Alto's Adventure - przygoda z morałem dla innych deweloperów - recenzja [iOS i Android]

Alto's Adventure - przygoda z morałem dla innych deweloperów - recenzja [iOS i Android]12.02.2016 02:14
Marek Pruski

Wydana przez Noodlecake studios niespełna rok temu gra Alto’s Adventure, graczom z systemem iOS przypadła do gustu. Ci, którzy przy włączaniu swojego urządzenia widzą zielonego robocika, musieli nieco poczekać. Czy było warto?

Free to Play – to według twórców synonim gry na Androida. Dlaczego? Czytam komentarze pod recenzjami płatnych gier i znajdując tam nazwę serwisu wbrew pozorom nieskierowanego do miłośników chomików, domyślam się, że sami dobrze wiecie dlaczego. Twórcy ujęli to w ładnych słowach i powiedzieli, że taki model jest po prostu bardziej pasuje do tego systemu.

Tytułowa przygoda Alto nie ma swojej genezy. I to trochę boli, bo przy tak dobrej oprawie audio-wizualnej i tak dobranym tytule, brakuje tylko kilku słów wstępu, takiej przystawki, która wprowadziłaby do głównej części gry. Wiadomo tylko, że głównym bohaterem jest Alto, któremu uciekły lamy i teraz musi je złapać.

Aby to zrobić, chłopak musi zjeżdżać ze stromych gór, łapać lamy, zbierać monety magnesy, pióra itp. Wbrew pozorom nie ma tego dużo. Trzeba też skakać nad przepaściami, wykonywać salta oraz nie dać się złapać kłusownikom. Po uderzeniu w kamień czy wylądowaniu głową w stronę podłoża, zaczynamy od początku.

Sterowanie trudne nie jest. Tapnięciem w ekran wykonujemy skok, przytrzymanie to wykonanie salta. Po drodze zebrać można magnes, który pomoże w zbieraniu monet lub pióro, które osłoni nas przed kamieniami i ogniskami. Miejscami można natrafić na lód, który podobnie jak akrobacje zwiększy prędkość i pomoże np. przy przeskoku na drugą stronę urwiska.

Gra, w której mamy chłopaka, który jeździ na snowboardzie, robi salta w powietrzu i zbiera monety ze stoku. Powiecie „Hey, przecież to wygląda jak Ski Safari” no i czytając opis trudno odbiec od wrażenia, że faktycznie tak jest. Jednak po zagraniu widać, że to dwie odmienne gry. I nie chodzi tylko o to, że Alto jeździ na desce, a nie na nartach.

Kiedy grałem w Ski Safari miałem przekonanie, że gram w jedną z tych prostych, śmiesznych, przyjaznych dzieciom gier. Grając w Alto’s Adventure czuję, że gram w coś pokroju Monument Valley, Type Rider, albo jednej z gier Phillipa Stollenmayera. To wspaniałe uczucie, kiedy gra dostarcza coś więcej niż tylko dobra, angażująca rozgrywka.

Grafika jest 2,5-wymiarowa. Widać głębię, jednak akcja toczy się z bocznej perspektywy. Poza tym kilka ładnych refleksów, jazda w dzień i w nocy oraz stale zmieniająca się pogoda nawet w czasie rozgrywki. Muzyka przywodzi na myśl jedne ze spokojniejszych poziomów Lost in Harmony. Czuć klimat i unikatowy charakter, a to przecież tylko prosta gra zręcznościowa.

Mikropłatności są, jednak wcale nie nachalne. Można dokupić monety oraz bardzo powszechny w tego typu grach „Coin Doubler”. Nie ma odnawialnej energii albo dodatkowych walut premium. Reklamy są tylko po to by przedłużyć rozgrywkę lub dopisać do konta gracza dodatkowe 500 monet.

Wracając do pytania z początku – czy warto było czekać? Odpowiedź jest jednoznaczna – tak, było warto. Alto’s Adventure nie wnosi nic nowego do rozgrywki, jednak poza nią daje graczom coś więcej. Unikalny charakter, grafika na wysokim poziomie oraz nienachalne mikropłatności. Drodzy deweloperzy, jeśli wasza gra ma się cechować modelem Free to play – to niech wygląda właśnie tak.

Alto's Adventure – Out Now for Android, Kindle Fire, and iOS

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.