Czy Alcatel może być konkurencją dla Androidów Samsunga, LG czy Sony?

Mniej wtajemniczeni kojarzą zazwyczaj firmę Alcatel One Touch z tanimi smartfonami, jak Alcatel OT-810 dostępny w ofertach polskich operatorów. Tymczasem osoby, które śledzą na bieżąco informacje ze świata nowych technologii mogły zaobserwować, że producent od kilku miesięcy stawia również na bardziej zaawansowane. Najwięcej zmian można było zaobserwować na początku tego roku podczas targów elektroniki CES i MWC. Czy to oznacza, że Alcatel może stać się groźnym rywalem dla popularnych producentów smartfonów z Androidem?

Mniej wtajemniczeni kojarzą zazwyczaj firmę Alcatel One Touch z tanimi smartfonami, jak Alcatel OT-810 dostępny w ofertach polskich operatorów. Tymczasem osoby, które śledzą na bieżąco informacje ze świata nowych technologii mogły zaobserwować, że producent od kilku miesięcy stawia również na bardziej zaawansowane. Najwięcej zmian można było zaobserwować na początku tego roku podczas targów elektroniki CES i MWC. Czy to oznacza, że Alcatel może stać się groźnym rywalem dla popularnych producentów smartfonów z Androidem?

Alcatel nigdy nie był komórkowym gigantem. Firma zawsze plasowała się na dalszych miejscach w cieniu największych producentów. Smartfonowy boom sprawił, że na jakiś czas wszyscy zapomnieli o francuzach, którzy po przedłużonym zimowym śnie powoli zaczynają budzić się do życia pod marką Alcatel One Touch. Pierwsze efekty nowej strategii można było obserwować już w tamtym roku – podążając śladami większości firma skupiła się na produkcji urządzeń z Androidem. Wśród których popularny był właśnie wspomniany Alcatel OT-810.

Musi być tanio

Prawdziwą pobudką dla Alcatela jest jednak rok 2013. Producent pojawił się na styczniowych i lutowych targach elektroniki, na których przedstawił całą paletę nowych urządzeń. Firma z siedzibą w Paryżu postawiła na tanie Androidy , czy słusznie? Myślę, że tak.

Alcatel, który nie ma jeszcze wypracowanej pozycji na rynku smartfonów zdecydował się na wypuszczenie flagowca klasy premium (Alcatel Idol X), co moim zdaniem nie jest dobrym posunięciem. W tym roku ponadto zostało zaprezentowanych sześć smartfonów z Androidem, które wykorzystują podzespoły chińskich manufaktur. Dzięki temu producentowi udało się wprowadzić ciekawe urządzenia w niewygórowanej cenie.

Musi być „naj”

Warto zwrócić uwagę na jeszcze jeden element strategii Alcatela, który może przynieść korzyści. Francuzi skupili się nie tylko na wzorowaniu się na mocniejszej konkurencji. Alcatel stara się także wyróżniać swoje smartfony, aby te mogły być „naj”. W rezultacie na rynek został wprowadzony najcieńszy smartfon – Idol Ultra o grubości 6,45 mm, oraz najlżejszy w swojej kategorii – Idol o wadze 110 gramów.

Zabiegi mające wyróżnić smartfony Alcatela nie są w stanie wstrząsnąć rynkiem, jednak są to kroki, która mogą pomóc marce powalczyć o klienta.

Smartfonem wartym szczególnej uwagi jest wspomniany przeze mnie już wcześniej Idol Ultra, czyli 4,7-calowy Android z dwurdzeniowym procesorem MediaTek MTK 6577 (1,2 GHz) wyposażony w 1 GB pamięci RAM, 16 GB wewnętrznej oraz aparat 8 Mpix. Cała konstrukcja została schowana w zgrabnej i rekordowo cienkiej obudowie. Ogromną zaletą smartfona jest jego cena, która na naszym rynku rozpoczyna się od około 1250 zł.

Konkurencyjnym modelem o zbliżonej specyfikacji jest Sony Xperia SP. Smartfon Japończyków może pochwalić się wydajniejszym procesorem i większą pojemnością baterii (2150 mAh), przez co smartfon jest droższy o około 300 zł. Modelem tańszym od Idola Ultra jest LG Swift L9. Kosztem zaoszczędzonych 200 zł użytkownik musi pogodzić się ze słabszą rozdzielczością ekranu, niższym taktowaniem procesora mniejszą pamięcią wewnętrzną oraz „tylko” 5-megapikselowym aparatem.

Alcatel walczy nie tylko w klasie sporych, dwurdzeniowych smartfonów. Francuzi przygotowali również bardzo tanie urządzenia skierowane do zwolenników Note’ów. Alcatel Sctibe Easy oraz Scribe HD to 5-calowe phablety współpracujące z elektronicznym rysikiem oraz dodatkowymi aplikacjami do sporządzania notatek. Oba modele pod względem wydajności i mnogości funkcji zostają daleko w tyle za Samsungami, jednak dzięki niskiej cenie mogą podbierać Koreańczykom klientów o mniej zasobnych portfelach.

Alcatel już teraz konkuruje z największymi graczami na rynku smartfonów, a jego kartą przetargową jest przede wszystkim niewysoka cena. Urządzenia tego producenta śmiało można nazwać tańszymi alternatywami dla najpopularniejszych modeli takich producentów jak Samsung, Sony, czy LG. Ba, Play z dużym entuzjazmem wprowadził ostatnio do oferty model Alcatel One Touch Idol Ultra, a rzecznik prasowy sieci, Marcin Gruszka zapowiedział, że smartfon z pewnością będzie sprzedawać się bardzo dobrze.