Współzałożyciel OnePlusa chce iść na staż do... Samsunga

Współzałożyciel OnePlusa chce iść na staż do... Samsunga01.10.2015 16:09
Stażyści obserwujący nauczyciela
Źródło zdjęć: © shutterstock.com
Konrad Błaszak

OnePlus to bez wątpienia fenomen, ale Chińczykom nadal wiele brakuje do gigantów tego rynku. Jeden z założycieli wie jak temu zaradzić. Wystarczy mu staż u Samsunga.

Dwa miesiące temu zadebiutował OnePlus 2, czyli nowy model chińskiego producenta. Wiele osób uważa, że jest to idealna alternatywa dla sporo droższych produktów uznanych marek, ale ten wybór też ma wady. Jednym z nich jest system zaproszeń, którego usprawnienie miało sprawić, że nie będzie żadnych opóźnień w dostarczaniu smartfonów do klientów, ale nie wszystko poszło tak jakby chciał tego OnePlus. Carl Pei, jeden z założycieli tej firmy, napisał o tym na swoim blogu (carl.tech) oraz zaproponował ciekawy układ Samsungowi.

Zaczął on od tego, że OnePlus jest rozwijającą się firmą, na której produkty jest olbrzymie zapotrzebowanie na całym świecie. To oczywiście wiąże się z problemami, jak właśnie dostarczenie wszystkim klientom smartfonów na czas. Nie da się ukryć, że z rynkowej ciekawostki OnePlus staje się poważnym graczem, co ma też swoje minusy. Im większa firma, tym ciężej jest nią zarządzać, ale Carl Pei uważa, że w przejściu na kolejny poziom może pomóc mu Samsung.

W swoim tekście docenił on to, że koreańska korporacja, która ma już 77 lat i sprzedaje setki milionów różnych produktów na całym świecie ciągle radzi sobie tak dobrze. Dodał również, że widzi ewolucję jaką przechodzi rynek i sądzi, że jest na nim miejscu zarówno dla gigantów, jak i też mniejszych firm. Co więcej uznał, że mogą się one od siebie wiele nauczyć i dlatego zamieścił dość nietypową propozycję.

Carl Pei:

Samsungu, dziś mam dla Ciebie propozycję: pozwól mi zostać stażystą u siebie. Serio!

Carl napisał, że byłby zaszczycony, gdyby mógł uczyć się od ludzi, którzy zarządzają tak dużą firmą z takimi sukcesami. Oczywiście nie miałaby to być jednostronna wymiana. Pei dodał, że chętnie podzieli się swoją wiedzą o angażowaniu społeczności i słuchaniu ich uwag w celu ulepszania nowych produktów. Poza tym dodał, że z wielką chęcią zaprosi do OnePlusa jedną z osób zarządzających Samsungiem i pokaże jej, jak działa jego firma. Zakończył swój tekst słowami:

Carl Pei:

Wymienienie się doświadczeniem sprawi, że obydwie firmy będą lepsze, przede wszystkim dla klientów kupujących nasze produkty.

Taka wymiana "stażystami" to moim zdaniem genialna zagranie współzałożyciela OnePlusa. Nawet jeśli z tego nic nie wyjdzie, to Chińczycy znów pokazali się ze świetnej strony. Nie dość, że przyznali się do błędów, to jeszcze chcą się poprawić w imię dobra swoich klientów. To może brzmieć jak ckliwa historia rodem z bajek Disneya, ale ja to kupuję. OnePlus na takiej zagrywce po prostu nie może stracić.

Oczywiście jeśli Samsung zgodziłby się na taki układ to byłaby to jeszcze lepsza wiadomość dla chińskiej firmy. Na razie OnePlus zaprezentował tylko dwa telefony, ale wielkimi krokami zbliża urządzenie ze średniej półki, które zapewne będzie sprzedawać się znakomicie na mniej rozwiniętych rynkach. Nie da się uniknąć tego, że OnePlus wejdzie na kolejny poziom, a do tego potrzebne jest doświadczenie. Na rynku mało jest firm, które mają go tyle co Samsung, więc wybór nauczyciela jest idealny. Tylko czy dla Koreańczyków to również jest sensowna propozycja?

Źródło: carl.tech via phonearena.com

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.