Sony Honami jednak gorszy, niż sądzono, ale z mocną wersją mini?

Zła wiadomość dla osób, które spodziewały się, że w nadchodzącym modelu Sony Honami będzie aparat porównywalny z tym z Lumii 1020. Z ostatnich przecieków wynika, że - wbrew wcześniejszym oczekiwaniom - nie będzie miał on nawet startu do dziecka Finów. Okazuje się jednak, że jego mniejszy brat może być najmocniejszym 4-calowcem na rynku, co powinno ucieszyć fanów niewielkich smartfonów. 

Honami z dobrym aparatem, ale nie tak dobrym jak w Lumii 1020

O tym, że aparat Honami otrzyma 20-megapikselową matrycę, mówi się od dawna. Jakiś czas temu pojawiły się plotki, jakoby jej mocną stroną miał być także rozmiar. Sensor Exmor RS o wielkości 1/1,6″ byłby tylko minimalnie mniejszy od tego z Lumii 1020 (2/3"), a wśród Androidów nie miałby sobie równych.

Phone Arena informuje tymczasem, że Sony zdecydowało się na wykorzystanie matrycy o wielkości 1/2,3”, o czym wspominał już Mateusz. Jest ona gorsza nawet od tej w Nokii N8 (1/1,83"), która kilka tygodni po premierze Honami będzie obchodzić swoje trzecie urodziny. Sensor o tych rozmiarach zastosowano chociażby w modelach Galaxy S4 Zoom oraz Galaxy Camera. Ta ostatnia - zdaniem naszych kolegów z Fotoblogii - wykonuje zdjęcia o jakości porównywalnej z ubiegłorocznymi flagowymi smartfonami.

Jak wiadomo, im większa matryca, tym więcej przepuszcza światła, a co za tym idzie - lepszą jakość mają zdjęcia robione w gorszych warunkach oświetleniowych. Wygląda na to, że na tym polu najnowsze dziecko Japończyków wypadać będzie dobrze, ale nie rewelacyjnie.

Sony mimo wszystko ma jeszcze kilka asów w rękawie. Mowa m.in. o optyce Sony Lens G o jasności f/2.0, którą koncern wykorzystuje we własnych kompaktach. Kolejną zaletą ma być algorytm o nazwie BIONZ, odpowiedzialny za obrabianie zdjęć, który również powinien mieć pozytywny wpływ na ich jakość. Nie wiadomo jeszcze, czy będzie ksenonowa lampa błyskowa - niektóre źródła sugerują, że może jej zabraknąć. Z ostateczną oceną trzeba się oczywiście wstrzymać do premiery urządzenia, ale na razie wydaje się mało prawdopodobne, żeby w rankingach stricte fotograficznych Honami miał jakieś szanse z Lumią 1020. Nie można jednak zapomnieć, że smartfon będzie się bronił popularniejszym systemem i niewykluczone, że dzięki temu ostateczne starcie wygra.

Czy te plotki mogą okazać się prawdziwe? Mam wątpliwości. Z jednej strony wydaje się to nieprawdopodobne, bo mniejszy ekran z pewnością będzie szedł w parze z mniejszą rozdzielczością i mniejszą baterią, więc tak wydajny układ może się okazać nie tylko niepotrzebny, ale wręcz niewskazany. Z drugiej strony mam w pamięci zaprezentowaną jakiś czas temu Xperię ZR, czyli mniejszą wersją Xperii Z, która cechuje się o wiele mniejszym ekranem o niższej rozdzielczości, ale tym samym procesorem, taką samą ilością pamięci RAM oraz niewiele słabszą baterią. Jeśli plotki o Honami mini się potwierdzą, to sytuacja będzie po prostu analogiczna, więc nie byłoby w tym nic niezwykłego.

[solr id="komorkomania-pl-171981" excerpt="0" image="0" words="20" _url="http://komorkomania.pl/3453,nadchodza-wersje-mini-flagowcow-htc-huaweia-i-apple" _mphoto="smartfony-mini-3-171981--18ccb0b.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]4052[/block]

Najwięcej obaw budzi zapotrzebowanie Snapdragona 800 na energię, jednak gdyby Sony w jakiś sposób rozwiązało ten problem (grubsza obudowa z pojemniejszym ogniwem?), to Honami mini byłby spełnieniem marzeń osób czekających na niewielkie urządzenie z high-endowymi podzespołami. Poza dostępnym już na rynku Galaxy S4 mini wielkimi krokami nadchodzi również HTC One mini, jednak jedynie produkt Sony byłby pełnoprawnym zminiaturyzowanym flagowcem.

Sony Honami ma zostać zaprezentowany już 4 września na berlińskich targach IFA 2013. Niewykluczone, że tego samego dnia poznamy jego mniejszego brata.

Źródło: Phone Arena • International Business Time