Sony Ericsson Xperia X10 z Androidem 2.1 - test
Sony Ericsson Xperia X10, który jest dostępny na rynku od dobrych kilku miesięcy, wreszcie otrzymał aktualizację Androida. Poza nowym systemem producent wprowadził kilka interesujących zmian w swoim ostatnim flagowym modelu. Przyjrzyjmy się trochę bliżej odświeżonej X10.
25.11.2010 | aktual.: 25.11.2010 16:59
[url=http://komorkomania.pl/16043,sony-ericsson-xperia-x10-test-cz-1]Sony Ericsson Xperia X10 – test
[/url]
Jak informuje producent, aktualizacja dla niemal całej linii Xperia (poza X8) powinna być już dostępna dla wszystkich użytkowników. Oczywiście z tym bywa różnie i już teraz można usłyszeć skargi posiadaczy X10 mini pro, że ich smartfon wciąż nie dostał aktualizacji. Problem ten dotyczy głównie urządzeń zakupionych u operatora, gdyż oprogramowania do nich są zazwyczaj dostępne z pewnym opóźnieniem.
Tak czy inaczej update jest już prawie wszędzie dostępny i aby na bieżąco śledzić informacje o możliwości aktualizacji, należy ściągnąć i zainstalować na komputerze program PC Campanion. Oprogramowanie jest łatwe w obsłudze, a wskazówki dostarczane przez producenta pomogą wykonać cały proces nawet najmniej doświadczonym użytkownikom.
Sony Ericsson X10 z zainstalowanym Androidem 2.1 pracuje bardzo stabilnie i płynnie. Cieszy fakt, że producent przyłożył się do tej aktualizacji, dzięki czemu telefon dostał nowe życie. Skok wydajności w porównaniu z poprzednimi wersjami softu jest naprawdę duży, o czym napiszę w dalszej części testu.
Na wstępie warto przypomnieć, jakie ważniejsze zmiany w stosunku do wersji 1.6 wnosi nowy system:
Wygląd systemu
Na pierwszy rzut oka ekran główny pozostał bez większych zmian. Jedynie dół wyświetlacza zajmuje teraz odnośnik do menu oraz specjalne „punkty”, które obrazują liczbą ekranów dodatkowych znajdujących się po lewej i prawej stronie.
Ekran blokady wyświetlacza został całkowicie zmieniony. Obecnie funkcjonalnością przypomina on ten standardowy z Androida, lecz nadal utrzymany jest w stylistyce Xperii. Uważam to za dobrą decyzję, ponieważ jest to znacznie wygodniejsze rozwiązanie.
Dodatkowo podczas ładowania baterii lub jej niskiego stanu zostaje wyświetlony procent naładowania akumulatora, który jest kolejnym drobnym, lecz czasem przydatnym szczegółem. Zwolenników starej metody odblokowania pocieszy fakt, że charakterystyczny gest przesuwania kciukiem po wyświetlaczu wciąż działa pomimo całkiem odmiennego ekranu.
Poza aktualizacją samego systemu operacyjnego zmianie uległ również autorski interfejs przygotowany przez Sony Ericsson. Szata graficzna przybrała nieco ciemniejszych barw, a górny pasek statusu został nieznacznie powiększony, zapewne w celu ułatwienia jego obsługi. Drobne poprawki oraz inne usprawnienia można zaobserwować w niemal każdym miejscu oprogramowania.
Okno rozmowy również uległo zmianie. Podczas połączenia wyświetla nam się zdjęcie osoby, z którą rozmawiamy (o ile je wcześniej zdefiniujemy). Dodatkiem wprowadzonym w nowym oprogramowaniu jest usprawniona książka adresowa, którą możemy wzbogacić o kontakty z Facebooka. Jest to bardzo wygodne rozwiązanie szczególnie dla osób, które często korzystają z tego serwisu społecznościowego i nie chcą za każdym razem uruchamiać aplikacji czy przeglądarki, aby odszukać wybraną osobę.
Na Androidzie 1.6 podczas rozmowy, gdy został naciśnięty przycisk wygaszania ekranu/wyłączania telefonu – jednocześnie następowało zakończenie połączenia. Obecnie w trakcie rozmowy za pomocą tego przycisku możemy jedynie przygasić wyświetlacz. Android 2.1 uaktywnił także czujnik zbliżeniowy, dzięki czemu ekran samoczynnie się wyłącza w chwili zbliżenia słuchawki do ucha.
