Znudziło Ci się krojenie chleba nożem? Zerknij na najcieńszego smartfona świata

O ile numeracja przedstawicieli większości linii flagowców nieustannie idzie w górę i zmierza ku nieskończoności, o tyle w przypadku firmy Gionee kolejne modele mają coraz niższe oznaczenia. Wszystko dlatego, że producent w swoich nazwach nie definiuje generacji urządzenia, lecz jego grubość. Domyślacie się już, jaki jest Elife S5.1?

Zmodyfikowane zdjęcie: Woman slicing mixed grain bread
Zmodyfikowane zdjęcie: Woman slicing mixed grain bread
Źródło zdjęć: © Shutterstock
Miron Nurski

01.09.2014 | aktual.: 01.09.2014 21:27

Dotychczas najcieńszym smartfonem świata był zaprezentowany jakieś pół roku temu Gionee Elife S5.5. Jego mierząca 5,5 milimetra grubości obudowa wciąż robi wrażenie, ale firma postanowiła pobić swój własny rekord; debiutu doczekał się dziś jego następca, którego grubość wynosi 5,15 mm. Zmniejszenie gabarytów o 0,35 mm może i nie brzmi zbyt imponująco, ale pamiętajmy, że przy tych wielkościach mimo wszystko mówimy o redukcji na poziomie ok. 7%.

  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
[1/16]

Co w tym wszystkim najciekawsze, w dół zeszła nie tylko numeracja i grubość urządzenia, ale i... specyfikacja. 5-calowy ekran Super AMOLED o rozdzielczości 1920 x 1080 został zastąpiony 4,8-calowym panelem 720p, aparat 8 Mpix wszedł na miejsce 13 Mpix, a RAM-u jest o 1 GB mniej. Słowem - z konkurenta Galaxy S4 zrobił się konkurent Galaxy S III. Całość prezentuje się teraz następująco:

  • 4,8-calowy ekran Super AMOLED o rozdzielczości 1280 x 720 (306 ppi);
  • Snapdragon 400 (4 x 1,2 GHz);
  • 1 GB pamięci RAM;
  • 16 GB pamięci wewnętrznej;
  • aparat główny 8 Mpix;
  • aparat przedni 5 Mpix;
  • wymiary: 139,8 x 67,4 x 5,15 mm;
  • bateria: 2100 mAh;
  • Android 4.3 Jelly Bean z nakładką Amigo 2.0.

Cóż, nie da się ukryć, że ten telefon to po prostu sztuka dla sztuki. Nie dziwię się jednak jego producentowi, bo wśród innych chińczyków ciężko byłoby mu o inną siłę przebicia niż tworzenie "najcieńszych smartfonów świata". Brzmi dumnie, prawda?

Gionee Elife S5.1 trafi do sprzedaży w Państwie Środka jeszcze w tym miesiącu. JEgo cena nie została jeszcze ujawniona.

Źródło: CNMO via Phone Arena

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)