Xiaomi Redmi 4 oficjalnie. Nowy budżetowiec w trzech wariantach

Xiaomi jesienną ofensywę zaczęło od ulepszonych wersji flagowców, czyli Mi 5s i Mi 5s Plus. Po nich przyszedł czas na jeszcze ciekawsze nowości - oczekiwany od dawna model Mi Note 2, który przypomina Galaxy Note'a 7, oraz bezramkowy Mi MIX, którym Chińczykom udało się zaskoczyć wszystkich.

Firma na tym jednak nie poprzestała i wprowadza właśnie do sprzedaży Redmi 4, o którym niedawno wspominał Łukasz. Sprzęt ten będzie dostępny również w mocniejszym wariancie Prime, który niemal nie różni się wyglądem od zwykłej wersji. Na dokładkę zaserwowano jeszcze tańszego Redmi 4A.

Co trzeba wiedzieć o tych modelach? Zacznijmy od porównania ich specyfikacji technicznej (pogrubione elementy w tabelce to główne różnice między nimi):

Jeżeli śledziliście premiery tańszych smartfonów Xiaomi, to od razu zwrócicie uwagę, że linia ta nie różni się jakość szczególnie od modeli Redmi 3. Można stwierdzić nawet, że jesienne propozycje w niektórych aspektach prezentują się gorzej. Przykładowo - mają optykę o jasności f/2.2, podczas gdy zwykła "trójka" miała soczewki o ogniskowej f/2.0, a model Pro - f/1.9.

Xiaomi nie zmieniło także kluczowych parametrów. Mamy więc 5-calowe panele, baterie o sporej pojemności oraz ośmiordzeniowe układy Qualcomma. Na tle poprzedników wyróżnia się w zasadzie jedynie Redmi 4 Prime z ekranem FullHD, dwutonową lampą błyskową i nowszym Snapdragonem 625.

Redmi 4A jest do tego słabszy niż Redmi 3, który został pokazany 10 miesięcy temu. Model ten nadrabiać ma to niską ceną, o której wspomnę za chwilę. Zasadne jest więc pytanie - co tak właściwie zmienili Chińczycy? Odpowiedź znajdziecie na zamieszczonych zdjęciach.

Xiaomi zdecydowało się na odświeżenie wyglądu linii Redmi - modele z serii 4 mają mniejsze boczne ramki ekranu, spłaszczone boczne krawędzie, a ich tylny panel został wyprofilowany na wzór modeli Mi 5s. Firma przesunęła również aparat główny na środek górnej części tylnego panelu - znajduje się teraz bezpośrednio nad skanerem linii papilarnych.

Model 4A wygląda z kolei jak urządzenie przejściowe między generacjami. Jego obudowa, którą również wykonano z metalu, ma spłaszczoną ramkę, ale obiektyw aparatu znajduje się w rogu tylnego panelu, a krawędzie tylnego panelu nie są tak wyraźnie zagięte.

Xiaomi 4 od dzisiaj (7 listopada) dostępny jest w sprzedaży w Państwie Środka, a jego mocniejsza wersja wchodzi teraz do oferty przedsprzedażowej. Model 4A na sklepowe półki ma trafić 11 listopada. Ich ceny prezentują się następująco:

• Xiaomi Redmi 4 - 699 juanów chińskich (ok. 400 zł),
• Xiaomi Redmi 4 Prime - 899 juanów chińskich (ok. 520 zł),
• Xiaomi Redmi 4A - 499 juanów chińskich (ok. 290 zł).

Wycena nowości jasno wskazuje, że smartfony Redmi 4 zastąpią Redmi 3 i model Pro oraz linię 3S, a 4A będzie nową najtańszą propozycją Xiaomi, która w tej cenie może okazać się prawdziwym hitem. Nowości póki co dostępne są w Chinach, ale wkrótce (na początku przyszłego roku) mogą trafić oficjalnie również do Polski.