Przenoszenie numerów w 24h - fikcją?
Już od lipca ma wejść w życie nowelizacja prawa telekomunikacyjnego, nakładająca na operatorów telefonii komórkowej obowiązek realizacji zlecenia przeniesienia numeru w czasie poniżej 24 godzin.
24.06.2009 | aktual.: 24.06.2009 11:45
Klienci sieci komórkowych są rzecz jasna zachwyceni. Sami operatorzy już mniej - i to bynajmniej nie ze względu na to, że nie chcą swoim abonentom ułatwiać tej procedury.
Może się bowiem okazać, że chęci swoją drogą, przepisy swoją, a możliwości techniczne i tak nie pozwolą na realizację tego obowiązku.
Klienci sieci komórkowych są rzecz jasna zachwyceni. Sami operatorzy już mniej - i to bynajmniej nie ze względu na to, że nie chcą swoim abonentom ułatwiać tej procedury.
Może się bowiem okazać, że chęci swoją drogą, przepisy swoją, a możliwości techniczne i tak nie pozwolą na realizację tego obowiązku.
Na swoim blogu Wojciech Jabczyński, rzecznik prasowy Grupy TP, wprost stwierdza: Osobiście nie wierzę, że wszyscy operatorzy poradzą sobie z 24-godzinnym MNP i to nie dlatego, że nie chcą tylko najzwyczajniej w świecie nie mogą.
Rzecznik co prawda może mieć po prostu interes w tym, żeby twierdzić, iż jest niemożliwe tak szybko skrócić czas realizacji usługi przeniesienia numeru. Podobnego zdania jest jednak jak widać Gazeta Prawna - na łamach jej serwisu czytamy:
PR-owo rozporządzenie wygląda świetnie. Od strony technicznej i organizacyjnej wszystko pozostało po stronie operatorów. A w grę wchodzą nie tylko ci najwięksi, ale także operatorzy wirtualni. Trzeba dograć sprawy systemów IT, a także kwestie organizacyjne i proceduralne. Tego nie da się zrobić tak szybko
Prywatnie uważam, że najwięcej problemów będzie właśnie z procedurami i organizacją procesu przeniesienia numeru. Zawarcie umowy z operatorem jest proste. Jej rozwiązanie już nieco trudniejsze, bo wymaga między innymi dokładnego podliczenia salda do dnia rozwiązania umowy.
Ale to wszystko dzieje się u jednego operatora, w ramach jednej firmy, w tym samym systemie teleinformatycznym. Z przenoszeniem numeru jest już znacznie mniej różowo - i o to zapewne rozbije się nowelizacja prawa telekomunikacyjnego.
Teoretycznie więc owszem, od 6 lipca przeniesienie numeru ma trwać 24 godziny. Jaka jednak będzie praktyka - nie wie nikt.