Drogi Apple, dlaczego już nie kradniesz, tylko starasz się na siłę płynąć pod prąd?
"Dobrzy artyści kopiują, wielcy artyści kradną. Jako Apple zawsze byliśmy bezwstydni w kradzieży wspaniałych rozwiązań" - to słowa Steve'a Jobsa. Szkoda więc, że Apple nie zastosował tej zasady, gdy pracował nad swoim Watchem.
Zaprojektowanie urządzenia, które trafi w gusta milionów konsumentów nie jest łatwe. Pierwszy smartfon wylądował na półkach sklepowych w 1994 roku, a przez kolejne kilkanaście lat producenci prześcigali się w pomysłach na temat tego, jak powinno wyglądać tego typu urządzenie. Jasny kierunek rozwoju wyznaczył dopiero pierwszy iPhone, kiedy to producenci zrozumieli, że złotym środkiem jest surowa, prostokątna bryła, duży dotykowy ekran i liczba fizycznych przycisków ograniczona do minimum.
W przypadku smartwatchy sprawa jest nieco bardziej skomplikowana, bo choć na rynku mamy już wiele różniących się od siebie inteligentnych zegarków, to ciężko wśród nich znaleźć wspomniany wcześniej złoty środek. Smartwatch powinien mieć prostokątny ekran, a może kwadratowy lub okrągły? Prosty czy wygięty? Lepiej dać kilka przycisków fizycznych czy postawić tylko na dotykowy ekran? Wyświetlacz powinien być włączony cały czas czy reagować na gesty? Odpowiedzi na te pytania metodą prób i błędów szukają obecnie wszyscy.
Gdybyśmy jednak mieli już teraz zacząć szukać złotego środka, to prawdopodobnie musielibyśmy zacząć od okrągłego ekranu. Nie da się bowiem nie zauważyć, że okrągłe zegarki wzbudzają najwięcej pozytywnych emocji i dość tutaj wspomnieć o ankiecie, którą ostatnio przeprowadziłem. Jedynie nieco ponad 3% głosujących stwierdziło, że najbardziej podobają im się zegarki z prostokątnymi ekranami. Cała reszta postawiła na Moto 360 i LG G Watch R.
Warto tutaj zaznaczyć, że Apple do tej pory był mistrzem świata i okolic w wykorzystywaniu sprawdzonych rozwiązań. Gigant nie wynalazł ani pojemnościowego ekranu, ani technologii Multi-Touch, ani prostokąta. Dopiero kumulacja sprawdzonych rozwiązań pozwoliła Apple'owi stworzyć produkt, który zrewolucjonizował rynek - iPhone'a.
Problem z Apple Watchem jest taki, że podczas jego projektowania zespół Jonathana Ive'a już na wstępie odrzucił jedno jedyne rozwiązanie, które w przypadku inteligentnych zegarków możemy uznać za sprawdzone, czyli właśnie okrągły wyświetlacz. W efekcie powstał produkt, który pod względem designu już teraz przegrywa z produktami konkurencji, a ta przecież dopiero uczy się robić zegarki. I mówimy o firmie, która zawsze górowała pod względem designu i produkcie, w przypadku którego design jest nad wyraz istotny.
Na koniec chciałbym, żebyście rzucili okiem na grafiki koncepcyjne przygotowane przez projektantkę ukrywającą się pod pseudonimem Alcion.
Prawda, że o niebo lepiej?