Poza zmianami wizualnymi po dłuższym użytkowaniu urządzenia można zauważyć też inne zalety nowego oprogramowania. Zapewne większość osób, które narzekały na głośnik rozmów w X10, ucieszy informacja, że ta niedogodność została usunięta. Osoby często dzwoniące na pewno odczują poprawę głośności w stosunku do starszego oprogramowania.
Wydajność
Zwiększona wydajność zaktualizowanego telefonu jest odczuwalna na każdym kroku. Idealnym potwierdzeniem tego są wyniki z różnych programów testujących. W niektórych aplikacjach Sony Ericsson X10 jest wydajniejszy niż HTC Desire oraz Nexus One (na Android 2.1).
Moc obliczeniowe zastosowanego procesora (Snapdragon 1GHz) wzrosła z około 4 do niemal 7 MFLOPS-. Według mnie jest to dobry wynik, lecz bez wątpienia Android 2.2 umożliwiłby osiągnięcie jeszcze lepszego rezultatu.
Lepsze osiągi są widocznie również podczas normalnego korzystania z telefonu. Poprzednio autorskie aplikacje Mediascape oraz Timescape nie działały najlepiej. Większa liczba wiadomości sprawiała, że przeglądanie listy za pomocą aplikacji bywało męczące.
Aparat
Dzięki aktualizacji mamy możliwość nagrywania filmów w rozdzielczości HD (720p). Dodatkowo od teraz podczas kręcenia klipów aparat korzysta z funkcji ciągłego focusa, dzięki czemu telefon samoczynnie ustawia ostrość na nagrywanym przez nas planie. Funkcja jest wbudowana w kamerę i nie ma możliwości jej wyłączenia. Problemy z ostrością mogą pojawić się podczas kręcenia słabo doświetlonych scen, jednak funkcja ciągłego focusa jest bardzo przydatnym elementem nagrywania.
Sony Ericsson X10 wideo sample [720p]
Możliwość rejestracji obrazu tak dużej wielkości przyniosła również pewne niedogodności. Sony Ericsson X10 nagrywa filmy z prędkością 24 kl./s i nawet zmniejszenie rozdzielczości nie poprawia tej sytuacji. Skutkuje to pogorszeniem płynności filmu w niektórych momentach.
Najnowsza aktualizacja nie jest pierwszą i na pewno nie ostatnią, jaką przygotowała dla nas marka Sony Ericsson. Trzeba przyznać, że producent - mimo kilku wpadek - dba o swój flagowy model i wciąż go udoskonala. Wraz z nowymi aktualizacjami urządzenie pracuje coraz sprawniej.
Na początku testu mój egzemplarz wyposażony był w jeden z najstarszych dostępnych softów. Wtedy też można było zaobserwować problemy z ekranem dotykowym. Ekran pojemnościowy był po prostu nieprecyzyjny, przez co momentami utrudniał obsługę.
Problem zniknął po zaktualizowaniu telefonu do nowszej wersji (wciąż 1.6). Poza poprawą tego błędu dało się odczuć zwiększenie wydajności urządzenia, jednak prawdziwego kopa X10 dostała dopiero po aktualizacji systemu do wersji 2.1.
Kopia zapasowa i przywracanie
Kolejnym bardzo funkcjonalnym dodatkiem jest udoskonalona aplikacja o nazwie Kopia zapasowa i przywracanie (Backup & Restore). Za pomocą tego prostego narzędzia mamy możliwość wykonania bądź zaplanowania kopii zapasowej systemu. Wszystkie informacje są przechowywane wtedy na karcie pamięci.
Elementy, które można skopiować:
Podsumowanie
Nie ukrywam, że pojawienie się Androida 2.2 w X10 byłoby bardzo miłym gestem ze strony producenta. Telefon - pomimo obecnie nienagannej wydajności - zyskałby dużo więcej, a przez to stałby się jeszcze poważniejszym konkurentem dla takich smartfonów, jak HTC Desire czy Samsung Galaxy S. Niestety nadal nie mamy oficjalnych informacji na temat zawartości kolejnej aktualizacji, a szczegółów dowiemy się zapewne dopiero po nowym roku.