ZTE Tania to według producenta pierwszy kobiecy Windows Phone. Trudno powiedzieć, skąd to określenie, moim zdaniem niezbyt pasuje ono do tego smartfona. Jednego nie można mu jednak odmówić: jest piękny.
Tania została wyposażona w procesor Qualcomm MSM 7227A o taktowaniu 1 GHz, który jest wspierany przez 512 MB pamięci RAM. Telefon działa pod kontrolą systemu Windows Phone 7.5 w wersji Mango.
Wygląd i wykonanie
Owszem, interfejs Metro nie wszystkich przekonuje, jednak moim zdaniem bardzo dobrze komponuje się z wyglądem smartfona. Tył obudowy pokrywa gumowane tworzywo, dzięki czemu telefon pewnie leży w dłoni i nie wyślizguje się.
Niestety, obudowa bardzo szybko się brudzi. Szczególnie tył, który po kilku minutach korzystania z telefonu jest pokryty odciskami palców. Poza tym wykonanie oceniam naprawdę dobrze. Wszystkie elementy pasują do siebie, nic nie trzeszczy, nie skrzypi. Fizyczne przyciski działają bez zarzutu.
Wyświetlacz
4,3-calowy wyświetlacz o rozdzielczości 480 x 800 pikseli działa poprawnie. Dotyk jest precyzyjny, kolory są dobrze odwzorowane jak na LCD, a rozdzielczość wystarcza do wygodnej pracy. Czasami można zobaczyć lekkie rozmycie krawędzi tekstu czy dotykowych przycisków w aplikacjach. Nie jest to jednak uciążliwe i zdarza się bardzo rzadko.
System i wydajność
Przede wszystkim chodzi o powiadomienia. Co prawda na kafelkach wyświetlana jest liczba nieprzeczytanych maili czy nieodebranych połączeń, ale powiadomienie dźwiękowe by się przydało. Brakuje również ogólnego centrum powiadomień (jak panel notyfikacji w Androidzie), które pomogłoby szybko sprawdzać ostatnią aktywność czy zdarzenia.
Podobnie wygląda sprawa z ekranem głównym. Można dostosować wyświetlane na nim aplikacje, jednak kiedy korzysta się z większej ich liczby, robi się dość tłoczno. Do dyspozycji jest tylko jeden ekran główny. Dodanie kilku z pewnością sprawiłoby, że przy większej liczbie programów obsługa byłaby wygodniejsza.
Jedno, czego Android mógłby nauczyć się od Windowsa, to spójność wyglądu aplikacji. Wszystkie korzystają z interfejsu Metro i są do niego dostosowane. Również optymalizacja systemu stoi na dobrym poziomie. Nie ma przycięć, które pojawiają się w Androidzie. Tania, mimo że jest tańszym modelem, nie ustępuje szybkością działania choćby dwurdzeniowemu Galaxy S II.
ZTE Tania robi naprawdę pozytywne wrażenie. Dobre wykonanie, elegancki wygląd i prostota Windowsa sprawiają, że użytkowanie telefonu jest wygodne. Największymi wadami wydają się niewielka liczba aplikacji na system Microsoftu i ograniczone możliwości jego ustawień, ale ostateczną opinię wydam po zakończeniu testów.
W Tanii znajduje się tylko 4 GB wbudowanej pamięci, a część przeznaczona jest na system. Może to być spore ograniczenie, szczególnie że telefon nie obsługuje kart pamięci. Czy rzeczywiście będzie to problem, dowiecie się z pełnego testu Windows Phone'a ZTE.