Już jesteśmy cyborgami. Czy smartfony to tylko wstęp do koronki nerwowej?

Już jesteśmy cyborgami. Czy smartfony to tylko wstęp do koronki nerwowej?03.09.2021 11:10
Źródło zdjęć: © © Tara Winstead / Pexels

Smartfony są zaledwie wstępem do zaawansowanych interfejsów mózg-komputer? W pewnym sensie tak... ale temat jest trochę głębszy. Jedno jest pewne, Elon Musk wierzy w przyszłość z koronkami nerwowymi.

Działanie ludzkiego umysłu jest imponujące i otwiera drogę do ogromu możliwości. Jesteśmy w stanie nauczyć się wielu skomplikowanych czynności, zapamiętać sporo informacji i dostosować się do nieprzewidzianych sytuacji. Pomimo tego, dość często wspomagamy się technologią, czego świetnym przykładem jest korzystanie ze smartfonów.

W dzisiejszych czasach bardzo wielu ludzi praktycznie nie rozstaje się ze swoimi smartfonami. Mały komputer z reguły towarzyszy nam przez cały dzień i chętnie z niego korzystamy. Jak trafić do miejsca, w którym jeszcze nigdy nie byłem? Sięgam po smartfon i po chwili otrzymuję odpowiedź. Co oznacza to zdanie w języku obcym? Sięgam po smartfon, dostaję odpowiedź. Jakie znaczenie dla rynku mobilnego ma Google Tensor? Po pojawieniu się takiej myśli w mojej głowie, odruchowo sięgam po telefon i szukam odpowiedzi.

Takie przykłady jak powyżej można by podawać w nieskończoność. To doskonale obrazuje, jak smartfony poszerzają nasze możliwości. Elon Musk chętnie korzysta z przykładu, w którym sugeruje, że ludzie już są cyborgami. Dlaczego jesteśmy cyborgami? Bo przyspawaliśmy się do telefonów i niechętnie się z nimi rozstajemy. Całe dnie spędzamy ze smartfonami przy sobie, niemal tak samo, jak gdyby były naszą nieodłączną częścią – mamy zatem połączenie człowieka i maszyny.

Wystarczy owijania w bawełnę – pora wstawić smartfony bezpośrednio do mózgu

Na co dzień mamy przy sobie nasze smartfony i dzięki nim jesteśmy wpięci do sieci. Dzięki temu mamy dostęp do okazałej bazy wiedzy, z której chętnie korzystamy, co z kolei znacząco poszerza nasze możliwości. Skoro tak, to może po prostu zintegrujmy się z siecią na stałe?

Już wystarczy tych półśrodków w postaci trzymania małego komputera w dłoni. Przerzućmy się na koronkę nerwową – zrezygnujmy ze wspomnianych półśrodków i wstawmy elektrody prosto do mózgu.

Źródło zdjęć: © © Cottonbro / Pexels
Źródło zdjęć: © © Cottonbro / Pexels

Prędkość naszych myśli nie powinna być spowalniana przez konieczność wklepywania liter na wirtualnej klawiaturze. Nawet wydawanie poleceń głosowych jest zbyt wolne, ponieważ ogranicza to nas do wypowiadania słowa po słowie, a przecież nasze myśli są od tego znacznie szybsze. Czy nie lepiej byłoby o czymś pomyśleć i dostać błyskawiczną odpowiedź tuż po pojawieniu się pytania w naszej głowie?

Między innymi dlatego Neuralink prowadzi badania nad interfejsem mózg-komputer. Elon Musk, jeden z głównych założycieli firmy, dostrzegł, że wymiana informacji pomiędzy ludzkim mózgiem a komputerami zachodzi zdecydowanie zbyt wolno. Zwiększenie przepustowości w tym zakresie, mogłoby mieć niezwykle korzystny wpływ na rozwój gatunku ludzkiego, a nawet uchronić go przed potencjalną zagładą.

Interfejs mózg-komputer to czyste szaleństwo i bzdura?

