Samsung powinien obawiać się nowego flagowca HTC? Tajwańczycy twierdzą, że tak

Samsung powinien obawiać się nowego flagowca HTC? Tajwańczycy twierdzą, że tak29.01.2013 09:00
J Butterfly | fot. GSM Arena
Tomasz Hamryszak

Firma HTC zdobyła doświadczenie w produkcji smartfonów z Androidem, jeszcze zanim konkurencja zdecydowała się skorzystać z systemu Google’a. Obecnie HTC nie jest już tak mocnym graczem i boryka się z problemami finansowymi. Według Tajwańczyków niebawem może się to zmienić i nawet królujący na tym rynku Samsung powinien czuć się zagrożony.

Antidotum na słabe wyniki finansowe ubiegłego roku mają być najnowsze flagowce znane pod nazwami DROID DNA, Butterfly oraz J Butterfly. Według informacji przekazanych przez Jacka Tonga, prezesa HTC na Azję Północną, wprowadzone w grudniu do sprzedaży modele J Butterfly w Japonii oraz Butterfly dla Tajwanu sprzedają się lepiej niż przewidywano, a popyt na nie jest ogromny.

[solr id="komorkomania-pl-146428" excerpt="0" image="0" words="20" _url="http://komorkomania.pl/4550,htc-mini-najbardziej-bezsensowny-gadzet-roku" _mphoto="htcmini-146428-270x151-c8a656f24.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]3456[/block]

5-calowiec z ekranem Full HD na rynku japońskim był najlepiej sprzedającym się smartfonem w sieci KDDI, co oznacza, że wyprzedził wprowadzonego niedawno iPhone’a 5. Według producenta ten sam scenariusz ma zostać zrealizowany również na rynku tajwańskim pod koniec tego miesiąca, o czym wspomniał również Jack Tong:

Tak długo, jak będziemy spotykać się z dużym zapotrzebowanie na lokalnym rynku, będziemy mogli zobaczyć „złoty krzyż” w wynikach sprzedaży tych dwóch popularnych produktów do końca stycznia.

Według Tonga dobra sprzedaż nowych 5-calowców HTC zarówno na rynku azjatyckim, jak i amerykańskim wzbudziła zainteresowanie Samsunga, który zaczął uważnie przyglądać się poczynaniom tajwańskiej konkurencji i czeka na jej następny ruch. Dodaje on również, że HTC ma szansę zaskoczyć Samsunga.

HTC M7 (fot. Android Police)
HTC M7 (fot. Android Police)

Czy rzeczywiście południowokoreańska firma powinna obawiać się HTC, borykającego się ze słabymi wynikami sprzedaży? Rynek mobilnych technologii zmienia się błyskawicznie i każde spóźnienie producenta może sporo kosztować. Samsung, który jeszcze nie przedstawił swojego pomysłu na 5 cali i Full HD, może mieć problem z tajwańską firmą. HTC bardzo dobrze wykorzystało swoją szansę. Zanim na rynku azjatyckim i amerykańskim pojawi się odpowiedź Samsunga, HTC może mieć już wypracowaną bardzo mocną pozycję.

Warto pamiętać, że HTC ma w rękawie jeszcze jednego asa – ciekawie zapowiadający się model M7. Według ostatnich doniesień może on zadebiutować jeszcze przed lutowymi targami MWC. Będzie poważną konkurencją dla Samsunga Galaxy S IV, którego prawdopodobnie nie zobaczymy na stoiskach w Barcelonie.

Źródło: FocusTaiwan

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.