HTC 11 - pierwsze przecieki. Będzie miał zakrzywiony ekran?
Sezon plotek i przecieków na temat HTC 11 (czy jakkolwiek będzie się zwał) czas zacząć.
Niejaki @Reviewe_Well opublikował na Weibo domniemaną część specyfikacji następcy HTC 11. Informacji nie ma niestety dużo; następca HTC 10 ma mieć:
- obustronnie zakrzywiony, 5,5-calowy ekran o rozdzielczości 2560 x 1440 (534 ppi);
- aparat główny 12 Mpix;
- aparat przedni 8 Mpix.
Przejrzałem profil wspomnianego "leakera". Nie wiem, skąd bierze informacje, ale faktycznie ma na swoim koncie sporo danych, które się potwierdziły, więc coś może być na rzeczy. Poza tym faktem jest, że informacje na temat kolejnych smartfonów HTC często w pierwszej kolejności wypływają z chińskich zakamarków sieci.
Póki co HTC nie ma w swoim portfolio żadnego smartfona z takim panelem, ale trzeba zauważyć, że coraz więcej producentów skłania się ku temu rozwiązaniu. Tylko z premier z ostatniego tygodnia można wymienić Xiaomi Mi Note 2 czy Huaweia Mate 9 Porshe Design.
Warto ponadto zauważyć, że Samsung najwidoczniej ma zamiar jeszcze bardziej skupić się na swoich edge'ach. Note 7 (świeć Panie nad jego duszą) w ogóle nie miał odpowiednika z płaskim wyświetlaczem i wszystko wskazuje na to, że podobnie będzie z Galaxy S8.
Zakrzywione ekrany podbiły serca konsumentów, więc nic dziwnego, że coraz więcej producentów chce mieć takie rozwiązanie u siebie. Problem tylko w tym, że za czasów S6 edge największą zaletą takich paneli było to, że wyróżniały się z tłumu i dawały powiew świeżości. Jeśli teraz co drugi flagowiec ma mieć wygięty wyświetlacz, to obawiam się, że cały czar może prysnąć.
