Motorola szuka oszczędności. 4000 pracowników na bruku!
W Motoroli nie dzieje się najlepiej. Google szuka więc sposobów na podreperowanie budżetu amerykańskiej firmy. Ucierpią na tym pracownicy...
13.08.2012 | aktual.: 13.08.2012 16:10
Wszystko wskazuje na to, że zmiany wprowadzane przez Google'a w dłuższej perspektywie przyniosą sporo dobrego. Niestety, plan restrukturyzacji giganta z Mountain View zakłada sporo zwolnień.
Pracę straci ponad 4000 osób, czyli 20% pracowników zaangażowanych w produkcję telefonów. Nie jest to dobra wiadomość, jednak zwolnienia są konieczne, aby utrzymać rentowność firmy. Amerykański producent notował bowiem straty w aż 14 z 16 ostatnich kwartałów fiskalnych. Poszkodowany będzie także rynek azjatycki, na którym Motorola chce mocno ograniczyć swoją działalność.
To niejedyny sposób, który ma pomóc firmie w podreperowaniu budżetu. Motorola zmieni także dotychczasową strategię wydawniczą. Zamiast koncentrować się na wielu low-endowych modelach, zacznie pracować nad kilkoma high-endowymi smartfonami.
Jeśli smartfony będą dopracowane, to rzeczywiście takie podejście może mieć sens. Dobre flagowe modele pomogą z pewnością w zdobyciu większego uznania w oczach użytkowników oraz zbudowaniu silnej marki, czego mimo wielu prób nie udało się Motoroli. Jeżeli Amerykanie będą w stanie zrobić kilka naprawdę udanych smartfonów, być może uda im się pójść w ślady Samsunga, który ostatnio chwalił się sprzedażą Galaxy S III na poziomie 10 milionów sztuk.
Mam również nadzieję, że firma nie zapomni o europejskim rynku, na którym systematycznie olewała klientów. Musieli oni wiele miesięcy czekać na wprowadzenie nowych modeli (za wyjątkiem RAZR) do sprzedaży na Starym Kontynencie, a potem na update'y, które ukazały się już w Stanach. Biorąc pod uwagę ścisłą współpracę z Google'em, można być pewnym szybkich i - co najważniejsze - pewnych aktualizacji. Szkoda tylko, że gigant z Mountain View największą wagę przykłada do macierzystego rynku (przykład Nexusów i tabletu Nexus 7).
[solr id="komorkomania-pl-118356" excerpt="0" image="0" _url="http://komorkomania.pl/5894,czy-mapy-googlea-znikna-z-iphonea-i-ipada-2" _mphoto="mapy-google-iphone-11835-30fb3af.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]2501[/block]
Niestety na wszystko potrzeba czasu, a obecna sytuacja finansowa Motoroli nie jest najlepsza. Próba ratowania budżetu powinna pomóc na chwilę, jednak bez agresywnej strategii biznesowej nie ma co liczyć na sukces. Jeśli wszystkim zajmie się Google, wówczas być może będzie to miało ręce i nogi.
Mam nadzieję, że firma się podniesie. Nowe modele smartfonów zawsze wprowadzają ożywienie. Nie tylko dla konsumentów, ale także dla innych firm. W końcu nic tak nie motywuje jak konkurencja. Wspólne napędzanie się do rozwoju jest niewątpliwie dużym plusem tego zjawiska.
Źródło: The Verge