Zdaję sobie sprawę z tego, że idea koronki nerwowej brzmi jak czyste szaleństwo i wiele osób nie chce nawet myśleć o wstawianiu sobie czegokolwiek do mózgu. Mimo tego nie da się ukryć, że temat jest naprawdę ciekawy, na jego rozwój idą miliony, a osiągnięcia firmy Neuralink już teraz są bardzo imponujące.

Introducing Neuralink

Nie chcę spłycać tematu, więc to dobry moment na zaznaczenie tego, że tu nie chodzi wyłącznie o "wstawienie sobie smartfona do głowy", czyli stworzenie jakiegoś gadżetu dla szalonych ekscentryków. Przykład ze smartfonem doskonale obrazuje, że na co dzień faktycznie korzystamy z technologii i ma to pozytywny wpływ na nasze możliwości (ze smartfonem w dłoni możemy osiągnąć znacznie więcej).

Przede wszystkim warto zauważyć, że Neuralink stworzyło robota do przeprowadzania bardzo precyzyjnych operacji na mózgu. Urządzenie sprawdza gdzie są połączenia krwionośne i zawsze je omija, więc nie doprowadza do krwawienia.

Robot wstawia niezwykle cienkie elektrody (wielokrotnie cieńsze od ludzkiego włosa) do kory mózgowej, a to pozwala na rejestracje jej aktywności elektrycznej, a także na stymulację. Neuralink jest na etapie wstawiania ponad tysiąca takich elektrod do mózgu, co stanowi bardzo dobry wynik, lecz celem jest osiągnięcie znacznie wyższych wartości (nawet milion).

Takie rzeczy nie są tylko sposobem na stopniową realizację wizji w postaci "szybszego dostępu do internetu". Możliwości w zakresie leczenia chorób mózgu oraz uśmierzania bólu są tu przeogromne. Rozwój takich technologii to również potencjalna pomoc dla sparaliżowanych osób oraz ludzi cierpiących na utratę słuchu czy wzroku.

A gdyby tak zastąpić smartfony superinteligencją?

Pozytywnych zastosowań wszczepów do mózgu nie brakuje, ponieważ świat medycyny korzysta z nich od dawna. Pomimo tego, jedną z głównych motywacji Elona Muska jest także coś bardziej niewiarygodnego, mniej przyziemnego i praktycznie wyrwanego ze świata science fiction.

Dobrze zrealizowany interfejs mózg-komputer, czyli bezpośrednia komunikacja mózgu z urządzeniami zewnętrznymi, to sposób na symbiozę ze sztuczną inteligencją. Brzmi jak scenariusz filmu, ale to realna motywacja dla Elona Muska.

Źródło zdjęć: © © Cottonbro / Pexels
Źródło zdjęć: © © Cottonbro / Pexels

Aktualnie coś takiego jak superinteligencja pozostaje w sferze marzeń, lecz gdyby udało się ją stworzyć… wtedy – zdaniem Muska – lepiej mieć pod ręką dobry interfejs mózg-komputer. Eksplozja superinteligencji to wydarzenie, które doprowadzi do niewyobrażalnie szybkiego rozwoju ogólnej sztucznej inteligencji. Innymi słowy, niezwykle zaawansowane AI zacznie się samodoskonalić w niewyobrażalnie szybkim tempie i swoimi możliwościami wielokrotnie przewyższy całą ludzkość.

Jeżeli nie chcemy pozostać w tyle za tak zwaną superinteligencją, wtedy powinniśmy się z nią zintegrować za pośrednictwem… bezpośrednich wszczepów do mózgu. To umożliwi błyskawiczną wymianę informacji pomiędzy ludźmi a superinteligencją i w gruncie rzeczy pozwoli uzyskać sytuację podobną do tej, którą mamy teraz ze smartfonami. Potrzebujesz czegoś? Masz dostęp do superinteligencji. Różnica jest taka, że skuteczna komunikacja z takim bytem przebiegałaby wielokrotnie szybciej.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.