LG pracuje nad własnym 8-rdzeniowym procesorem. Co z tego może wyniknąć?

LG pracuje nad własnym 8‑rdzeniowym procesorem. Co z tego może wyniknąć?

fot. lifesgoodblog.pl
fot. lifesgoodblog.pl
Miron Nurski
28.02.2013 15:00, aktualizacja: 28.02.2013 16:00

Do naszego kraju jeszcze nie zdążył trafić Swift G, ale południowokoreański koncern pracuje już nad jego następcą. Co ciekawe, jego sercem ma być autorski układ firmy LG napędzany aż 8 rdzeniami. Co o nim wiadomo?

Jak podaje serwis Korea Times, nadchodząca jednostka firmy LG, ukrywająca się pod kodową nazwą Odin, zbudowana zostanie w 28 nm procesie technologicznym w oparciu o architekturę ARM big.LITTLE. Oznacza to, że w środku znajdą się 2 czterordzeniowe chipsety: pierwszy składający się z czterech ultrawydajnych rdzeni Cortex A-15 o taktowaniu 1,8 GHz oraz drugi bazujący na energooszczędnych rdzeniach Cortex A-7 o taktowaniu 1,2 GHz. Oba chipsety pracować będą naprzemiennie w zależności od zapotrzebowania na moc obliczeniową. Całość do złudzenia przypomina zatem rozwiązanie zastosowane w Exynosie 5 Octa Samsunga.

Produkcją nowego układu ma się zająć nie byle kto, bo tajwański koncern Taiwan Semiconductor Manufacturing Company (TSMC). O firmie tej głośno było już kilka dni temu, gdy okazało się, że ma on wyręczyć Samsunga w produkowaniu jednostek A6x dla Apple'a.

[solr id="komorkomania-pl-150020" excerpt="0" image="0" words="20" _url="http://komorkomania.pl/4308,lg-nie-ma-zamiaru-robic-urzadzen-z-windows-phone-8" _mphoto="lg-wp-150020-270x165-png-a6c4aa8.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]3603[/block]

Czy fakt, że LG planuje być nowym graczem na rynku mobilnych procesorów jest dobrą wiadomością dla konsumentów? I tak i nie. Z jednej strony z całą pewnością zwiększy to konkurencyjność, a producenci będą musieli się jeszcze bardziej wysilać, by tworzyć układy wyróżniające się na rynku. Z drugiej zaś dla użytkowników słuchawek południowokoreańskiego giganta prawdopodobnie rozpocznie się dość bolesny okres przejściowy, podobny do tego, który mają już za sobą klienci Samsunga.

Przez wiele miesięcy po premierze Galaxy S II, większość bardziej wymagających gier w Google Play była niekompatybilna z zastosowanym w nim Exynosem 4210. Nowy układ - choć na tamte czasy mega wydajny - dość długo nie mógł pokazać pełni swoich możliwości, bo kompatybilne z nim gry wychodziły z bardzo dużym opóźnieniem, albo wcale. Z czasem naturalnie smartfonów z Exynosami na rynku było już tyle dużo, że deweloperzy chętnie optymalizowali pod niego swoje produkcje i zapewne podobnie będzie w przypadku Odina, ale nie zmienia to faktu, że z pewnością sporo wody w Wiśle upłynie, nim tak się stanie.

Jeszcze inna kwestia, to nieoficjalne ROM-y, modyfikacje i wsparcie niezależnych deweloperów. Do tej pory smartfony LG napędzane były przez dość popularne układy Nvidii lub Qualcomma, co sprawiało, że portowanie dla nich nowych wersji Androida było stosunkowo łatwe i przyjemne.

[solr id="komorkomania-pl-149600" excerpt="0" image="0" words="20" _url="http://komorkomania.pl/4311,lg-google-nexus-4-nieskazitelna-esencja-androida-test" _mphoto="nexus-4-250x168-4f6ca3f9096827bf.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]3604[/block]

W przypadku słuchawek Samsunga nie jest tak kolorowo, bo deweloperzy mają utrudniony dostęp do potrzebnych sterowników oraz dokumentacji, więc często porzucają swoje projekty, zanim te staną się stabilne. Obawiam się, że w przypadku nowych urządzeń LG może być podobnie, a chyba nie muszę mówić jak bardzo jest to istotne, gdy mówimy o tym producencie; projekty takie jak CyanogenModAOKP czy też MIUI są dla posiadaczy smartfonów LG często jedyną nadzieją na otrzymanie świeżej wersji systemu.

Czy ten czarny scenariusz się sprawdzi? O tym przekonamy się dopiero po tym, jak Odin oficjalnie zadebiutuje na rynku. Pierwszym urządzeniem wyposażonym w ten układ ma być Optimus G2. Jego data premiery nie jest jeszcze znana, ale jeśli LG zechce utrzymać swój cykl wydawniczy, to prezentacji tego modelu możemy się spodziewać w trzecim kwartale 2013 roku.

Źródło: Korea TimesGSMArenaPhone Arena

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)