Galaxy S24 Ultra z dużą zmianą w obiektywach. Samsung po latach zmienia podejście do zoomu

Galaxy S24 Ultra z dużą zmianą w obiektywach. Samsung po latach zmienia podejście do zoomu

Samsung Galaxy S23 Ultra
Samsung Galaxy S23 Ultra
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | Miron Nurski
Miron Nurski
06.10.2023 16:32, aktualizacja: 09.10.2023 16:40

Samsung prawdopodobnie pożegna się z teleobiektywem 10x. Co niekoniecznie jest złą wiadomością.

W modelach S21 Ultra, S22 Ultra i S23 Ultra Samsung zastosował po dwa teleobiektywy. Jeden generuje 3-krotne przybliżenie optyczne, a drugi 10-krotne przybliżenie optyczne.

Kilkanaście dni temu Ice universe - który zazwyczaj dysponuje wiarygodnymi informacjami - opublikował dane, według których Galaxy S24 zostanie uzbrojony w:

  • aparat 10 Mpix z teleobiektywem 3x (bez zmian);
  • aparat 50 Mpix z teleobiektywem 5x (zamiast 10 Mpix i 10x).

Innymi słowy - aparat z peryskopowym teleobiektywem ma generować 2-krotnie mniejsze przybliżenie optyczne, ale za to mieć 5-krotnie wyższą rozdzielczość.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Na sucho ciężko dyskutować o tym, które rozwiązanie będzie lepsze. Na papierze zmiana ma jednak sens, bo tak duża nadwyżka pikseli powinna - w teorii - rekompensować mniejsze przybliżenie generowane przez same soczewki. Po zastosowaniu hybrydowego zoomu 10x matryca Galaxy S24 Ultra wciąż dysponowałaby wycinkiem o rozdzielczości 12,5 Mpix, a więc nawet wyższej w S23 Ultra.

Kolejny atut tego rozwiązania to większe pokrycie ogniskowych. W S23 Ultra między teleobiektywami istnieje duża luka, która jest wypełniana jedynie zoomem cyfrowym. W efekcie zdjęcia z przybliżeniem 5x, 7x czy 8x mają mniejszą ostrość niż te robione z przybliżeniem 10x. W teorii nowy aparat powinien poprawić jakość zdjęć w zakresie od 5x do 9,9x.

Jak jednak wspomniałem, na razie to jedynie teoretyzowanie. Samsung Galaxy S23 Ultra słynie ze znakomitej jakości zdjęć robionych z bardzo dużym przybliżeniem jak 20x czy nawet 30x. Czy Galaxy S24 Ultra będzie w stanie przebić lub chociaż wyrównać ten poziom? Przekonamy się na początku przyszłego roku.

Ostatnie działania Samsunga uwiarygadniają te doniesienia

Oczywiście Samsung póki co nie odniósł się do plotek na temat zmian w aparatach, ale jego ostatnie działania wskazują na to, że coś może być na rzeczy.

Na technologicznym blogu Samsunga pojawił się obszerny artykuł na temat potencjału wykorzystania matryc o wysokiej rozdzielczości w teleobiektywach. Samsung pokazuje na konkretnych przykładach, że duża liczba megapikseli jest w stanie zrekompensować mniejsze przybliżenie optyczne.

Porównanie zoomu z wykorzystaniem matrycy o wysokiej rozdzielczości oraz teleobiektywu
Porównanie zoomu z wykorzystaniem matrycy o wysokiej rozdzielczości oraz teleobiektywu© Samsung

Z kolei w ostatnich aktualizacjach oprogramowania modeli Galaxy S23 Samsung zaimplementował technologię tzw. zoomu matrycowego. Dzięki lepszemu wykorzystaniu matrycy o wysokiej rozdzielczości, jakość przybliżenia cyfrowego uległa drastycznej poprawie.

Wpływ na decyzję Samsunga mógł mieć... Apple

Najnowszy iPhone 15 Pro Max został uzbrojony w 12-megapikselowy aparat z teleobiektywem 5x. Czy zoom w tym smartfonie jest lepszy niż u Samsunga? Cóż, to zależy.

Samsung wygrywa w zakresach od 3x do 4,9x oraz od 10x w górę. Z kolei iPhone lepiej radzi sobie w zakresie od 5x do 9,9x.

Spodziewana zmiana sprawi, że Galaxy S24 Ultra będzie miał technologiczną przewagę nad iPhone'a 15 Pro Max na absolutnie wszystkich możliwych poziomach zoomu. Możliwe, że właśnie na tym Samsungowi zależy najbardziej.

Miron Nurski, redaktor prowadzący Komórkomanii

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)