CyanogenMod bije rekordy popularności. Jak sprawuje się na pokładzie Oppo N1?

Kto by pomyślał, że z nieoficjalnej modyfikacji Androida stworzonej z myślą o geekach będą korzystały miliony użytkowników.

Kilka dni temu Mateusz wspominał o planach firmy Cyanogen, w tym o możliwym wejściu na nowe segmenty rynku. Tymczasem liczba instalacji na cyanogenowym liczniku przekroczyła właśnie barierę 10 milionów. Platforma cieszy się największą popularnością wśród użytkowników flagowców Samsunga: Galaxy S (511 162 instalacji), Galaxy S II (494 513 instalacji) i Galaxy S III (458 708 instalacji).

Oczywiście mówimy jedynie o ogóle pobranych i zainstalowanych kopiach systemu, więc nie wiemy, ile osób wciąż korzysta z CyanogenModa. Mimo wszystko liczby te robią wrażenie i twórców platformy mogą napawać optymizmem. Co prawda nie zajmują się oni sprzedażą smartfonów, a i sam system oferowany jest za darmo, ale i tak mają otwartą drogę do tego, by jego popularność przekuć na zysk.

Przede wszystkim Cyanogen jest w tej komfortowej sytuacji, że ma dostęp do ogromnej bazy zaawansowanych użytkowników. Nie przeciętnych Kowalskich (nie umniejszając nikomu), dla których najważniejsze jest to, by telefon dzwonił, ale otwartych na modyfikacje i software'owe nowości zapaleńców. Istnieje spore prawdopodobieństwo, że w przyszłości taki użytkownik będzie kupował gry i programy w nowym sklepie z aplikacjami, zainwestuje w różne dodatki (motywy graficzne itp.) czy wykupi dodatkową usługę (chmura?). Można zatem pozazdrościć firmie perspektyw na dalszy rozwój.

Warto też dodać, że Cyanogen prowadzi już rozmowy z producentami sprzętu. Pierwszym owocem takiej współpracy jest specjalny wariant modelu Oppo N1, który już po wyjęciu z pudełka pracować będzie pod kontrolą CyanogenModa. Sprzedaż tego phabletu rusza jutro, a już dzisiaj można go zobaczyć w akcji na wideo promocyjnym.

A Wy mieliście swój wkład w 10 milionów pobrań tego systemu?

Źródła: CyanogenMod via GSMArena; YouTube via Phone Arena.