo. IPS-y ostatnio zbliżyły się do OLED-ów, ale wciąż preferuję wyświetlacze Super AMOLED.

... jak zwykle przeciętna obudowa

Co jednak z tego, że wnętrze i ekran są świetne, skoro całość została zamknięta w tandetnej obudowie. Nie tego spodziewałem się, gdy przedstawiciele Samsunga oznajmiali prace nad lepszej jakości konstrukcjami.

Co otrzymają użytkownicy? Błyszczące plastikowe ramki, które nijak mają się do reszty obudowy. Tył o fakturze podobnej do pierwszego Nexusa 7, który w białej wersji nie ma nic wspólnego z gumowanym tworzywem (jest matowy i lekko chropowany, ale tylko tyle). Ciężko przyczepić się do pokrytego szkłem Corninga przodu, chociaż nie mogłem oprzeć się wrażeniu, że w S4 tafla Gorilla Glass była lepiej wkomponowana w obudowę. Nie mam nic przeciwko plastikowym konstrukcja, niech jednak będą jakości zbliżonej do topowych Lumii czy Moto X.

Przydałbym się też bardziej zauważalny lifting, gdyż design linii Galaxy S nie zmienił się od modelu S3. Tego jednak też nie uświadczyliśmy. W efekcie nowy flagowiec jest przeciętnie zrobiony, niezbyt urodziwy i naprawdę mocno odstaje jakością od konkurencyjnych rozwiązań Sony czy HTC. Jedynym co może ratować ocenę to wodoodporność, która wciąż poza japońskim rynkiem jest rzadkością.

Świetne pomysły

Smartfony Samsunga od zawsze zaskakiwały ilością dodatkowych, autorskich rozwiązań. Część z nich, jak zaawansowanemu trybowi oszczędzania energii i działaniu pulsometru, nie da się od razu ocenić, gdyż ich sprawdzenie zajmuje chwilę. Są i takie, o których można szybko wyrobić sobie opinię. Jedną z nich jest nowy aparat z 16 Mpix matrycą ISOCELL i dedykowanym układem odpowiedzialnym za przetwarzanie zdjęć. Szybko ustawia ostrość i robi zaskakująco szczegółowe zdjęcia. Aplikacja do jego obsługi wydaje się bardziej przejrzysta, jak również oferuje kilka nowych funkcji, z Selective Focus na czele.

Samsung Galaxy S5 w naszych rękach. Pierwsze wrażenia Komórkomanii

Zdecydowanie lepiej prezentuje się nowa wersja aplikacji S Health. To wszechstronny kombajn do zbierania informacji zdrowotnych i danych o aktywnościach, ale została naprawdę nieźle zaprojektowana. Poprawion również część przestarzałych elementów interfejsu. Szczególnie dotyczy to belki z powiadomieniami i panelu ustawień. Samsung poprawił wiele rzeczy, ale jednak nie wszystko...

Gorsze wykonanie (jak zwykle)

Patrząc na zapowiedzi mniejszej liczby dodatków, liczyłem na gruntowne odświeżenie nakładki. Wskazywała na to również nowa nazwa. Cóż, nieco się zawiodłem, gdy zauważyłem elementy w niemal niezmiennej formie przeniesione z TouchWiz Nature UX. Także część aplikacji wyglądała na nieruszone. Może da się do tego przyzwyczaić, ale w pierwszej chwili ta niekonsekwencja mnie denerwowała. Całość przypominała bowiem twór nieskończony. Firma w rok od premiery poprzednika mogła śmiało przygotować UI, które będzie spójne i ujednolicone.

Zwykle część nowych funkcji Samsunga wygląda fajnie, ale z działaniem bywa różnie. Niestety, przekonałem się o tym już przy Sensitive Focus, który mimo dedykowanego chipu dość długo obrabiał zdjęcie i oferuje raptem trzy punkty ostrzenia do wyboru. Mam nadzieję, że firma dopracowała chociaż starsze dodatki.

Mój werdykt - najsłabszy z najlepszych

Galaxy S5 to dla mnie taki król sprzeczności: świetna specyfikacja a przeciętna obudowa; ciekawe funkcje, do których wykonania nie do końca się przyłożono. To dobry sprzęt, ale od lidera rynku mobilnego trzeba wymagać więcej. Znacznie więcej, bo to w końcu najdroższy z flagowców z pierwszej połowy tego roku.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.