Wall Street Journal: "Sprzedaż Motoroli Moto X jest rozczarowująca". Zapewne lepiej poradzi sobie Moto G

Wall Street Journal: "Sprzedaż Motoroli Moto X jest rozczarowująca". Zapewne lepiej poradzi sobie Moto G

Motorola Moto X
Motorola Moto X
Miron Nurski
12.11.2013 09:00, aktualizacja: 12.11.2013 10:00

Na początku roku o niezaprezentowanej jeszcze wtedy Motoroli Moto X (znanej wcześniej jako X Phone) mówiło się jako o nadchodzącej rewolucji i telefonie, który "zmieni reguły gry". Ostatnie wyniki sprzedaży trudno jednak uznać za rewolucyjne.

Wall Street Journal, który powołuje się na dane zgromadzone przez firmę Strategy Analytics, donosi, że Motorola w trzecim kwartale bieżącego roku sprzedała 500 000 egzemplarzy swojego flagowca. W artykule porównano go z Galaxy S4, który w ciągu miesiąca od dnia premiery rozszedł się w liczbie 10 milionów sztuk, jednak zestawianie ze sobą tych urządzeń jest niemiarodajne. Przede wszystkim dlatego, że S-czwórka jest dostępna globalnie, Moto X natomiast można nabyć wyłącznie na terenie Stanów Zjednoczonych. Niemniej jednak jak na ponad 300-milionowy kraj, będący ojczyzną zarówno Motoroli, jak i Google'a, takie wyniki sprzedaży są raczej poniżej oczekiwań producenta.

[solr id="komorkomania-pl-195562" excerpt="0" image="0" words="20" _url="http://komorkomania.pl/2797,kto-pyta-nie-bladzi-motorola-moto-x-wideo" _mphoto="motorola-moto-x-195562-2-5720e41.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]4722[/block]

Co jest powodem takiego stanu rzeczy? Znaczenie ma z pewnością dość wysoka cena (początkowo 199 dol. przy dwuletnim kontrakcie, ostatnio została ona obniżona do 99 dol.). Moto X ma przy tym przeciętną jak na dzisiejsze czasy specyfikację. OK, producent postawił na optymalizację i działaniu smartfona niczego nie można zarzucić, jednak nietrudno sobie wyobrazić, że przekonanie o tym przeciętnego konsumenta, który zewsząd bombardowany jest reklamami zachwalającymi zalety ekranów Full HD i czterordzeniowych procesorów, może graniczyć z cudem.

Warto też pamiętać, że jedna z największych zalet tego urządzenia - możliwość wybrania spersonalizowanej przez siebie obudowy - początkowo była dostępna ekskluzywnie tylko u jednego amerykańskiego operatora. Zmieniło się to dopiero wczoraj; od teraz z narzędzia Moto Maker może skorzystać każdy. Obawiam się jednak, że na znaczną poprawę wyników sprzedaży może być już za późno.

[solr id="komorkomania-pl-199526" excerpt="0" image="0" words="20" _url="http://komorkomania.pl/2631,moto-g-bedzie-naprawde-tanim-smartfonem-z-androidem-4-4-kitkat" _mphoto="moto-g-fot-gsmarena-com--0181c1e.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]4723[/block]

Tymczasem zanosi się na to, że niemałą popularnością będzie się cieszył inny model Motoroli, nadchodzący Moto G. Telefon ma być dostępny globalnie w przystępnej cenie (równowartość ok. 800 zł) i mieć specyfikację przebijającą to, czego można by się spodziewać po tej półce cenowej. Będzie zatem odwrotnie niż w przypadku Moto X-a, którego specyfikacja zdaje się nieadekwatna do ceny. Niewykluczone więc, że zupełnie inne będą także komentarze mediów i analityków po ogłoszeniu pierwszych wyników sprzedaży Motoroli Moto G.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)