Zuckerberg wysłuchał użytkowników. WhatsApp wprowadza funkcję, na którą czekali 14 lat

Zuckerberg wysłuchał użytkowników. WhatsApp wprowadza funkcję, na którą czekali 14 lat

Mark Zuckerberg zapowiedział zmiany na WhatsAppie
Mark Zuckerberg zapowiedział zmiany na WhatsAppie
Źródło zdjęć: © Meta, Pexels
Miron Nurski
26.04.2023 13:21

Piekło zamarzło. WhatsApp ugiął się pod naporem błagań użytkowników i fundamentalnie zmienił zasadę działania swojej aplikacji.

Przez wiele lat WhatsApp zaniedbywał osoby korzystające z wielu różnych urządzeń, bo była to usługa przywiązana do smartfonu. I to konkretnie jednego smartfonu.

Dopiero w 2021 roku dodana została możliwość zalogowania się na swoje konto na jednym telefonie i maksymalnie czterech nie-telefonach. Utrudnione korzystanie z komunikatora wciąż utrudnione mieli posiadacze kilku smartfonów, np. jednego prywatnego i jednego służbowego. Wreszcie się to zmienia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jedno konto WhatsApp na wielu telefonach jednocześnie

WhatsApp wprowadza możliwość zalogowania się na to samo konto z poziomu urządzenia głównego i maksymalnie czterech telefonów dodatkowych.

Wszystkie urządzenia łączyć się będą z kontem niezależnie, dzięki czemu każde będzie miało zapewnione pełne szyfrowanie wiadomości, multimediów i połączeń. Gdy jednak urządzenie główne pozostanie nieaktywne przez długi czas, użytkownik zostanie automatycznie wylogowany z urządzeń towarzyszących.

WhatsApp przekonuje, że nowa funkcja niesie także korzyści dla małych firm, umożliwiając kilku pracownikom korzystanie z tego samego konta służbowego.

Wdrażanie nowego rozwiązania już się rozpoczęło, ale aktywacja u wszystkich użytkowników ma zająć kilka tygodni. Nieco później dodana ma zostać także wygodniejsza metoda logowania na dodatkowe urządzenia z użyciem jednorazowego kodu, bez konieczności skanowania kodu QR.

Obsługa jednego konta WhatsApp na kilku telefonach została określona przez twórców jako "bardzo oczekiwana". Informację na temat jej wdrożenia przekazał sam Mark Zuckerberg, a jego post w ciągu kilku godzin zdobył ponad 460 tys. reakcji, co czyni z niego najbardziej "lajkowane" ogłoszenie w tym roku. Więcej reakcji zgarnęły jedynie prywatne posty szefa Mety związane z narodzinami jego dziecka.

Miron Nurski, redaktor prowadzący Komórkomanii

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (5)