Windows 10 Mobile to porażka Microsoftu. Liczby mówią same za siebie
Minęło już ponad 8 miesięcy od kiedy pierwsi użytkownicy używają finalnej wersji Windowsa 10 Mobile. Tych użytkowników wciąż jest jednak niewielu. Bardzo niewielu.
Agencja AdDuplex opublikowała zestaw statystyk dotyczących Windowsa. Bazują one na danych zgromadzonych w czerwcu 2016 roku przez 5000 aplikacji. Czego możemy się dowiedzieć z raportu?
- Najpopularniejszym smartfonem z mobilnym Windowsem jest Lumia 535 (12,1 proc. urządzeń). Lumia 950 i żaden model z linii x50 nie zostały uwzględnione w raporcie, co oznacza, że ich wynik jest słabszy niż 2,5 proc. (tyle ma zamykająca ranking Lumia 920 z 2012 roku).
- Za produkcję 97 proc. urządzeń z Windows Phone'em odpowiada Microsoft/Nokia.
- Windows 10 Mobile kontroluje 10,9 proc. urządzeń z mobilnym Windowsem, co jest wzrostem od 0,5 pkt. proc. względem maja. Najpopularniejszy jest Windows Phone 8.1 (78,8 proc.).
Nie jest dobrze
Windows 10 Mobile zdobywa popularność w podobnym tempie co Android 6.0 Marshmallow. Fragmentacja Androida uzależniona jest jednak przede wszystkim od aktualizacyjnej opieszałości producentów. Tymczasem w świecie mobilnego Windowsa niemal całkowitą władzę ma Microsoft, który sprawuje bezpośrednią kontrolę nad 97 proc. urządzeń z Windows Phone'em.
To zatem Microsoft odpowiada za wszystkie niesprzedane nowe Lumie i wszystkie niezaktualizowane stare Lumie. Powód jest oczywisty - już nawet ekipa Satyi Nadelli nie wierzy w swój mobilny system.
W ujęciu globalnym jest jeszcze gorzej
Pamiętajmy, że cały czas mówimy o ekosystemie Microsoftu. Jak jednak wynika z danych udostępnonych przez StatCountera, mobilny Windows znajduje się obecnie na 1,76 proc. wszystkich smartfonów na świecie.
Biorąc pod uwagę, że tylko 10,9 proc. z tych 1,76 proc. należy do najnowszej odsłony systemu, nietrudno wyliczyć, że Windows 10 Mobile ma ok. 0,19-procentowy udział na rynku smartfonów. Cóż, uniwersalne aplikacje czy Continuum mało kogo przekonały.
Ciekaw jestem, jak długo jeszcze Microsoft będzie dokładał do interesu i utrzymywał trupa jakim jest mobilny Windows przy życiu. Firma nie od dziś szuka pieniędzy gdzie indziej (współpraca z Cyanogenem, aplikacje i usługi na systemy konkurencji). Wygląda na to, że dni Windowsa Mobile są już policzone.
