Tegra 4 z 72‑rdzeniową grafiką - godny konkurent dla Snapdragonów

Do sieci wyciekł slajd dotyczący układu Tegra 4, który ma zostać zaprezentowany w najbliższym czasie. Możemy z niego wyczytać wszystkie podstawowe dane techniczne. Wynika z nich, że nowy projekt Nvidii będzie godnym konkurentem dla obecnych mocarzy.

Tegra 4 | fot. pc-tablet.com
Tegra 4 | fot. pc-tablet.com
Michał Brzeziński

20.12.2012 | aktual.: 20.12.2012 08:00

Mowa o "Project Wayne", którym producent kusi nas już od wielu miesięcy. I liczyłem, że właśnie on sprawi, że Nvidia powróci do łask.

Powrót do łask może być nieco wyolbrzymiony, ale Tegra 3 nie wzbudziła zachwytu. Na początku roku był to jedyny czterordzeniowy układ i jako nowość stał się obiektem pożądania, zwłaszcza z mocno promowanym i atrakcyjnym marketingowo Companion Core. Jednak Nvidia poszła na ilość, a nie na jakość i włożyła do procesora najwięcej rdzeni, wykorzystała duży proces technologiczny 40 nm. Oznacza to gorszą wydajność i większe zużycie energii.

Co nie znaczy, że Tegra 3 była złym układem. Ciągle biła rekordy benchmarków, a odpowiednio zoptymalizowana, rzeczywiście była oszczędna. Niestety, optymalizacja wymaga czasu, o czym mogli się boleśnie przekonać pierwsi użytkownicy HTC One X.

Sytuacji na pewno nie polepszyła Tegra 3+, która w praktyce okazała się po prostu podkręconą Tegrą 3.

Tegra 4 | fot. androidpolice.com
Tegra 4 | fot. androidpolice.com

Tegra 4 zapowiada się o wiele lepiej. Procesor, określony jako "4-PLUS-1 Quad Core Eagle" ponownie wykorzysta piąty rdzeń w celu większej energooszczędności. Architekturą będzie Cortex-A15 z procesem technologicznym 28 nm HPL (high performance low power). Grafika wyposażona w aż 72 rdzenie ma mieć wydajność 20 razy lepszą niż Tegra 2 i 6 razy lepszą niż Tegra 3.

Tegra 4 będzie w stanie obsłużyć ekran z rozdzielczością do 2560 x 1600, a także (de)kodowanie filmu 2560 x 1440. Zastanawiający jest brak wsparcia dla modułu LTE, z czym Nvidia miała wiele problemów przy okazji poprzedniej generacji.

Project Wayne miał zostać zaprezentowany w pierwszym kwartale przyszłego roku. Prawdopodobnym terminem wydają się styczniowe targi CES w Las Vegas.

Gdzie zobaczymy nową Tegrę? Pewniakiem są urządzenia z Androidem, np. HTC (firma może kontynuować ścisłą współpracę z Nvidią). Fani Windows Phone'a na razie obejdą się smakiem, dla nich przeznaczony jest Project Grey - podobny do Wayne, ale bazujący na architekturze Cortex-A9.

Rośnie godny konkurent dla najnowszych Snapdragonów i Exynosów. Mam nadzieję, że Tegra 4 nie będzie miała żadnego poślizgu, ponieważ w procesie technologicznym jest już wiele miesięcy opóźniona w porównaniu z procesorami Qualcomma, Samsung również ciągle rozwija swoje układy.

Numerki numerkami, ale prawdziwa wydajność nie zawsze im odpowiada. Dlatego z oceną poczekam do pojawienia się pierwszych urządzeń z Tegrą 4.

Źródło: PC-tablettheVergeAndroidPolice

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)