AirPods - słuchawki, których praktycznie nie da się kupić

AirPods - słuchawki, których praktycznie nie da się kupić13.02.2017 11:21

Bezprzewodowe słuchawki Apple AirPods zostały zapowiedziane na początku września ubiegłego roku razem z iPhone'em 7. Kolejne miesiące mijają, a ich zdobycie graniczy z cudem.

Przesunięcie daty rynkowej premiery AirPodsów to dopiero początek problemów

Na wrześniowej konferencji Apple zapowiedział, że nowe słuchawki trafią do sprzedaży pod koniec października. Tak się jednak nie stało; kilka dni przed planowaną datą premiery firma bez podania żadnej przyczyny przestała informować na swojej stronie o październikowej dostępności.

Dopiero w rozmowie z serwisem TechCrunch rzecznik prasowy Apple'a przyznał, że firma potrzebuje jeszcze trochę czasu na dopracowanie słuchawek.

Ostatecznie AirPodsy trafiły do sprzedaży w grudniu. Teoretycznie...

Jeśli chodzi o Europę, swoje egzemplarze otrzymały głównie osoby, które skorzystały z przedsprzedaży lub udały się do sklepu w dniu premiery.

Decyzję o zakupie podjąłem kilka dni po rynkowej premierze, gdy zapoznałem się z pochlebnymi opiniami pierwszych użytkowników. Akurat cały grudzień spędziłem w Szkocji, gdzie gigant ma swoje Apple Store'y, dlatego uznałem, że z kupnem słuchawek nie będę miał problemów. Nie mogłem się bardziej pomylić - AirPodsy były już wówczas nie do zdobycia ani w sklepach Apple'a, ani popularnych sieciówkach z elektroniką.

Producent na swojej stronie internetowej informował, że spodziewany czas wysyłki to 6 tygodni. Nie złożyłem zamówienia, bo przy tak ograniczonej dostępności nie miałem pewności, czy faktycznie je dostanę. Postanowiłem zapolować na słuchawki w Polsce. Jak się później okazało - bezskutecznie.

W sklepach internetowych AirPodsów nie ma, a porównywarki cenowe o nich nie słyszały. Podróżując po Polsce, miałem okazję odwiedzić kilka iSpotów. W warszawskim powiedziano mi, że słuchawki pojawiły się w połowie grudnia i zostały wyprzedane w kilka godzin. W poznańskim pracownicy nawet nie widzieli ich na oczy. To samo w krakowskim, jednak tam sprzedawca był chociaż w stanie mi powiedzieć, że "może pojawią się w marcu".

W innych krajach nie jest lepiej

Drugą połowę stycznia spędziłem w Norwegii, gdzie także próbowałem kupić AirPodsy. Oczywiście bezskutecznie. Część sklepów internetowych informowała, że słuchawki pojawią się na stanie 21 stycznia, lecz chwilę wcześniej przewidywaną datę premiery zmieniono na połowę lutego.

Mapa dostępności słuchawek AirPods, Źródło zdjęć: © istocknow.com
Mapa dostępności słuchawek AirPods
Źródło zdjęć: © istocknow.com

Nowe słuchawki kupić jest tak trudno, że powstają strony internetowe pozwalające zlokalizować sklepy, w których są dostępne. Z informacji zdobytych przez iStockNow wynika, że obecnie znaleźć je można tylko we Francji.

Nie radzę zamawiać AirPodsów przez sklepy internetowe

Przed kilkoma dniami pojawiło się światełko w tunelu. Brytyjski Amazon - sklep słynący z wysokiej jakości obsługi klienta - ruszył z przedsprzedażą AirPodsów. Wysyłka miała ruszyć 10 lutego. Dodałem stronę produktu do zakładek tylko po to, by dwa dni później zobaczyć, że została już usunięta.

Jeden z użytkowników reddita, który skorzystał z oferty przedsprzadaży, podzielił się informacją, że Amazon po prostu anulował jego zamówienie.

Mnie podobna sytuacja przydarzyła się w Polsce

Zauważyłem, że słuchawki AirPods są dostępne na stronie sklepu x-kom. Wysłałem maila, aby się upewnić, czy faktycznie są one dostępne. Mój mail został zignorowany, ale jako że strona produktu w ciągu kilku kolejnych dni nie została usunięta, złożyłem zamówienie. Na drugi dzień dostałem informację, że "co najmniej jeden z zamówionych przeze mnie produktów nie jest obecnie dostępny na magazynie".

Jeśli zatem planujecie zakupić te słuchawki, na razie odradzam składanie zamówień w ciemno. A jeśli już, wybierzcie płatność w momencie odbioru. Szkoda czasu na późniejsze ubieganie się o zwrot pieniędzy.

Uważać trzeba też na "Januszów biznesu"

Ograniczona dostępność słuchawek sprawia, że osoby, którym jakimś cudem udało się słuchawki kupić, zwęszyły okazję do zarobku. Widywałem oferty sprzedaży nawet za 1500 zł. Przypomnę, że sklepowa cena AirPodsów to 799 zł.

Żeby było śmieszniej, AirPodsy to ponoć najlepiej sprzedające się słuchawki Bluetooth

Jak wynika ze statystyk opracowanych przez Slice Intelligence, 25 proc. bezprzewodowych słuchawek sprzedanych online w całym 2016 roku to AirPodsy. Zostały one tym samym najpopularniejszymi słuchawkami Bluetooth na świecie.

Nie byłoby w tym niczego nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że wyniki sprzedaży dotyczą całego 2016 roku, a AirPodsy wylądowały na półkach sklepowych 13 grudnia.

Dlaczego w ogóle chcę kupić AirPodsy?

Co tu dużo mówić - słuchawki te nie mają realnej konkurencji. Obecnie używam słuchawek Samsung Level U Pro ANC. Jestem zadowolony z jakości dźwięku, ale urządzenie ma dwie wady:

  • dla mnie te słuchawki są niewygodne; po godzinie słuchania muzyki bolą mnie uszy;
  • choć są to słuchawki Bluetooth, nie są całkowicie bezprzewodowe; połączone są kablem z zakładanym na szyję pałąkiem.

EarPodsy - kablowe słuchawki Apple'a - to chyba najwygodniejsze słuchawki jakich kiedykolwiek używałem. AirPodsy mają bardzo podobny kształt.

Owszem, jakość dźwięku podobno nie zachwyca, ale dla wygody jestem skłonny pójść na lekki kompromis. Często spędzam w pociągu nawet 10 godzin dziennie i zależy mi na tym, by nie musieć robić co chwilę kilkunastominutowych przerw od słuchawek przez bolące uszy.

Gear IconX - alternatywa dla AirPodsów
Gear IconX - alternatywa dla AirPodsów

Chcę się również całkowicie odciąć od kabli, dlatego nie przekonują mnie słuchawki Bluetooth połączone przewodem. Alternatywy? Teoretycznie Samsung Gear IconX mogłyby spełnić moje wymagania, gdyby nie jeden szczegół. Producent deklaruje, że podczas streamowania muzyki z telefonu działają one na jednym ładowaniu... 1,5 godziny. W przypadku AirPodsów jest to 5 godzin.

Nie ukrywam, że nie bez znaczenia jest także kompatybilność z ekosystemem Apple'a. Słuchawki genialnie współpracują z innymi urządzeniami, których używam.

Wygląda zatem na to, że jestem skazany na słuchawki, których nie da się kupić...

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.