3 powody, dla których lubię Windows Phone'a

3 powody, dla których lubię Windows Phone'a24.10.2015 17:13
Lumia 640
Źródło zdjęć: © microsoft.com
Konrad Błaszak

Windows Phone to świetny, ale bardzo niedoceniany system, który na razie nie zyskał dużej popularności. Korzystam z niego od czasów "siódemki" i chciałbym Wam napisać, czemu świadomie się na niego zdecydowałem ponownie kilka miesięcy temu.

Pisuję na Komórkomanii już od ponad 8 miesięcy i w tym czasie zdarzyło mi się popełnić kilka tekstów o systemie Microsoftu. Czasem były to czysto informacyjne wpisy, ale zdarzało mi się też pochylić nieco bardziej nad tym rozwiązaniem i przeważnie nie były to zbyt pozytywne opinie. Wystarczy, że przypomnę wpis o Instagramie, który doczekał się kontynuacji w postaci tekstu nawiązującego do Snapchata. Obydwa mają wydźwięk dość negatywny i przez to wielu z Was uznało, że jestem ogromnym przeciwnikiem tego systemu. Nic bardziej mylnego!

Z Windows Phone'a korzystam od czasów "siódemki", ponieważ wtedy sprawiłem sobie Samsunga Omnię M. Potem miałem jeszcze Lumię 520, a teraz korzystam z modelu 640. Przez ten czas nauczyłem się, że rozwiązanie Microsoftu ma masę zalet. Jedną z nich są aplikacje niezależnych deweloperów, ale poza tym WP ma jeszcze inne atuty, które powinniście wziąć pod uwagę przy wymianie smartfona.

#TileArt, Źródło zdjęć: © Microsoft
#TileArt
Źródło zdjęć: © Microsoft

Windows Phone jest ładny!

Zacząć muszę od tego, że system Microsoftu prezentuje się moim zdaniem bardzo atrakcyjnie, a co najważniejsze zupełnie inaczej niż Android. Kupując Omnię M nie kierowałem się parametrami czy możliwościami, wtedy nawet nie za bardzo wiedziałem czym jest Windows Phone i czy w ogóle będzie mi on odpowiadać. Czynnikiem przeważającym było dla mnie to, że ten system jest inny.

Byłem wtedy znudzony Androidem i szukałem jakiejś alternatywy. Na iPhone'a nie mogłem sobie pozwolić, więc padło na mobilne okienka i jestem z tego wyboru niesamowicie zadowolony. Kafelki są bardzo przejrzyste i - moim zdaniem - dość łatwe w obsłudze, nawet dla osoby, która dopiero zaczyna przygodę ze światem smartfonów. Najważniejsze funkcje można ustawić na głównym ekranie w postaci dużych kafli, więc także osoby starsze nie powinny mieć z nimi większych problemów.

Mimo prostoty Windows Phone ma także dość spore możliwości personalizacji. Oprócz kilkunastu kolorów kafelków dostępnych z poziomu urządzenia, w sklepie jest pełno aplikacji, które mogą znacząco je upiększyć. Istotne jest to, że nie trzeba do tego "odblokowywać" telefonu. Na Androidzie są "custom romy", czyli różne wersje nakładek, ale wiąże się to z możliwością utraty gwarancji, więc zdecydowana większość użytkowników nigdy się na to nie zdecyduje. Oczywiście jeśli w ogóle o tym się dowiedzą.

Lumia, Źródło zdjęć: © lumiaconversations.microsoft.com
Lumia
Źródło zdjęć: © lumiaconversations.microsoft.com

Windows Phone jest stabilny!

Pod moimi tekstami często pojawiały się wpisy, że Windows Phone jest dużo szybszy niż Android lub takie oznajmiające, że to tylko tak wygląda, ponieważ zamiast zacinania użytkownicy systemu Microsoftu dostają wolne animacje przy przełączaniu się między aplikacjami. Co ciekawe moim zdaniem obydwie strony mają trochę racji.

