Galaxy S4 Active - wytrzymalszy brat flagowca Samsunga [test]
Mój entuzjazm dla odpornych smartfonów opadł od momentu pierwszego kontaktu z takimi urządzeniami. Gdy z nich korzystam, nadal jednak czuję się komfortowo. Nie martwię się kropelkami deszczu, które są zabójcze dla zwykłych smartfonów. Nie musiałbym się nawet martwić, gdyby ktoś zechciał oblać mnie kubłem wody, bo w takiej sytuacji też nic się nie stanie.
19.12.2013 | aktual.: 19.12.2013 19:26
Specyfikacja
Galaxy S4 Active i tegoroczny flagowiec Samsunga to bratnie konstrukcje. Właściwie oprócz kilku mniej lub bardziej istotnych szczegółów S4 Active to doskonale znane urządzenie. Nie ma sensu poruszać wielu kwestii jeszcze raz; każdego, kto interesuje się tym modelem, zachęcam do przeczytania t testu jego starszego brata. Ja natomiast postaram się skupić na różnicach pomiędzy tymi urządzeniami.
Specyfikacja Samsunga Galaxy S4 Active:
- czterordzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon 600 APQ8064AB 1,9 GHz,
- 2 GB RAM,
- 16 GB pamięci dla użytkownika (dostępne około 11 GB),
- slot kart Micro SD,
- system Android 4.2.2 z nakładką TouchWiz Nature UX,
- ekran LCD o przekątnej 5 cali i rozdzielczości 1080 x 1920 (443 ppi),
- aparat 8 Mpix z doświetleniem LED,
- kamerka do wideorozmów 2 Mpix,
- spełnia normę IP67,
- port podczerwieni,
- radio FM,
- Bluetooth 4.0
- WiFi a/b/g/n/ac,
- AGPS,
- bateria 2600 mAh,
- wymiary: 71,3 x 139,7 x 9,1 mm,
- waga: 151 gramów.
Obudowa i jakość wykonania
Wzmacniane smartfony są przeważnie wyraźnie większe od cywilnych odpowiedników. Jednak w przypadku duetu spod znaku S4 te różnice nie są aż tak wyraźne. Active jest zaledwie o 3,1 mm dłuższy a wszerz urósł o 1,5 mm. Zmiana grubości jest co prawda odczuwalna w codziennym użytkowaniu, ale nieznacznie, w końcu to tylko 1,3 mm więcej.
Front pokryty jest Gorilla Glass 2, co jest dość zastanawiające, ponieważ ekran “zwykłego” S4 chroni trzecia wersja tego szkła. Dlaczego w wersji Active znalazła się mniej wytrzymała odmiana, pozostanie dla mnie zagadką, ale z pewnością taki ruch był błędem. Świadczą o tym skargi użytkowników, w których egzemplarzach łatwo uszkodził się właśnie ten element.
Pozostała część obudowy wykonana jest z tworzywa sztucznego. W większości jest to plastik, choć są dwa miejsca na tyle pokryte twardą gumą. Dzięki nim smartfon położony na pochyłej powierzchni nie powinien się ześlizgiwać.
Boki błyszczą dużą ilością chromu. W moim egzemplarzu jest on zabarwiony na szaro, ale występują także dwie inne wersje kolorystyczne: niebieska i pomarańczowa. Podobnie tylna klapka w zależności od wersji może różnić się barwą i wzorem na niej nadrukowanym.
Oglądając krawędzie, dostrzeżemy standardowy zestaw złączy i przycisków: włącznik, obsługa głośności, minijack i zaślepione Micro USB. Warto zauważyć, że podobnie jak w Xperii Z Ultra i Z1 zastosowano otwarte, wodoszczelne złącze audio. W pierwszym momencie zabrakło mi fizycznego spustu aparatu, który występował w testowanym przeze mnie Galaxy Xcover 2 i przydawał się podczas robienia zdjęć pod wodą. Na szczęście Samsung pomyślał i o tym, w trybie zdjęć podwodnych taką rolę odgrywają bowiem klawisze głośności.
