Xperia Z2 jest nie tylko wodoodporna, ale też chłodzona cieczą?
Ciekawe wieści napływają z Tajwanu. Tamtejsze źródła donoszą, że Sony w Xperii Z2 zastosowało miniaturowy system chłodzenia cieczą.
Głównym problemem związanym z pojawianiem się nowych, bardziej wydajnych układów mobilnych jest wzrost wydzielania ciepła. Może to prowadzić do przegrzewania się smartfonów. Środkiem zaradczym mają być lepsze mechanizmy chłodzenia procesorów i układów graficznych, w tym m.in. przeniesione z segmentu komputerów.
Jedynym z nich jest system chłodzenia układu za pomocą cieczy. Mobilna wersja tego rozwiązania została przygotowana już kilka lat temu, a Samsung i Lenovo doszlifowują tę technologię pod kątem urządzeń mobilnych. Smartfona chłodzonego cieczą do tej pory nie zaprezentowali ani Koreańczycy, ani Chińczycy. W zeszłym roku pierwszy taki model wprowadził NEC. Jest nim oparty na Snapdragonie 600 4,7-calowy MediaS X06E, o którym więcej dowiecie się z tego wpisu.
Serwis DigiTimes informuje, że wkrótce pojawi się drugi model z chipsetem chłodzonym cieczą: Xperia Z2. Według Tajwańczyków Sony w nowym flagowcu zrezygnowało z chłodzenia włóknem węglowym na rzecz rozwiązania przypominającego to z komputerów dla graczy.
Różnicą jest oczywiście wielkość systemu chłodzenia. Rurki używane w dużym sprzęcie mają zwykle od 1 mm do 2 mm średnicy i zajmują sporo przestrzeni. Te przygotowane z myślą o smartfonach charakteryzują się średnicą wynoszącą tylko 0,6 mm. Poza tym mają być szczelnie ułożone wewnątrz urządzenia, dzięki czemu nie zwiększą zauważalnie jego grubości. Sam mechanizm działania systemu jest identyczny: ciepło przez rurki przekazywane jest do cieczy o wysokim przewodnictwie cieplnym, która rozprowadza je w systemie kanalików i szybko oddaje do otoczenia. Zaletą tej metody jest szybkie chłodzenie układu i rurek cieplnych.
Doniesienia o zastosowaniu chłodzenia cieczą w Xperii Z2 są zaskakujące, ponieważ Sony nie chwaliło się, że zamierza wykorzystać takie rozwiązanie. Czasami jednak Japończycy nie wspominają o niektórych używanych w Xperiach technologiach, tylko skupiają się na promowaniu autorskich rozwiązań. Dobrym przykładem jest brak wzmianki o dostawcach ochronnego szkła (chociaż wiadomo, że są to Corning i Ashai). Tym razem może być podobnie, ale i tak informacje te traktowałbym z rezerwą. Przynajmniej do momentu, aż Sony się do nich ustosunkuje (już poprosiłem przedstawicieli polskiego oddziału Sony Mobile Communications o komentarz).
Nawet jeśli te doniesienia się nie potwierdzą, i tak wkrótce można spodziewać się smartfonów chłodzonych cieczą. Samsung i Lenovo swoje telefony mogą zaprezentować w przyszłym roku, co zgra się w czasie z wprowadzeniem nowej generacji 64-bitowych chipsetów z potężnymi rdzeniami Cortex-A57. Rozwiązania chłodzące na bazie włókna węglowego w przyszłości mogą nie wystarczyć, więc podobną drogą z pewnością pójdą kolejni producenci smartfonów. Kto wie, może niebawem firmy zaproponują jeszcze inne sposoby przeciwdziałania przegrzewaniu się układów ARM, w tym m.in. chłodzenie woskiem.
PS. Ostatnio pojawia się sporo informacji o opóźnieniach we wprowadzaniu do sprzedaży Xperii Z2. Nasze źródła donoszą, że w Polsce sieci sklepów z elektroniką nie spodziewają się opóźnień. Pierwsza partia modeli trafi do sklepów już w przyszłym tygodniu i wtedy też będą realizowane zamówienia przedsprzedażowe.