Skandal w Finlandii: Elop dostanie miliony za doprowadzenie do sprzedaży Nokii Microsoftowi

Skandal w Finlandii: Elop dostanie miliony za doprowadzenie do sprzedaży Nokii Microsoftowi

elop
elop
Mateusz Żołyniak
25.09.2013 15:00, aktualizacja: 25.09.2013 17:00

Ciekawe wieści płyną z Finlandii, której mieszkańcy nie są zadowoleni ze sprzedaży Microsoftowi działu Nokii zajmującego się produkcją telefonów. Umowa ze Stephenem Elopem zawierała kilka bardzo ciekawych punktów.

Ciekawe wieści płyną z Finlandii, której mieszkańcy nie są zadowoleni ze sprzedaży Microsoftowi działu Nokii zajmującego się produkcją telefonów. Umowa ze Stephenem Elopem zawierała kilka bardzo ciekawych punktów. 

Helsingin Sanomat, jedna z największych fińskich gazet, donosi, że Nokia kłamała w sprawie umowy podpisanej ze Stephenem Elopem. Miała być ona taka sama jak w przypadku jego poprzedników, ale w rzeczywistości Finowie zawarli w niej kilka punktów, których spełnienie oznaczało bonusy dla obecnego CEO. Według Forbesa Elop za oddanie Nokii pod kontrolę innej firmy zainkasuje sporą sumę.

Z raportu wynika, że w 2010 roku zarząd fińskiej firmy wprowadził pewne zmiany do umowy z CEO. Stephen miał zainkasować 25 mln dolarów po spełnieniu trzech kluczowych założeń:

  • akcje Nokii muszą spadać do momentu, w którym Nokia będzie na skraju wyczerpania zasobów gotówki,
  • dział zajmujący się produkcją smartfonów zostanie sprzedany w celu pozyskania gotówki,
  • akcje Nokii skoczą, ale wciąż będzie to poziom daleki od tego z momentu przejęcia firmy przez Elopa.

Jak wiadomo, założenia te były systematycznie realizowane w poprzednich latach, a finalnym punktem była niedawno podpisana umowa z Microsoftem, w myśl której gigant z Redmond wykupił za 7,2 mld dolarów biznes mobilny Nokii. To jednak jeszcze nie koniec zamieszania wokół kontrowersyjnych zapisów w umowie Elopa.

[solr id="komorkomania-pl-190309" excerpt="0" image="0" words="20" _url="http://komorkomania.pl/2961,sa-miejsca-gdzie-nokia-sprzedaje-wiecej-telefonow-niz-samsung-jak-radzi-sobie-windows-phone" _mphoto="blank-europe-map-190309--8f84743.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]4483[/block]

Według fińskich źródeł jej treść została zmieniona także w dzień podpisania porozumienia o sprzedaży działu zajmującego się produkcją telefonów. Miało to umożliwić Stephenowi przejście na wysokie stanowisko w Microsofcie, co jak wiadomo, nastąpi po finalizacji całego przedsięwzięcia. Poza tym Elop dostanie swój bonus szybciej.

Sprzedaż Nokii wywołała niezadowolenie wśród mieszkańców Finlandii, którzy stracili firmę będącą jedną z ikon ich kraju. Nie dziwi więc, że obecnie jednym z głównych tematów w tamtejszych mediach jest kwestia umowy Elopa. Sprawa zrobiła się na tyle drażliwa, że postanowili przyjrzeć się jej fiński premier Jyrki Katainen oraz minister finansów Jutta Urpilainen. Interesuje ich przede wszystkim wysokość dodatkowego wynagrodzenia, które w trybie przyspieszonym ma otrzymać obecny CEO.

Aby załagodzić napiętą sytuację w kraju, Nokia chce zmniejszyć wysokość bonusu Elopa. Taki scenariusz wyklucza jednak Helsingin Sanomat, która podaje, że Kanadyjczyk może nie zgodzić się Finami. Ma wiązać się to z czekającym go rozwodem i problemami z przekonaniem żony do przyjęcia mniejszego odszkodowania.

[solr id="komorkomania-pl-189658" excerpt="1" image="1" words="20" _url="http://komorkomania.pl/2979,nokia-testowala-telefony-z-androidem-na-wypadek-gdyby-windows-phone-nie-wypalil" _mphoto="nokia-android-138484-250-cc6826e.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]4484[/block]

Zastanawiające są intencje zarządu fińskiej firmy, który - jakkolwiek by patrzeć - świadomie doprowadza do sprzedaży swojego mobilnego biznesu. Cóż, może wiąże się to z chęcią pozbycia się najsłabszego elementu nowej układanki Finów, machlojkami giełdowymi, a może jest jeszcze jakiś inny, nieznany powód. Pewne jest, że już w zeszłym roku rację mieli przedstawiciele Microsoftu, którzy na pytanie o plany wprowadzenia Surface Phone'a odpowiadali: "Po co nam własny telefon, skoro mamy Nokię".

Po tych nowinach nie dziwi mnie nikłe zaangażowanie Microsoftu w prace nad platformą Windows Phone. Ekosystem MS był tak wolno rozwijany, że znacznie ograniczał konkurencyjność smartfonów Nokii wobec Androidów. Brak większych zmian od premiery WP8 znacznie osłabił pozycję fińskiej firmy (ograniczenia w tworzeniu topowych smartfonów) i zapewne wpłynął na zmniejszenie jej wartości, co pasuje do realizowanego przez Elopa planu sprzedaży biznesu mobilnego. Nie zdziwiłbym się wiec, gdyby po finalizacji umowy rozwój mobilnych okienek znacznie przyspieszył, a MS zaprezentował nową wersję Windows Phone, która będzie bardziej zaawansowana i stanie się realną konkurencją dla Androida czy iOS. Kto wie, może gigant z Redmond ma już wszystko zaplanowane od dawna.

Źródło: ForbesThe Verge

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)