S4 Active jest urządzeniem dość dużym i osoby o drobnych dłoniach na pewno będą miały problemy z obsługą jedną ręką. Jeśli chodzi o odporność tego modelu, to wydaje mi się, że jego nazwa mówi wszystko. Jest to sprzęt skierowany do osób aktywnych, którym może przydać się wodoszczelność na stoku lub odporność na wnikanie pyłu na plaży. Jednak jeśli chcielibyście zabrać tego smartfona do lasu na wypad survivalowy i planujecie wykorzystywać go jako substytut saperki, to odradzam.
Ekran
Kiedy myślę o flagowcach Samsunga, pierwszą rzeczą, jaka przychodzi mi do głowy, jest ekran AMOLED. Model, który testowałem, jest niemal bliźniakiem S4, jednak jedną z najistotniejszych różnic jest właśnie rodzaj wyświetlacza. Wciąż jest to 5 cali i rozdzielczość Full HD, co daje zagęszczenie pikseli 443 na cal. Inna jest natomiast technologia, w której panel został wykonany. Tym razem postawiono na TFT, choć nie wiadomo jakiego rodzaju. Z pewnością nie jest to TN, o czym świadczą naprawdę dobre kąty widoczności.
Gdy patrzę na Note’a 3 żałuję, że w Acitve nie użyto podobnego (i nie mówię tego jako wierny fan AMOLED-ów, bo nigdy nim nie byłem). Jednak panel, który zamontowano w odpornym modelu, także trzyma wysoki poziom. Jeśli jesteście zdecydowani na topowego smartfona, który cechuje się podwyższoną odpornością, a od Xperii Z/Z1 odpycha was słaby ekran, to Samsung powinien się wam spodobać (choć jakość wykonania obudowy jest jednak lepsza w Sony). Nasycenie kolorów oraz głębia czerni stoją na wysokim poziomie, znanym z bardzo dobrych IPS-ów, choć oczywiście nie jest to jakość AMOLED-owa.
Oprogramowanie i wydajność
Ponieważ specyfikacja jest zbieżna z Samsungiem Galaxy S4, nie ma sensu się powtarzać. Zarówno pod względem wydajności, jak i oprogramowania (w Androidzie 4.2.2) są to niemal identyczne urządzenia, więc ponownie odsyłam do testu tamtego modelu, w którym Mateusz szczegółowo opisał te aspekty.
Ja jedynie dodam, że w Active nie ma systemu zabezpieczeń Knox. Możliwe jednak, że w następnych aktualizacjach zostanie on dodany. Jak mówią przedstawiciele Samsunga, system taki ma się znaleźć w 10 modelach smartfonów spośród obecnie dostępnych.
Kliknijcie poniżej aby otworzyć galerię zrzutów ekranu, na której możecie zobaczyć jak S4 Active wypada w benchmarkach:
Aparat
Robiąc zdjęcia, spotkamy się z kolejnym elementem odróżniającym S4 Active od flagowego brata. Otóż producent zdecydował się na zastosowanie aparatu z matrycą o mniejszej liczbie megapikseli. Dla przypomnienia: w S4 jest ich aż 13, wersja odporna otrzymała natomiast sensor 8 Mpix.
Jeśli ktoś nadal wierzy, że wraz z dodawaniem kolejnych milionów pikseli jakość wykonywanych zdjęć automatycznie rośnie, to, no cóż, tak nie jest. Jednak w przypadku porównywanych modeli zmiany nie ograniczyły się do zastosowania innej matrycy. Wygląda na to, że również optyka, która normalnie jest dość delikatna i podatna na wstrząśniecie, została zastąpiona odporniejszym zamiennikiem. W tego typu smartfonie jest to zupełnie zrozumiałe.
