Nie zawsze możemy schować komórkę do kiszeni. Podczas porannego joggingu czy na plaży zwykły telefon jest mało poręczny. Wyjściem może być aparat który mamy.. na ręce.
Nie zawsze możemy schować komórkę do kiszeni. Podczas porannego joggingu czy na plaży zwykły telefon jest mało poręczny. Wyjściem może być aparat który mamy.. na ręce.
Wiele firma zaprezentowało już tzw. "zegarkofony". Mają one postać zegarka na rękę, z tą różnicą, że mają funkcje telefonu. LG podczas targów CES 2009 prawdopodobnie pokaże swój najnowszy wynalazek tego typu który będzie wyjątkowo zaawansowanym urządzeniem jak na swoje rozmiary. Będzie on posiadał łączność 3G, dotykowy ekran, bluetooth oraz obsługę głosową.
Nie sądzę, żeby dało się z takiego gadżetu korzystać na co dzień, jednak w rożnych wyjątkowych sytuacjach zegarkofon może okazać się bardzo użytecznym wynalazkiem. I wcale nie musimy wyglądać śmiesznie rozmawiając z własnym nadgarstkiem, wystarczy podłączyć słuchawkę bluetooth. Gadżet godny agenta 007:)
