LG G2 czy Nexus 5 - na którego się zdecydować?

LG G2 czy Nexus 5 - na którego się zdecydować?

LG G2 i Nexus 5
LG G2 i Nexus 5
Miron Nurski
23.01.2014 01:08, aktualizacja: 23.01.2014 12:14

Nexus 5 i G2 to dwa świetnie wyposażone smartfony wyprodukowane przez LG, które dostępne są już na polskim rynku. Jak wypadają w bezpośrednim porównaniu?

Zacznę od tego, że w zasadzie nie rozumiem, dlaczego wspomniane urządzenia są tak często ze sobą zestawiane. O Nexusie 4 faktycznie można było powiedzieć, że bazuje na Swifcie G, jednak ich następcy różnią się od siebie diametralnie, a elementami wspólnymi są jedynie procesor (choć nie do końca, bo urządzenia mają inne taktowanie), ilość RAM-u i producent. Pierwsze dwie cechy są przy tym wspólne dla niemal wszystkich ubiegłorocznych flagowców.

  • system: Android 4.4 KitKat;
  • ekran: 5-calowy IPS o rozdzielczości 1920 x 1080 (441 ppi), pokryty szkłem Gorilla Glass 3;
  • procesor: Snapdragon 800 (4 x 2,3 GHz);
  • pamięć RAM: 2 GB;
  • pamięć wewnętrzna: 16 GB;
  • aparat: 8 Mpix z optyczną stabilizacją obrazu;
  • kamerka do wideorozmów: 1,3 Mpix
  • bateria: 2300 mAh, możliwość ładowania indykcyjnego;
  • wymiary: 137,84 x 69,17 x 8,59 mm;
  • waga: 130 g.
  • system: Android 4.2 Jelly Bean z nakładką producenta;
  • ekran: 5,2-calowy IPS o rozdzielczości 1920 x 1080 (424 ppi), pokryty szkłem Gorilla Glass 2;
  • procesor: Snapdragon 800 (4 x 2,26 GHz);
  • pamięć RAM: 2 GB;
  • pamięć wewnętrzna: 16 GB;
  • aparat: 13 Mpix z optyczną stabilizacją obrazu;
  • kamerka do wideorozmów: 2,1 Mpix
  • bateria: 3000 mAh;
  • wymiary: 138,5 x 70,9 x 8,9 mm;
  • waga: 143 g.

Nie zmienia to jednak faktu, że wiele osób wybór przyszłego smartfona ogranicza do tych dwóch słuchawek, więc postaram się im pomóc w podjęciu decyzji.

Wygląd i wykonanie

  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
[1/3]

Choć Nexus 5 w przeciwieństwie do poprzednika nie został wykonany ze szkła, tylko tworzywa sztucznego, może się poszczycić bardzo dobrą jakością wykonania. Plastik jest przyjemny w dotyku i wygląda stylowo, a tylnej części obudowy uroku dodają ceramiczne akcenty. Wszystkie (prawie) elementy są dobrze spasowane, nic nie skrzypi. Obudowa co prawda zbiera ślady po otarciach, co rzuca się w oczy po wyjęciu urządzenia z kieszeni, ale na szczęście nie są to ślady trwałe i można je rozetrzeć ściereczką lub nawet palcem.

Ulokowane na bocznych krawędziach przyciski w testowanym przeze mnie egzemplarzu osadzone są dość luźno, przez co kołyszą się, grzechoczą i sprawiają wrażenie lekkiej tandetności. Odnoszę wrażenie, że Nexusa 5 projektował geniusz designu, który całość wykonał z niezwykłą precyzją, a na koniec roboty powiedział do pierwszego lepszego napotkanego Chińczyka: "Najważniejsze zrobiłem, ty wpakuj tylko przyciski". Warto zaznaczyć, że problem jest znany producentowi, bo w procesie produkcyjnym zaszły drobne zmiany i nowe przyciski mają już dobrze spasowane guziki. Niemniej jednak zakup Nexusa 5 jest w tym momencie loterią.

  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
[1/3]

Jakość wykonania LG G2 to już nieco niższa półka. Plastik jest połyskujący, łatwo się brudzi (co na szczęście nie rzuca się zbytnio w oczy w przypadku białej wersji) i ogólnie wygląda na tańszy. Na obudowie jest kilka miejsc, po których naciśnięciu daje się słyszeć delikatne skrzypnięcie. Tragedii nie ma, ale zdecydowanie nie jest to poziom Nexusa.

