iPhone w Europie nie jest już tak popularny, Android nabiera rozpędu
Kolejne informacje o kryzysie finansowym w Europie nie schodzą z pierwszych stron gazet. Jak okazuje się, kryzys może się odbić na sprzedaży telefonu Apple'a, a co za tym idzie - spowodować wzrost popularności Androida. Oszczędni Europejczycy preferują smartfony z platformą Google'a kosztem nowego iPhone'a.
23.12.2011 | aktual.: 23.12.2011 11:30
Najnowszy telefon Apple'a bije wszelkie rekordy popularności. W ofercie przedsprzedażowej zaledwie w ciągu 24 godzin zakupiono 1 mln iPhone'ów 4S. Po trzech dniach od daty premiery w ręce klientów trafiło ponad 4 mln tych urządzeń. Bezsprzecznie iPhone 4S jest najszybciej sprzedającym się smartfonem z logo nadgryzionego jabłuszka w historii.
Analitycy zgodnie twierdzą, że ten kwartał będzie należał do piątej odsłony smartfona firmy z Cupertino. Łącznie ma się sprzedać 30-39 mln sztuk iPhone'ów. Najwyraźniej jednak iPhone 4S nie podbije całej Europy, a w niektórych regionach jego udział na rynku spadnie.
Jak wynika z danych przedstawionych przez firmę analityczną Kantar Worldpanel Comtech, sprzedaż iPhone'ów w Europie maleje ze względu na kryzys gospodarczy oraz coraz niższe ceny konkurencyjnych smartfonów.
Nowy iPhone 4S pozwolił firmie z Cupertino zwiększyć udział na rynku smartfonów w Stanach Zjednoczonych, Australii oraz Wielkiej Brytanii. Można powiedzieć, że Wyspy są ostoją ogromnej popularności iPhone'a 4S na Starym Kontynencie.
Udział Apple'a na rynku smartfonów w USA wzrósł do 36% z 25% w ciągu ostatnich 12 tygodni, w Wielkiej Brytanii do 31% z 21%. Znacznie gorsze są wyniki w pozostałych krajach europejskich. We Francji udział iPhone'ów na rynku spadł do 20% z 29%, w Niemczech odpowiednio do 22% z 27%. Podobne spadki popularności telefonu iPhone odnotowano we Włoszech oraz Hiszpanii.
Co ważniejsze, udział platformy mobilnej Google'a na wspomnianych rynkach waha się od 46% do 61%. Android cieszy się największym zainteresowaniem w Niemczech, z 61% udziałem w sprzedaży smartfonów w ostatnich 12 tygodniach. U naszych zachodnich sąsiadów najpopularniejszym telefonem jest Samsung Galaxy S II.
Jakie wnioski wypływają z analizy przedstawionych danych? Europejczycy przykładają coraz większą wagę do ceny produktów, a także stosunku jakości do oferowanych funkcji. Druga cecha wydaje się najważniejsza.
Nieraz już słyszałem opinie podobne do tej: "Jeśli iPhone 4S ma podobne funkcje do high-endowych modeli z Androidem (np. wymieniony Galaxy S II), to po co przepłacać?" Zdanie to idealnie pasuje do aktualnej sytuacji na rynku europejskim. Inną kwestią jest słuszność wspomnianej tezy, która mogłaby być tematem na osobny artykuł.
Możemy prognozować również, że wspomniana sytuacja spowodowana jest kryzysem finansowym oraz ekonomicznym, o którym mówi się praktycznie każdego dnia w mediach. Nie można zapominać też o nowej kampanii marketingowej Samsunga, w której producent jawnie postanowił zaatakować iPhone'a 4S, pokazując wady urządzenia, przy okazji wyśmiewając klientów firmy Apple.
Ciekawe, jaką popularnością cieszy się iPhone 4S w Polsce. Czy mając do wyboru nowy telefon Apple'a, postawilibyście na niego, czy może zdecydowalibyście się na telefon z półki premium z Androidem?
Źródło: Reuters