Samsung Galaxy Tab S3 oficjalnie. Multimedialno-biznesowy tablet z rysikiem

Po raz pierwszy od 2014 roku Samsung nie przywiózł na targi MWC nowego flagowego smartfona. W Barcelonie pojawił się jednak nowy flagowy tablet. Czym się cechuje?

W ubiegłym roku Samsung kupił firmę Harman - giganta branży audio, w którego bogatym portfolio znajduje się m.in. popularna marka AKG. Koreańczycy nie ukrywali, że dokonali przejęcia głównie z myślą o przemyśle motoryzacyjnym, ale mamy potwierdzenie, że skorzysta na nim także dział mobilny.

Galaxy Tab S3 ma wbudowane cztery głośniki AKG, które - według zapewnień producenta - zapewniają "wyjątkową jakość dźwięku". Możemy być zatem pewni, że również Galaxy S8 otrzyma harmanowe błogosławieństwo. Mówi się, że w opakowaniu mają się znaleźć słuchawki AKG.

Galaxy Tab S3 to drugie - po Galaxy Nocie 7 - mobilne urządzenie Samsunga z wyświetlaczem wspierającym standard HDR.

HDR (High Dynamic Range) to technologia, która sprawia, że wyświetlany obraz charakteryzuje się wysoką rozpiętością tonalną i wyjątkowo dużą liczbą odcieni. Innymi słowy - ciemne obiekty nie giną w cieniach, a jasne w dobrze naświetlonych obszarach.

W rozwój technologii HDR mocno inwestują Netflix czy Amazon. W platformach VOD obu firm można znaleźć coraz więcej kompatybilnych z nią treści.

Nowy rysik ma węższą końcówkę i jest bardziej czuły na nacisk, co ma sprawić, że cyfrowe pisanie będzie bardziej podobne do naturalnego.

W oprogramowaniu nie zabrakło oczywiście funkcji, które ułatwiają tworzenie czy edycję dokumentów. Możliwe jest nawet tworzenie notatek bezpośrednio na zablokowanym ekranie. Funkcję tę znamy już z Note'ów.

Będąc bardziej precyzyjnym - typowa dla topowych urządzeń z ubiegłego roku. Snapdragon 820 w połączeniu z 4 GB powinien zapewnić jednak wystarczającą wydajność. Z pewnością będzie to jeden z najpotężniejszych tabletów z Androidem na rynku.

Z jednej strony Samsung przekonuje, że to tablet idealny do multimediów. Ekran AMOLED ze wsparciem dla HDR-u, cztery głośniki AKG - chciałoby się na tym oglądać filmy, prawda? No właśnie niekoniecznie.

Ekrany 4:3 może i sprawdzają się podczas przeglądania stron internetowych, ale w przypadku filmów obowiązuje zasada - im szerszy ekran, tym lepiej. Na panelu 4:3 kinowe produkcje wypełnią nieco ponad połowę panelu. Resztę zajmą czarne pasy.

Samsung stara się też nas przekonać, że to dobrze narzędzie dla profesjonalistów. Rysik, biznesowe funkcje, możliwość podłączenia klawiatury - wszystko ok. Tylko że Android to ostatni system, który sprawdza się w pracy.

Mam wrażenie, że inżynierowie Samsunga wpakowali do tabletu wszystko, co znaleźli pod ręką, a następnie dział marketingu nieudolnie starał się dorobić pod to jakąś historię, która nie trzyma się kupy.

W zasadzie same gogle raczej nowe nie są, bo najpewniej jest to ten sam model, który zadebiutował wraz z Note'em 7. Wygląd, waga i pole widzenia soczewek się zgadzają.

Prawdziwą nowością jest kontroler wyposażony w panel dotykowy oraz kilka przycisków ułatwiających nawigację po systemie. Czegoś takiego brakowało! Dotychczas obsługa gogli wymagała obracania głowy i dotykania przycisków umieszonych na samych goglach, co było średnio wygodne.

Nowy zestaw kompatybilny jest ze smartfonami Galaxy S7, S7 edge, Galaxy S6 edge+, S6, S6 edge oraz Galaxy Note5.

Samsung oficjalnie zapowiedział, że nowy flagowiec pojawi się 29 marca. Podczas konferencji w Barcelonie zaprezentowano także zapowiadający go 30-sekundowy teaser. Wynika z niego, że przecieki dotyczące bezramkowego designu się potwierdzą.