Jeśli za kilka minut zaczyna się nasz ulubiony film w telewizji a my nie zdążyliśmy zaopatrzyć się w popcorn, nie wszystko stracone. Nie potrzebujemy specjalnej maszyny ani nawet mikrofalówki, żeby zrobić sobie prażoną kukurydzę. Wszystko co potrzebujemy to... 8 komórek (w tym 4 z wibracjami).
Jeśli za kilka minut zaczyna się nasz ulubiony film w telewizji a my nie zdążyliśmy zaopatrzyć się w popcorn, nie wszystko stracone. Nie potrzebujemy specjalnej maszyny ani nawet mikrofalówki, żeby zrobić sobie prażoną kukurydzę. Wszystko co potrzebujemy to... 8 komórek (w tym 4 z wibracjami).
Jak to zrobić?
Cztery telefony z wibracjami kładziemy na stole układając je w krzyż. Do środka między komórki kładziemy kilka ziarenek kukurydzy. Następnie z pozostałych telefonów dzwonimy na te leżące na stole. Następnie ze zdziwieniem patrzymy na kukurydzę która zaczyna strzelać. Dla niedowiarków, film.
Może nam się wydawać, że doświadczenie jest ciekawe i śmieszne (i tak jest) jednak trzeba zwrócić uwagę na fakt, że na co dzień tymi ziarenkami kukurydzy są nasze głowy. Nie korzystamy raczej z 4 telefonów na raz, jednak jedna komórka również wytwarza szkodliwe promieniowanie. Dlatego zalecam stosować słuchawki bluetooth lub zwykłe, przewodowe zestawy słuchawkowe które znacznie zmniejszają negatywne działanie naszych telefonów na nasze głowy.