Od sukcesu Microsoft Surface zależy strategia Acera
Surface z Windowsem RT budzi emocje, zwłaszcza z powodu ubogiego ekosystemu. Ciągle nie wiadomo, jak potoczą się losy tego systemu. Do tego czasu Acer zamierza obserwować rynek, a szczególnie poczynania Microsoftu.
03.11.2012 | aktual.: 03.11.2012 09:00
Surface z Windowsem RT budzi emocje, zwłaszcza z powodu ubogiego ekosystemu. Ciągle nie wiadomo, jak potoczą się losy tego systemu. Do tego czasu Acer zamierza obserwować rynek, a szczególnie poczynania Microsoftu.
Ogólnie Surface jest produktem udanym... gdyby nie oprogramowanie. Zdarzają się problemy ze stabilnością, ale - co bardziej zauważalne - brakuje wysokiej jakości aplikacji. Przy odpowiedniej motywacji deweloperów Windows RT może stać się bardzo wartościowym systemem, jednak na razie jego sukces stoi pod znakiem zapytania.
Tak samo uważa prezes Acera, Jim Wong:
Planowaliśmy wejście na pierwszy kwartał, ale nie sądzę, że będzie to wcześniej niż w drugim kwartale. Nie wiem, co będzie następne, co zrobi Microsoft. Obserwujemy, jak radzi sobie Surface... Jak Windows RT jest odbierany przez klientów, jak agresywnie działa Microsoft w kwestii RT i Surface'a, nie wiemy... Chcemy to zobaczyć.
Tak więc opóźnienie nie będzie mierzone w tygodniach, tylko miesiącach i na pierwsze urządzenia Acera z Windowsem RT jeszcze długo poczekamy. A jak to wpłynie na rynek?
Tajwański producent jest ważnym graczem, zwłaszcza jeśli chodzi o urządzenia z układem ARM (seria Iconia), ale jego decyzja nie powinna znacząco zahamować rozwoju systemu. Niemniej jednak im więcej producentów, tym lepiej.
Wiele razy mówiło się o tym, że Surface, oprócz bycia pionierem na rynku Windowsa RT, może również być bardzo groźnym konkurentem. To właśnie Acer wtedy głośno wyraził swoje obawy z powodów poczynań Microsoftu. Oczywiście gigant z Redmond pozostał niewzruszony.
Jak wskazuje Jim Wong, cena Surface'a (499 dol.) zaskoczyła także pozostałych partnerów. Firmy Lenovo i Asus miały wypuścić na rynek tablety kosztujące 599 dol., ale zostały zmuszone do wprowadzenia pewnych poprawek i obniżenia ceny.
Z jednej strony to dobrze - konsumenci (zwłaszcza ci oszczędni) na tym zyskają. Jednak zbyt agresywna promocja Microsoftu może źle wpłynąć na jego stosunki z partnerami. A Ballmer nie byłby szczęśliwy, gdyby nagle więcej producentów postanowiło wstrzymać produkcję urządzeń z Windowsem RT.
Źródło: Slashgear