Słuchawka jest co prawda nieco większa od google'owego brata, ale ze względu na bardziej opływowe kształty (Nexus jest mocno kanciasty) moim zdaniem lepiej leży w dłoni.

Warto jeszcze poruszyć kwestię rozmieszczenia przycisków. W Nexusie 5 znajdują się one na lewej i prawej krawędzi obudowy, a w G2 na tylnej pokrywie. Które rozwiązanie jest lepsze? Trudno stwierdzić, bo wspomniałem już kiedyś, że nie robi mi to większej różnicy i nie mam większych problemów z przesiadką z jednego telefonu na drugi. Kwestia przyzwyczajenia.

Wyświetlacze

Na przednich panelach obu smartfonów są panele Full HD, jednak ten w G2 ma przekątną dłuższą o 0,2 cala. Różnica niewielka, ale na co dzień odczuwalna. Zwłaszcza że LG spory ekran swojego flagowca umieściło w obudowie o wielkości porównywalnej z wieloma 5-calowcami.

Nexus 5 i LG G2
Nexus 5 i LG G2

A jak z jakością obrazu? G2 używam od kilku miesięcy, a gdy w moje ręce trafił Nexus 5, zwróciłem uwagę na mniej głęboką czerń (jako fan AMOLED-ów jestem wyczulony na tym punkcie). Jeśli chodzi o jasność, kontrast czy odwzorowanie kolorów, żadnych różnic nie zauważyłem. Stają się one widoczne dopiero w bezpośrednim porównaniu. Wtedy widać, że G-dwójka wyświetla bardziej nasycone kolory, a Nexus 5 biel, która jest... bielsza. Zaznaczam jednak, że widać to dopiero po zestawieniu urządzeń ze sobą, więc jakość wyświetlanego obrazu nie jest aspektem, od którego uzależniałbym wybór któregoś z nich. Podobne różnice można zresztą zauważyć, nawet gdy porównuje się ze sobą dwa egzemplarze tego samego urządzenia.

LG G2 moim zdaniem wygrywa jednak dzięki funkcji KnockON (wybudzenie po dwukrotnym stuknięciu palcem w ekran) i wymiarom wyświetlacza.

Wydajność

Oba urządzenia zasila ten sam układ, czyli czterordzeniowy Snapdragon 800 wspierany przez 2 GB RAM-u. Nie da się jednak nie zauważyć, że owoc współpracy LG i Google'a znacznie lepiej wykorzystuje potencjał tego połączenia. Jego interfejs działa ultrapłynnie, a wszystkie aplikacje uruchamiają się błyskawicznie. Nie oznacza to oczywiście, że G2 jest żółwiem, ale pod względem szybkości działania z Nexusem przegrywa. Dotyczy to także benchmarków.

Nexus 5 i LG G2 w benchmarku Basemark OS II
Nexus 5 i LG G2 w benchmarku Basemark OS II

Z kolei jeśli chodzi o gry, to w ich działaniu nie dostrzegam żadnych różnic. Ubiegłoroczny układ Qualcomma jeszcze długo będzie sobie radził sobie bez żadnych problemów nawet z najbardziej wymagającymi tytułami.

Oprogramowanie

Kontrolę nad Nexusem 5 sprawuje najnowsze wydanie systemu Android o oznaczeniu 4.4 KitKat. Jego największe zalety to szybkość i płynność działania oraz ładny, nowoczesny, minimalistyczny, schludny i spójny interfejs. Osoby przyzwyczajone do nakładek producentów mogą jednak odczuć utrudniony dostęp do niektórych funkcji lub ich całkowity brak.

  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
[1/5]

W opozycji do nexusowego KitKata stoi Android 4.2 Jelly Bean z G-dwójki. Zastosowana przez LG nakładka nie należy do najpiękniejszych, poszczególne elementy są niespójne, a wszechobecne szare akcenty wieją archaizmem i nasuwają skojarzenia z pierwszymi wydaniami zielonego systemu sprzed kilku lat. Z drugiej strony pod względem funkcjonalnym - moim zdaniem - nie ma ona sobie równych, a wszystkie dodane przez LG funkcje sprawiają, że G2 jest naprawdę "smart".

