Asus ZenFone 2 (ZE551ML) z 4 GB RAM-u już w Polsce. Jak jego cena wypada przy konkurencyjnych smartfonach?

Na polskim rynku zadebiutował właśnie wyczekiwany od stycznia ZenFone 2 (ZE551ML) w wariancie uzbrojonym w aż 4 GB pamięci operacyjnej.

O smartfonie wiadomo było jedynie tyle, że jego cena będzie atrakcyjna na tle flagowców konkurencji. Pisząc pierwsze wrażenia obstawiałem, że będziemy mówili o jakichś 1400-1500 zł i udało mi się zmieścić w tych widełkach. Niestety jednak cena sięgnęła górnej zakładanej przeze mnie granicy.

Jak widzicie, ceny prezentują się następująco:

• wersja z 32 GB pamięci - 1499 zł
• wersja z 64 GB pamięci - 1699 zł

Nad wyraz interesująca jest oferta przedsprzedażowa, w ramach której to wersję z 64 GB można zamówić za 1499 zł. W czasach, gdy konkurencja dodatkowe 32 GB wycenia nawet na kilkaset złotych, można powiedzieć, że Asus pozamiatał. Czy jednak ceny wciąż będą atrakcyjne, gdy przedsprzedaż się skończy?

• Android 5.0 Lollipop z nakładką ZenUI;
• 5,5-calowy ekran IPS o rozdzielczości 1920 x 1080 (401 ppi);
• Intel Atom Z3580 (4 x 2,3 GHz);
• 4 GB pamięci RAM;
• 32 GB pamięci wewnętrznej;
• slot na kartę microSD;
• aparat główny 13 Mpix z dwutonową diodą doświetlającą;
• aparat przedni 5 Mpix;
• Dual SIM;
• LTE;
• NFC;
• Wi-Fi 802.11 a/b/g/n/ac;
• Bluetooth 4.0;
• radio FM;
• wymiary: 152,5 x 77,2 x 10,9 mm;
• waga: 170 gramów;
• niewymienna bateria o pojemności 3000 mAh.

Asus stara się nas przekonać specyfikacją, że jego dziecko może się równać z topowymi smartfonami konkurencji. W praktyce widać jednak, że nie obyło się bez kompromisów. Ekran - choć o wysokiej rozdzielczości - jest ciemny, a aparat robi zdjęcia co najwyżej przeciętne. Nie najlepszy jest również czas pracy na jednym ładowaniu.

Nie twierdzę, że ZenFone 2 (ZE551ML) jest telefonem złym, bo broni się chociażby obecnością dwóch slotów na karty SIM (choć tylko jedna pracuje w sieci LTE, a druga w 2G) oraz wydajnością i szybkością działania. Robotę robią przede wszystkim 4 GB pamięci operacyjnej, która jest w stanie zagwarantować błyskawiczne przełączanie się między dwiema ciężkimi grami i kilkoma kartami w przeglądarce. To naprawdę jest killer-feature tego telefonu, za którym będę tęsknił.

Mimo wszystko jednak bardziej odpowiednie byłoby zestawienie tego smartfona z ubiegłorocznymi flagowcami - np. Galaxy S5 czy Xperią Z2 (One M8 jest dużo droższy). W takim wypadku mówimy o porównywalnej półce cenowej, a ZenFone 2 nie w każdym aspekcie wypada najlepiej (choć jako jedyny ma Dual SIM i przynajmniej 32 GB pamięci w standardzie).

Wszystko więc zależy od potrzeb. Na pewno ZenFone 2 (ZE551ML) jest warty swojej ceny (zwłaszcza w przedsprzedaży), ale jednocześnie ciężko uznać go za bezapelacyjnego lidera w tej półce cenowej.