Premiera Meizu MX - wielkie kolejki za chińską "podróbką" iPhone'a

Tak jak zapowiadano, z okazji Nowego Roku w Chinach odbyła się wielka premiera telefonu Meizu MX. Dlaczego mieszkańcy Państwa Środka zakochali się w najnowszym urządzeniu?

Kolejka po Meizu MX | fot. theverge.com
Kolejka po Meizu MX | fot. theverge.com
Michał Brzeziński

02.01.2012 | aktual.: 02.01.2012 18:05

Ameryka (i nie tylko) szaleje na punkcie iPhone’a, Indonezja staje się bardzo niebezpieczna podczas obniżek cen smartfonów BlackBerry, a Chiny mają… Meizu. Nie ma w tym nic dziwnego - specyfikacja najnowszego modelu jest naprawdę imponująca.

Meizu MX wyposażono w nietypowy 4-calowy wyświetlacz ASV LCD w rozdzielczości 960 x 640. Sercem urządzenia jest dwurdzeniowy Exynos 4210 o taktowaniu 1,4 GHz oraz 1 GB pamięci RAM. Pozostałe dane również potwierdzają wysokie aspiracje producenta: 16 GB pamięci wewnętrznej, aparat 8 Mpix z nagrywaniem w rozdzielczości 1080p, przednia kamerka 0,3 Mpix, port MHL oraz bateria 1600 mAh.

Meizu MX pracuje na autorskim systemie Flyme OS, bazującym na Androidzie 2.3.5 - z wyglądu przypomina popularny MIUI. Oczywiście już zapowiedziano szybką aktualizację do Ice Cream Sandwich, i to w dość nietypowy sposób. Użytkownik będzie miał do wyboru system z nakładką producenta lub czystego Androida. Świat byłby lepszy, gdyby wszyscy dawali taką możliwość.

Meizu MX | fot. engadget.com
Meizu MX | fot. engadget.com

Urządzenie kosztuje 2999 juanów, czyli około 1650 zł – niewiele jak na jego możliwości. Ku uciesze reszty świata telefon pracuje w standardzie GSM, więc jedyne, czego potrzeba, to karta microSIM (oraz znajomy w Chinach, który przywiezie sprzęt).

Kolejki, pomimo nietypowej daty premiery, były pokaźne, ale i tak mniejsze niż w przypadku poprzednich modeli Meizu. Firma tłumaczy to faktem, że tym razem pod sklepami miały pojawić się wyłącznie osoby powiadamiane telefonicznie.

Nie przeszkodziło to największym fanom producenta przyjść dzień wcześniej, a pierwszy z nich odrzucił nawet propozycję wynajęcia pokoju w hotelu. Pierwsze miejsce w kolejce wymaga wyrzeczeń - czasami trzeba stracić zabawę sylwestrową, aby jako pierwsza osoba zyskać telefon swoich marzeń. Tylko po co...

Od dłuższego czasu słyszy się o czterordzeniowym smartfonie chińskiego producenta, ale jego szacunkowa data premiery jest systematycznie przeciągana. Założyciel firmy niedawno poinformował, że urządzenia możemy się spodziewać już w maju. Na razie zbyt wiele nie wiadomo na temat specyfikacji, ale najbardziej prawdopodobnym układem wydaje się Exynos.

Kiedyś smartfony Meizu były popularne głównie z powodu podobieństwa do iPhone’a, jednak ostatnio pokazują, że mogą z nim śmiało konkurować. Niestety, oficjalnie telefon dostępny jest tylko w Państwie Środka i to tam robi furorę. Jestem pewien, że gdyby producent zdecydował się wkroczyć na inne rynki, to przy odpowiednim marketingu mógłby odnieść ogromny sukces.

Źródło: TheVergeEngadget

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)