YouTube dla iOS‑a - aplikacja Google'a już jest

Długo nie musieliśmy czekać na to, aż usunięta z iOS 6 aplikacja YouTube ponownie będzie dostępna dla użytkowników platformy Apple'a. Wczoraj w App Store pojawił się YouTube Google'a, który nie dość, że jest szybszy, to jeszcze bardziej funkcjonalny i ma o niebo lepszy wygląd niż jego niezmienny od 2007 roku poprzednik.

Długo nie musieliśmy czekać na to, aż usunięta z iOS 6 aplikacja YouTube ponownie będzie dostępna dla użytkowników platformy Apple'a. Wczoraj w App Store pojawił się YouTube Google'a, który nie dość, że jest szybszy, to jeszcze bardziej funkcjonalny i ma o niebo lepszy wygląd niż jego niezmienny od 2007 roku poprzednik.

Na przykładzie świeżo udostępnionego YouTube'a widać, że Google upodabnia swoje aplikacje dla iOS-a do wytyczonego przez aplikację Google+ profilu. YouTube oferuje pasek boczny z dostępem do konta, jego ustawień oraz kont przez nas subskrybowanych, a na stronie głównej, po zalogowaniu się do profilu, wyświetlane są rekomendacje wideo.

Naciśnięcie na wybranym filmiku nie spowoduje jego natychmiastowego odtwarzania. Pojawi się okno z opisem filmiku, można wyświetlić komentarze pod nim lub odpowiadające mu sugestie. Co ciekawe, jeśli obrócimy iPhone'a, mając wyświetlony ten ekran, spowodujemy natychmiastowe odtwarzanie filmiku, a panel odtwarzania będzie wyglądał mniej więcej tak jak na filmiku powyżej.

[solr id="simblog-pl-61509" excerpt="0" image="0" words="20" _url="http://simblog.pl/sandra-czyli-siri-prawdziwie-po-polsku" _mphoto="siri11-61509-226x168-c54904543a6.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]2415[/block]

Google całkiem szybko uporał się z nowym YouTubem i zdążył w sam raz przed jutrzejszą konferencją, podczas której najprawdopodobniej ujrzymy kolejnego iPhone'a. YouTube'a można ściągnąć już teraz z App Store całkowicie za darmo. 

Tymczasem w App Store mamy do dyspozycji takie produkty jak Google Chrome, Google Search, YouTube'a czy świetnego Google+. Ciekawe, ile czasu zajmie Google'owi udostępnienie klienta usługi Maps i czy aplikacja będzie równie profesjonalna jak wymienione wcześniej tytuły.