Microsoft pozamiatał. Kupując Lumię otrzymasz nawet 200 zł zwrotu pieniędzy

Z wymazania logo Nokii z obudów Lumii i zastąpienia go logotypem Microsoftu wynikło właśnie coś fajnego.

Zmodyfikowane zdjęcie: No money
Zmodyfikowane zdjęcie: No money
Źródło zdjęć: © Shutterstock
Miron Nurski

18.03.2015 | aktual.: 18.03.2015 18:42

Stało się to, co było do przewidzenia, bo z analogiczną sytuacją mieliśmy do czynienia kilka lat temu, gdy pożegnaliśmy Sony Ericssona i przywitaliśmy markę Sony. Starsze produkty, które zalegają w magazynach nie są na rękę ani producentowi, który stara się wypromować nową markę, ani sprzedawcom, którym coraz ciężej pozbyć się towaru z nieświeżym logo. Efekt? Spadek cen i promocje. Tym razem mamy do czynienia z prawdziwym konkretem.

Osoby, które zdecydują się na zakup Lumii z linii x3x mogą liczyć na zwrot pieniędzy. Kwota uzależniona jest od modelu.

  • Lumia 435 – 50 zł;
  • Lumia 532 – 50 zł;
  • Lumia 530 – 100 zł;
  • Lumia 535 – 100 zł;
  • Lumia 630 – 100 zł;
  • Lumia 635 – 100 zł;
  • Lumia 730 – 200 zł;
  • Lumia 735 – 200 zł;
  • Lumia 830 – 200 zł;
  • Lumia 930 – 200 zł.

Promocja potrwa do 31 marca lub wyczerpania przewidzianej puli premii (o czym Microsoft ma informować tutaj). Aby skorzystać z oferty należy pobrać aplikację i za jej pośrednictwem wysłać zgłoszenie wraz z dowodem zakupu. Zakupiony telefon musi być oczywiście fabrycznie nowy i pochodzić z polskiej dystrybucji. Wszystkie szczegóły znajdziecie na tej stronie.

Nawet jeśli ktoś z jakichś powodów nie ma ochoty sięgać po produkt Nokii, promocją objęte są także Lumie Microsoftu (435, 532 i 535).

Dlaczego napisałem w tytule, że Microsoft pozamiatał? Weźmy na tapet (tak, dokładnie tak to się pisze) chociażby Lumię 530. Według Ceneo za telefon zapłacimy dziś - w zależności od sklepu - 310-350 zł. Jeśli odliczymy od tego 100 zł zwrotu, to realnie smartfon uszczupli nasz portfel o nieco ponad 200 zł. Za tyle otrzymujemy nieźle działający telefon z Windows Phone'em, więc oferta jest bardziej niż korzystna. Tym bardziej, że w ciągu kilku dni ceny mogą jeszcze spaść.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)