LG Swift Tab - test
LG Swift Tab to pierwszy tablet z systemem Android Honeycomb, potrafiący nagrywać filmy w technologii 3D. Poza tym praktycznie niczym się nie różni od innych tabletów z systemem Google'a. Czy warto się nim zainteresować?
14.10.2011 | aktual.: 14.10.2011 17:00
Specyfikacja
Szczegółowa specyfikacja LG Swift Tab jest następująca:
Wygląd i wykonanie
Tablet koreańskiego producenta został wykonany naprawdę starannie. Cechuje się zaokrąglonymi kształtami, dzięki czemu wygodnie trzyma się go w ręce. Niestety, jest cięższy i grubszy (623 g, 12,6 mm) od iPada 2 czy Samsunga Galaxy Tab 10.1. Mimo to jest poręczny i z łatwością się nim operuje, trzymając go w dłoni.
Przód tabletu niemal w całości zajmuje 8,9-calowy wyświetlacz, którego proporcje wynoszą 15:10. Brak tu jakichkolwiek fizycznych przycisków – system obsługuje się za pomocą klawiszy wirtualnych. Nad ekranem znajdują się: czujnik światła, przednia kamerka do wideopołączeń oraz dioda informująca o powiadomieniach.
Na górnej krawędzi urządzenia ulokowano głośnik, przycisk odblokowujący ekran oraz gniazdo słuchawkowe 3,5 mm minijack.
U dołu tabletu mieszczą się złącza microUSB oraz HDMI.
Na prawym boku jest mikrofon, a także przyciski głośności urządzenia. Na lewym nie ma nic.
Tylna obudowa składa się z dwóch części. Górna jest rozsuwana i skrywa sloty kart SIM i microSD. Na dolnej są: logo producenta, logo Google’a na stylowej metalowej blaszce oraz podwójny obiektyw 5 Mpix wraz z diodą doświetlającą.
Wyświetlacz
Wyświetlacz w LG Swift Tab należy do dość nietypowych. 8,9-calowy ekran HD o rozdzielczości 1280 x 768 pikseli wyświetla obraz w proporcjach 15:10. Dzięki wysokiej rozdzielczości trudno dostrzec pojedynczy piksel gołym okiem. Obraz jest ostry i jasny, nie mam też zastrzeżeń do kontrastu. Widoczność wyświetlanego obrazu w słońcu oceniam jako przyzwoitą.
Łączność
Podobnie jak w przypadku niemal każdego innego tabletu z Androidem Swift Tab nie ma najmniejszych problemów z łącznością bezprzewodową. WiFi, Bluetooth, GPS i sieć komórkowa spisują się bezbłędnie.
Nowa wersja Androida Honeycomb umożliwia także wygodne wysyłanie wiadomości SMS, o ile tylko plan taryfowy na to pozwala. W tablecie można również komfortowo korzystać z komunikatorów z funkcją wideorozmów.
System operacyjny i interfejs
LG Swift Tab pracuje pod kontrolą platformy Android Honeycomb. Jest to wersja przystosowana specjalnie pod tablety – na pokład koreańskiego urządzenia trafił system o numerze 3.1. Ta odsłona wprowadza m.in. znacznie lepsze niż w 3.0 zarządzanie wielozadaniowością – wyświetlanych jest więcej ostatnio otwartych procesów i aplikacji.
Na interfejs systemu składa się 5 pulpitów. Na każdym z nich użytkownik może umieszczać widżety – zarówno systemowe, jak i ściągnięte z Android Marketu. Do ekranów da się dodawać także skróty do aplikacji oraz różnych funkcji systemu i programów (np. skrót do kontaktu czy danej trasy w nawigacji). Przewijanie pulpitów jest płynne.
Na dole interfejsu znajduje się belka, na której ulokowano najważniejsze elementy systemu. Są to wirtualne przyciski Wstecz, Dom oraz przycisk ostatnio otwartych aplikacji, które służą do nawigacji po funkcjach i programach tabletu. Oprócz tego na pasku są informacje o aktualnej godzinie, stanie baterii, zasięgu sieci Wi-Fi/3G oraz notyfikacje (np. o nowej wiadomości e-mail czy SMS-ie).
W systemie dostępne są dwie klawiatury: systemowa, która nie obsługuje polskiego języka, oraz zmodyfikowaną firmy LG. Ta druga w pełni wspiera nasz ojczysty język i jest równie wygodna co oryginalna. Dzięki wbudowanemu programowi Polaris Office na tablecie da się tworzyć proste dokumenty, które następnie mogą zostać przesłane dalej np. w e-mailu.
Urządzenie zostało również wyposażone w wygodny w obsłudze odtwarzacz muzyczny. Dźwięk płynący z dołączonych słuchawek i głośników zewnętrznych należy uznać za przyzwoity.
3D w tablecie LG to jednocześnie jego największa wada. Producent postanowił wprowadzić tę technologię, aby wyróżnić urządzenie spośród innych. Za pomocą umieszczonych z tyłu dwóch aparatów o rozdzielczości 5 Mpix można nagrać wideo w 3D, ale - niestety - trójwymiarowego zdjęcia nie da się już zrobić. Chcąc obniżyć i tak już wysoką cenę Swift Taba, producent zdecydował się na nieumieszczanie w nim wyświetlacza zdolnego wyświetlić trójwymiarowy obraz.
Co to oznacza? Materiał trójwymiarowy wykonany za pomocą Swift Taba można obejrzeć dopiero wtedy, gdy zostanie on udostępniony np. poprzez kabel HDMI do telewizora obsługującego tę technologię. Co więcej, obraz 3D znacząco odbiega jakością od tego, co prezentują chociażby LG Swift 3D czy HTC EVO 3D. Absolutnie nie warto zaprzątać sobie tą funkcją głowy.
Internet
LG Swift Tab, podobnie jak inne androidowe tablety, został wyposażony w specjalnie przystosowaną przeglądarkę systemową, do złudzenia przypominającą Google Chrome.
Najważniejsza jej cecha to możliwość przeglądania stron WWW w kartach, zupełnie jak na komputerze. Przechodzenie do kolejnych stron i zamykanie zakładek jest intuicyjne – znacznie przyspiesza przeglądanie Internetu.
Strony wczytują się szybko i – co istotne – płynnie się je przewija. Sama przeglądarka obsługuje także zakładki, ostatnio otwarte strony czy otwieranie odnośników w tle.
Kamera nagrywa wideo MPEG4 (720p @ 30FPS) oraz H.264 (1080p @ 24FPS).
Niestety, ceny nie zachęcają do zakupu. Tablet kosztuje przeważnie grubo ponad 2000 zł, choć można go już nabyć za około 1800 zł. Wciąż nie jest to jednak zbyt atrakcyjna cena. Odrzuca także efekt 3D - po prostu wybrakowany i w żadnym wypadku nie dający przewagi nad innymi tabletami.
Jeżeli ktoś potrzebuje niedużego tabletu, niech lepiej poczeka do premiery Galaxy Tabów 7.7 i 8.9 lub zdecyduje się na urządzenia Acer Iconia Tab 7 A101 czy HTC Flyer.