Sony: Cortex A15 w drugiej połowie roku, cztery rdzenie dopiero w 2013 r.

Sony: Cortex A15 w drugiej połowie roku, cztery rdzenie dopiero w 2013 r.01.03.2012 17:00
Nowe Xperie | fot. engadget.com
Michał Brzeziński

W kategorii procesorów Sony Ericsson od wielu miesięcy pozostawał w tyle. Po przejęciu firmy przez japońskiego producenta pojawiła się nadzieja na zmiany. Ale wygląda na to, że tylko do pewnego stopnia, ponieważ na czterordzeniowe telefony Sony musimy poczekać do przyszłego roku.

W kategorii procesorów Sony Ericsson od wielu miesięcy pozostawał w tyle. Po przejęciu firmy przez japońskiego producenta pojawiła się nadzieja na zmiany. Ale wygląda na to, że tylko do pewnego stopnia, ponieważ na czterordzeniowe telefony Sony musimy poczekać do przyszłego roku.

Sony Ericsson nie był zbytnio rentowną firmą sektora mobilnego. Wszyscy, którzy obserwują rynek telefonów, znają tego powód: duże opóźnienie we wprowadzaniu najnowszych układów do swoich urządzeń. Pierwszy model z dwurdzeniowym procesorem, LG Swift 2X, został zaprezentowany w grudniu 2010 r., a na odpowiedź Sony Ericssona trzeba było czekać aż 13 miesięcy, do targów CES 2012. Strategia Japończyków skupiała się na dotarciu do bardziej niszowych grup konsumentów - przykładowymi urządzeniami są Xperie: ray, active oraz mini pro.

Ogłoszenie Xperii S przywróciło Sony na piedestał, ale tylko do czasu zaprezentowania smartfonów z Tegrą 3 oraz Snapdragonami S4 Class. I prawdopodobnie dogonienie liderów potrwa dłużej, niż się spodziewaliśmy.

Product Manager Sony Mobile, Stephen Sneeden, opowiedział o prawdopodobnej przyszłości firmy dotyczącej stosowanych układów. Obecnie największym zmartwieniem producenta jest wysoki pobór energii. Z wejściem układów czterordzeniowych telefony tracą na życiu baterii niewspółmiernie do przyrostu wydajności.

Celem koncernu w drugiej połowie roku jest wprowadzenie dwurdzeniowych procesorów opartych na architekturze Cortex A15 (ST-Ericssona z grafiką ARM Mali-T600) oraz Krait (Snapdragon S4 Class - MSM8960 z Adreno 225). Zdaniem Stephena pod względem wydajności przewyższają one aktualne układy czterordzeniowe (w domyśle: Tegrę 3).

Sneeden tak widzi kolejny rok:

Zobaczycie, w roku 2013 układy czterordzeniowe przejdą poważne zmiany i zaczną mieć sens. Nie będziemy cierpieć z powodu ich niskiej jakości, a wydajność będzie na jak najwyższym poziomie, co zaspokoi najbardziej wymagające aplikacje. Właśnie wtedy wprowadzimy te układy na rynek.

Jak widać, Sony bardzo troszczy się o smartfony, zwłaszcza w aspekcie oszczędności energii. Może to również być zwykłe tłumaczenie opóźnienia w stosunku do konkurencji. Często w takiej sytuacji nie pozostaje nic innego niż wytykanie błędów nowej technologii. Nie oszukujmy się - cztery rdzenie są świetnym chwytem marketingowym i (chyba) żaden producent nie przepuściłby takiej okazji.

Poza tym, nowsze układy miały właśnie zmniejszyć zapotrzebowanie na energię, a Stephen Sneeden temu zdecydowanie zaprzecza. Jak to będzie w praktyce, dowiemy się po pierwszych relacjach z użytkowania telefonów wyposażonych w Tegrę 3.

Fakt faktem, urządzenia Sony Ericssona nie potrzebowały wybitnych specyfikacji, żeby działać płynniej niż niektóre dwurdzeniowce. Xperia S jest z pewnością świetnym telefonem, ale gdyby wyszła jej wersja z czterema rdzeniami, byłaby jeszcze bardziej łakomym kąskiem.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.