Przez to zdjęcia rzeczywiście są trochę niższej jakości niż te robione flagowcem. Nie można jednak powiedzieć, że jest źle. Mnie przypominają one te wykonywane Samsungiem Galaxy S3. Zresztą przekonajcie się sami (aby otworzyć galerię kliknijcie poniżej):
Film nagrany Samsungiem Galaxy S4:
Przykładowe wideo nagrane Samsungiem Galaxy S4 Active
Połączenia głosowe
Kiedy pokazałem znajomemu, że mam smartfona, który jest wodoszczelny, padło: “A co z jakością dźwięku z głośników? Muszą być czymś osłonięte, więc jest pewnie słaba”. Szczerze mówiąc, nigdy się nad tym nie zastanawiałem. Pamiętam co prawda pierwsze recenzje Motoroli Defy, w których zwracano uwagę na dziwny dźwięk w czasie rozmów. Ale podczas testowania odpornych urządzeń nigdy nie spotkałem się z tak dużą różnicą w stosunku do normalnych smartfonów, żeby na to narzekać. Postanowiłem jednak dobrze się wsłuchiwać przy kolejnych rozmowach, żeby ocenić, czy będę miał się czego czepić. Był tylko jeden moment, w którym niższa jakość dźwięku była odczuwalna: kiedy odebrałem połączenie zaraz po tym, jak topiłem Active’a w kubku. Po prostu w maskownicy głośnika była jeszcze woda, która tworzyła barierę.
Czułość anten mogę określić jako zupełnie standardową. Muszę też wspomnieć o dość irytującej przypadłości, którą wskazano mi podczas testów, a objawiającą się właśnie podczas próby wykonania połączenia. Dialer, jakim użytkownik jest uszczęśliwiany w smartfonach z nakładką TouchWiz, to chyba najbardziej bublowata aplikacja tego typu. Czas oczekiwania na wczytanie kontaktów jest zupełnie nie do przyjęcia, a żeby było jeszcze śmieszniej, wybranie kontaktu wymaga co najmniej dwóch, trzech kliknięć więcej niż w przypadku smartfonów innych producentów. Ogólnie wyszukanie numeru w książce kontaktów trwa dużo dłużej, niż powinno. Podobne kwiatki wychodzą przy użytkowaniu innych Samsungów - sprawdziłem jeszcze Note’a 3 i Galaxy S4. Jest to oczywiście problem, który można rozwiązać, instalując inny dialer, jednak kupując sprzęt, chciałbym mieć gotowe rozwiązanie, które pasuje do reszty nakładki.
Bateria
Akumulator zastosowany w Galaxy S4 Active ma pojemność 2600 mAh. Jest to kolejny element zapożyczony z modelu S4 i w gruncie rzeczy działa dokładnie tak samo. Co prawda znalazłem kilka opinii, które wskazują na drobne różnice w czasie działania smartfonów (wynikają one z innego zapotrzebowania wyświetlaczy na energię), ja jednak w ogóle tego nie odczułem i wyniki okazały się takie same jak w przypadku wcześniej publikowanego testu S4.
Przy dość intensywnym korzystaniu udawało mi się rozładować smartfona po około 13- 18 godz. W porównaniu z innymi urządzeniami jest to całkiem niezły wynik; przy takim samym obciążeniu Nexus 4 ledwo dociąga do 11 godzin.
Podsumowanie
Samsung Galaxy S4 spodobał się rzeszy użytkowników na całym świecie. Jego brat S4 Active z pewnością nie powtórzy tego sukcesu, ale nie znaczy to, że jest urządzeniem gorszym. Producent oczywiście musiał “stworzyć” kilka wad, które marketingowo uplasują opisywany model poniżej flagowca (mniej megapikseli i inny ekran). Wciąż jednak jest to bardzo wysoki poziom, wszystko świetnie działa, smartfon może się poszczycić mnogością funkcji, a do tego dostajemy certyfikat IP67.
Trudno mi wskazać grupę, której szczególnie poleciłbym to urządzenie. Jest on równie uniwersalny jak jego flagowy brat. Gdybym sam miał wybierać między nimi, zdecydowanie poświęciłbym kolory AMOLED-a i trochę lepsze zdjęcia na rzecz zalet S4 Active.
Zalety:
- wodoszczelność i odporność urządzenia
- dobra wydajność
- duży, ładny ekran
- niezły aparat
Wady:
- plastik, wszędzie plastik
- w przypadku takiego smartfona chciałbym większą baterię
- słabsza wersja Gorilla Glass niż w oryginalnym S4