Paradoksalnie ta sama zasobożerna nakładka, która obniża benchmarkowe wyniki G-dwójki i powoduje, że działa ona wolniej od Nexusa, sprawia jednocześnie, że na flagowcu LG pracuje się szybciej. Prosty przykład z życia: słuchanie muzyki. Na Nexusie 5 podłączam słuchawki, odblokowuję ekran i ręcznie szukam interesującego mnie odtwarzacza. G2 po podłączeniu słuchawek już na ekranie blokady wyświetla panel ze wszystkimi odtwarzaczami multimediów zainstalowanymi w telefonie, więc wystarczy jedno kliknięcie, by któryś uruchomić. Oczywiście sama aplikacja będzie się ładowała dobrą sekundę dłużej niż na Nexusie, ale cały proces zajmuje mniej czasu. Analogicznie sprawa wygląda w przypadku niemalże wszystkich systemowych funkcji, przełączników, suwaków itp. Szybkość w przypadku tych dwóch urządzeń jest zatem rzeczą względną i każdy z nas musi sam zdecydować, jakiego rodzaju szybkość bardziej mu odpowiada.

Bateria

Tutaj sprawa jest w zasadzie oczywista. LG G2 jest często chwalony jest za "schodkową" i wypełniającą niemal całą wolną przestrzeń pod obudową baterię, której pojemność to aż 3000 mAh. Producent zastosował także szereg autorskich rozwiązań, takich jak opisywana przez Mateusza pamięć Graphic RAM czy programowy tryb oszczędzania energii. Za jedną z największych wad Nexusa 5 uważa się natomiast akumulator 2300 mAh, co przy obecności 5-calowego ekranu Full HD jest wynikiem przeciętnym.

Wiele osób twierdzi, że G2 może spokojnie pracować dwa dni na jednym ładowaniu, ale ja taki wynik osiągnąłem ze dwa razy, gdy smartfona używałem sporadycznie. Z kolei przy codziennym, intensywnym korzystaniu telefon zazwyczaj ląduje podłączony do ładowarki pod koniec dnia z ok. 30% baterii. Nexus 5 przy takim samym użytkowaniu o tej porze byłby już rozładowany, więc muszę go doładowywać kilka godzin wcześniej. Plusik należy mu się jednak za możliwość korzystania z bezprzewodowych ładowarek, czego G2 nie oferuje.

Aparat

Oba smartfony wyposażono w aparaty wzbogacone o optyczną stabilizację obrazu. Nexus 5 ma jednak matrycę 8-, a LG G2 13-megapikselową. Teoretycznie zdjęcia wykonywane tym drugim powinny być bardziej szczegółowe, ale w praktyce zdjęcia 13 Mpix można wykonywać wyłącznie w proporcjach 4:3. Myślę, że większość osób będzie robić fotki w proporcjach 16:9 o maksymalnym rozmiarze 10 Mpix. Ten tryb włączony jest zresztą domyślnie po wyjęciu G-dwójki z pudełka.

Aplikacja służąca do obsługi aparatu Nexusa 5 jest ascetyczna i oferuje tylko podstawowe funkcje (wyjątkiem jest funkcja Photosphere pozwalająca na wykonywanie 360-stopniowych panoram). Program znajdujący się na pokładzie LG G2 jest natomiast naszpikowany opcjami. Możemy skorzystać zarówno z automatycznej, jak i manualnej ostrości, funkcji umożliwiającej wykrywanie (i w przypadku nagrywania wideo - śledzenie) twarzy, filtrów koloryzujących oraz mnóstwa trybów fotografowania i innych wodotrysków. Niektóre funkcje działają lepiej, inne gorzej, ale są i z każdej przy odrobienie kreatywności można zrobić użytek.

Zdjęcia wykonane flagowcem LG są ponadto lepszej jakości. Zastrzeżenia można mieć jedynie do zdjęć wykonywanych w pomieszczeniach, które wychodzą jaśniejsze, ale bardziej wyprane z kolorów. Poniżej zestaw fotek porównawczych.

  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
[1/6]

Podsumowanie

Który smartfon jest zatem lepszy? Pozwólcie, że nie udzielę odpowiedzi na to pytanie, bo jej po prostu nie znam. Nexus 5 i LG G2 to moim zdaniem zupełnie różne produkty skierowane do osób o zupełnie różnych potrzebach. Mają inny zestaw wad i zalet, więc każdy musi sam zdecydować, które cechy są dla niego najistotniejsze.

Uznałem zatem, że najuczciwiej będzie użyć systemu zero-jedynkowego i oznaczyć, w których aspektach lepiej wypada Nexus 5, a w których G2. Niech każdy sam zdecyduje, która słuchawka wygrywa w ogólnym rozrachunku.

Nexus 5 vs. LG G2
Nexus 5 vs. LG G2

Materiał powstał we współpracy z

Obraz
Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)