Magic Shutter z pewnością dołączy do grona najpopularniejszych fotograficznych aplikacji w App Store. Dzięki niej malowanie światłem i piękne nocne zdjęcia z długim czasem naświetlania nie są już problemem dla iPhone'a. Zobaczmy, jak to działa.
Jako fotograf uwielbiam przeróżne aplikacje fotograficzne na iPhone'a. Najbardziej popularne z nich to między innymi Best Camera, Instagram czy modny ostatnio Hipstamatic. Do grona moich ulubionych programów dołączył właśnie Magic Shutter. Za 2,39 euro otrzymujemy całkiem ciekawą i dosyć innowacyjną aplikację do symulowania różnych efektów na zdjęciach. Zobaczcie, jak to działa:
Magic Shutter video tutorial
Korzystając z Magic Shutter, możemy zobaczyć chociażby, jak będzie wyglądało nasze zdjęcie, zanim je wykonamy. Do wyboru mamy kilka trybów naświetlania - Smart shooting, Light painting, Manual shoting oraz One shooting. Program ma pomóc ustawić odpowiedni czas naświetlania zdjęć.
Inny tryb umożliwia podgląd kadru z większą lub mniejszą ekspozycją. Efekt zamrożenia obiektu pozwoli nam uzyskać funkcję symulacji pracy z lampą błyskową. Do wyboru mamy dwa tryby - synchronizacja na przednią i tylną kurtynę. Magic Shutter ma też świetnie sprawdzać się w tzw. malowaniu światłem.
Program jest bardzo prosty w obsłudze. Rozpoczynając tryb symulacji, prawdziwy obraz jest nadal widoczny w małej ikonie w lewym górnym rogu. Efekty naszej zabawy możemy szybko usunąć, jeśli są niezadowalające, lub wysłać na Facebooka albo e-mailem, gdy uznamy, że stworzyliśmy dzieło godne uwagi znajomych.
Niestety, obecnie ze względu na ogranicznia nałożone przez Apple'a aplikacja nie pozwala na uzyskanie zdjęć w pełnej rozdzielczości. Błąd ma zostać wyeliminowany w ciągu najbliższego miesiąca.
Pobrałem aplikację firmy Anistar Studio na swojego iPhone'a. Po testach muszę przyznać, że korzystanie z niej to świetna zabawa, a efekty są całkiem przyjemne jak na aplikację za nieco ponad 2 euro. Zobaczymy, jak program sprawdzi się w odpowiednich warunkach w nocy, kiedy będę chciał przetestować np. symulację malowania światłem czy długich czasów naświetlania. Sprawdzę te funkcje dziś wieczorem w mieście i postaram się umieścić kilka przykładowych fotografii.
Więcej informacji na temat możliwości nowej aplikacji znajdzie na stronie producenta.
Źródło: Fotoblogia