Unia Europejska bierze się za "darmowe" aplikacje

Unia Europejska bierze się za "darmowe" aplikacje21.07.2014 12:28
Zmodyfikowane zdjęcie: European Union
Źródło zdjęć: © Shutterstock

Kogo nie irytują mikropłatności w grach i aplikacjach, ręka do góry. Hmm, nie widzę nikogo. Jeśli zatem czujecie się atakowani przez wszechobecne mikrotransakcje, z pewnością ucieszy Was fakt, że z odsieczą przybył rycerz w lazurowo-złotej zbroi.

Nie da się ukryć, że gry na modelu freemium są prawdziwą plagą, która skutecznie zabija przyjemność płynącą z rozgrywki. Co gorsza, plaga ta jest dla deweloperów żyłą złota. Z danych zebranych przez firmę Distimo wynika, że pod koniec ubiegłego roku mikrotransakcje generowały 92% (w przypadku platformy iOS) i 98% (w przypadku platformy Android) przychodu całego przemysłu mobilnych gier wideo.

Oczywiście wielu graczy wyczuliło się już na tego typu produkcje, więc dla nich cały problem z mikropłatnościami sprowadza się do irytacji, gdy okazuje się, że "darmowej" gry praktycznie nie da się ukończyć bez inwestowania prawdziwej gotówki. Skala problemu jest jednak znacznie szersza i obejmuje przede wszystkich nieświadomych użytkowników. Rodzice często dają smartfony swoim pociechom nie zdając sobie sprawy z tego, że dziecko będzie mogło jednym kliknięciem zakupić wirtualny samochód lub strój dla swojej postaci nawet za trzycyfrową sumę. Nietrudno sobie wyobrazić, że na skrzynki mailowe właścicieli sklepów z aplikacjami, deweloperów i operatorów każdego dnia spływa fala skarg od wydojonych za pomocą mikrotransakcji konsumentów.

Google i Apple teoretycznie wykonali już pierwszy krok w walce z tym zjawiskiem. Od jakiegoś czasu w Sklepie Play przy aplikacjach z wewnętrznymi płatnościami widoczne jest stosowne ostrzeżenie.

Google Play
Google Play

Informację o mikropłatnościach znajdziemy także w App Storze

App Store
App Store

Aktualizacja: steveminion zwrócił uwagę na to, że stosowana informacja widoczna jest także w aplikacji App Store oraz przed uruchomieniem aplikacji.

Oczywiście jednak coś takiego niewiele zmienia, bo gry i apki z mikropłatnościami w dalszym ciągu oznaczane są jako darmowe. Co więcej, można je znaleźć w zestawieniach najpopularniejszych bezpłatnych aplikacji. Komisja Europejska znalazła więc bardziej kompleksowe rozwiązanie tego problemu.

  • Gry oznaczone jako bezpłatne nie powinny wprowadzać konsumentów w błąd co do faktycznych wynikających z rozgrywki;
  • Gry nie powinny w bezpośredni sposób zachęcać ani dzieci, ani dorosłych do zakupywania wirtualnych przedmiotów;
  • Konsumenci powinni być dokładnie informowani o płatnościach wewnątrz aplikacji i domyślnie zakupy nie powinny być dokonywane automatycznie bez wyraźnej zgody konsumenta;
  • Każdy twórca aplikacji powinien podać adres e-mail, aby konsumenci mogli się z nim skontaktować na wypadek pytań lub skarg.

Google ustosunkował się już do tych zaleceń i zapowiedział, że wszystkie zmiany zostaną wprowadzone przed końcem września tego roku. Obejmują one m.in. nie używanie słowa "bezpłatny" w przypadku gier i aplikacji, które zawierają wewnętrzny system płatności oraz poinstruowanie deweloperów, w jaki sposób ostrzegać konsumentów przed mikropłatnościami (pamiętajmy, że są one obecne nie tylko w bezpłatnych produkcjach). Apple wydał natomiasti oświadczenie wyrażające dumę z bycia "liderem rozwiązań związanych z kontrolą rodzicielską".

Zazwyczaj nie jestem zwolennikiem ingerencji Unii Europejskiej w prywatny biznes, ale w tym przypadku - biorąc pod uwagę skalę problemu - sprawa wygląda na słuszną i konsumenci mogą na tym zyskać (albo raczej przestaną na tym tracić). O ile oczywiście Google i Apple nie znajdą sposobu na ominięcie zaleceń Komisji Europejskiej szerokim łukiem.

Źródła: UE via Engadget; Gazeta Prawna.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.