W przypadku Windows Phone'a animacje dają złudzenie niesamowitej szybkości działania systemu znacząco przewyższającej Androida, ale tak naprawdę potrafią one ładować się dość długo, szczególnie na słabszych sprzętach. Mimo tego podstawowe funkcje telefonu moim zdaniem duże lepiej działają na Lumiach i innych urządzeniach z mobilnymi okienkami. W przypadku aplikacji jest już nieco gorzej, a przykładowo tak chwalony 6tag - nieoficjalny sposób na korzystanie z Instagrama - jest sporo wolniejszy niż oficjalne rozwiązanie na Androidzie. Podobnie jest z innymi popularnymi aplikacjami.

Windows Phone ma za to jedną zaletę, które szczerze może zazdrościć mu Android - stabilność. Przez moje ręce przewinęło się już sporo telefonów z systemem Google i nie pamiętam chyba żadnego, który cały czas działałby bez zarzutu. Nie ważne czy to flagowiec czy budżetowiec błędy się pojawiały i często byłem zmuszony restartować telefon. Rozwiązanie Microsoftu oczywiście też nie jest idealne, ale takie przypadki były sporadyczne. Szczerze nie pamiętam kiedy ostatni raz musiałem wyłączyć moją Lumię, ponieważ coś się z nią stało. Jeśli chodzi o Androida było to w tym tygodniu kilkukrotnie...

Display Dock, Źródło zdjęć: © Microsoft.com
Display Dock
Źródło zdjęć: © Microsoft.com

Windows Phone jest aktualny!

Ostatnim plusem rozwiązania Microsoftu są moim zdaniem aktualizacje. Od czasów "ósemki" pod tym względem jest bardzo dobrze i nawet moja budżetowa Lumia 520 ma niemal najnowszą wersję systemu, czyli WP 8.1. Warto przypomnieć, że smartfon ten został pokazany w lutym 2013 roku. Jeśli chodzi o Androida to budżetowiec z takim przebiegiem nie miałby najmniejszych szans na dostanie Lollipopa oficjalnymi kanałami.

Poza tym jest też program dla deweloperów, w którym każdy może wziąć udział. Wystarczy zainstalować aplikację i i można aktualizować swój telefon do najnowszej, nieoficjalnej wersji systemu. Dzięki temu wspomniany budżetowiec od kilku miesięcy pracuje pod kontrolą Windows 10 Mobile, który został zaprezentowany wraz z topowymi Lumiami 950. Google ma coś podobnego i nazywa się to "AOSP - Android Open Source Project", ale smartfonów biorących udział w tym projekcie jest zdecydowanie mniej i nie jest on skierowany dla użytkowników tanich urządzeń.

Windows Phone jest fajny?

Pewnie wielu czytelników się ze mną nie zgodzi, ale ja uważam, że tak. Co więcej poleciłem ten system już kilkunastu osobom i każda z nich była zadowolona. Zdaję sobie sprawę z minusów rozwiązania Microsoftu, o czym pisałem już niejednokrotnie, ale nadal dla wielu osób Lumia jest lepszym wyborem niż produkt Samsunga, LG, Sony czy jednej z chińskich firm. Co więcej wraz z pojawieniem się tańszych alternatyw dla 950-tek, jak Acer Jade Primo także Continuum może być dodatkiem, który nabierze sporo sensu, nawet w domowym zaciszu.

Napisałem ten tekst, ponieważ chciałem pokazać, że krytykowanie jakiegoś systemu nie oznacza czystej nienawiści, a jedynie nieco bardziej obiektywne spojrzenie. Jako bloger staram się być subiektywny do bólu, ale nie krytykuję czegoś dla zasady, a tylko wtedy gdy mam ku temu mocne powody. Podobnie jest z chwaleniem i właśnie dlatego uważam, że mimo wielu wad Windows Phone może być lepszym wyborem dla niektórych osób niż rozwiązania konkurencji.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.