Huawei odcięty od czipów TSMC. Tajwańczycy nie mają jednak powodów do płaczu

Huawei odcięty od czipów TSMC. Tajwańczycy nie mają jednak powodów do płaczu23.06.2020 12:58
Źródło zdjęć: © Omar Marques, SOPA Images, LightRocket / Getty Images
Patryk Korzeniecki

Stany Zjednoczone dalej mają napięte stosunki z Huaweiem. Skończyło się na nałożeniu zakazu współpracy na TSMC, które produkowało dla niego czipy.

Huawei ma pod górkę. Stany Zjednoczone wpisały firmę na czarną listę. Chińczycy nie mogą korzystać z amerykańskich patentów i licencji, co jest dla nich problematyczne.

Co więcej - zakaz współpracy z Huaweiem otrzymały także zagraniczne firmy, które wykorzystują w swojej działalności amerykańskie rozwiązania. Oberwało m.in. tajwańskie TSMC, które musiało wstrzymać produkcję układów wykorzystywanych w smartfonach Huaweia.

Huawei mocno oberwie przez zakaz, natomiast TSMC się wyliże

Kung Muing-hsin, szef tajwańskiej agencji planowania gospodarczego, podkreśla, że USA dąży do uderzenia w konkretną firmę, a nie w całe relacje Tajwanu i Chin. Działania są wycelowane w Huaweia. Głównymi zarzutami wobec firmy są brak transparentności i podejrzenia bliskiej współpracy z chińskim rządem.

Huawei Mate 40 może zaliczyć obsuwę z powodu sporu między Stanami Zjednoczonymi a Huaweiem. Na zdjęciu możliwy wygląd telefonu., Źródło zdjęć: © LetsGoDigital
Huawei Mate 40 może zaliczyć obsuwę z powodu sporu między Stanami Zjednoczonymi a Huaweiem. Na zdjęciu możliwy wygląd telefonu.
Źródło zdjęć: © LetsGoDigital

Huawei jest jednym z największych producentów na świecie, więc jego zamówienia stanowiły sporą część dochodów TSMC - firmy zajmującej się produkcją podzespołów elektronicznych.

Jak donosi serwis Reuters, TSMC o dziwo nie odczuje tej straty. Korporacja ma tak dużo zleceń, że bez problemu wypełniła nimi pustkę po Huaweiu. W końcu produkuje procesory dla Qualcomma, MediaTeka i Apple'a - ma odpowiadać za wytworzenie nowych czipów Apple A14 Bionic dla iPhone'ów 12.

TSMC ujawnieniło plany dotyczące zbudowania fabryki za 12 miliardów dolarów. Miałaby ona mieścić się na terenie Stanów Zjednoczonych i mogłaby produkować procesory m.in. właśnie dla Huaweia. Niestety zaraz po tym USA przedstawiły plany zmiany zasad eksportu, które potencjalnie mogłyby ograniczyć sprzedaż części za ocean.

Huawei jest w bardzo trudnej sytuacji, jednak jego zdaniem działania Trumpa odbiją się Stanom Zjednoczonym czkawką.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.