Od pierwszej rozmowy do 5G. Historia telefonów komórkowych

Jaka jest historia telefonów komórkowych? Temat jest ciekawy, a jego rozwój imponujący. Wizja prowadzenia rozmów na odległość, niemal z dowolnego miejsca, stała się rzeczywistością, a później przeszła prawdziwą rewolucję.

Od pierwszej rozmowy do 5G. Historia telefonów komórkowych
Źródło zdjęć: © © Rayson Tan / Unsplash
Marcin Hołowacz

30.08.2021 | aktual.: 06.03.2024 22:14

Wymiana informacji za pośrednictwem języka stanowi niezwykle ważne osiągnięcie ludzkości. Mówiąc do innej osoby, jesteśmy w stanie przekazać jej nasze emocje, podzielić się nabytą wiedzą czy na przykład poprosić o wykonanie jakiejś czynności.

Prowadzenie rozmowy za pośrednictwem dźwięku ma ogromne zalety, ale niestety znajdą się też ograniczenia. Jednym z takich ograniczeń jest brak możliwości wymiany informacji na dowolną odległość. Jeżeli druga osoba znajduje się zbyt daleko, wtedy nie będziemy w stanie porozmawiać. Brzmi jak banał, o którym w ogóle nie trzeba wspominać, ale prawda jest taka, że ktoś musiał się kiedyś uporać z tym problemem.

Co zrobić, żeby bez przeszkód rozmawiać na duże odległości? Odpowiedzią okazały się być telefony, udoskonalane wraz z upływem czasu i przybierające coraz bardziej wyrafinowane formy. W tym artykule rozpoczniemy temat w trochę dalszym punkcie ewolucji, ponieważ zajmiemy się historią telefonów komórkowych.

Skąd wzięła się nazwa "telefon komórkowy"?

W 1947 roku dwóch inżynierów z Bell Labs podzieliło się niesamowitą wizją. Douglas H. Ring oraz W. Rae Young zaproponowali koncepcję sieci telefonicznej, komórek rozmieszczonych obok siebie, dzięki którym prowadzenie rozmowy w poruszającym się samochodzie byłoby możliwe, w dodatku bez jakichkolwiek przerw w transmisji.

Każda komórka miała antenę obsługującą dany obszar na mapie, a kiedy ktoś się od niej za bardzo oddalił, wtedy inna antena z sąsiadującej komórki pozwalała na dalsze prowadzenie rozmowy. Pomysł dotyczył telefonów samochodowych, ale stanowił fundament dla tego, co dziś jest dobrze znaną wszystkim telefonią komórkową, której nazwa ma związek z siecią komórkową.

Pierwsze na świecie połączenie telefoniczne z przenośnego telefonu

W 1973 roku Martin Cooper z Motoroli wykonał pierwsze połączenie telefoniczne za pomocą urządzenia, które było prawdziwie przenośnym telefonem. To urządzenie mobilne nie było ograniczone wyłącznie do funkcjonowania w samochodzie, ponieważ niewielkie rozmiary całej aparatury sprawiały, że telefon można było nosić przy sobie.

Martin Cooper wykorzystał prototyp modelu DynaTAC (DYNamic Adaptive Total Area Coverage), który ważył około 1 kg i pozwalał na 30 minut rozmowy, a potem trzeba było go ładować przez 10 godzin. Telefon o nazwie DynaTAC 8000x trafił do powszechnej sprzedaży dopiero w 1983 roku, po tym jak zezwoliła na to Federalna Komisja Łączności.

Generacje telefonii komórkowej

1G oznacza "1st Generation", czyli pierwszą generację technologii związanej z telefonią komórkową. Sieć 1G była analogowa, a telefony komórkowe i związane z tym usługi, zaliczały się do drogich rozwiązań. 2G, czyli sieć drugiej generacji, to już systemy cyfrowe i standard GSM (Global System for Mobile Communications). Tutaj możliwe stały się wiadomości w formie tekstowej, a także umożliwienie dość ograniczonego dostępu do internetu.

Kiedy nastąpiła era 3G, smartfony na dobre rozpoczęły swoje panowanie na rynku i na stałe zamieniły telefony komórkowe, w coś o znacznie większych możliwościach. Trzecia generacja to już powszechny dostęp do internetu, ale wzrost popularności smartfonów wymagał znacznie większych możliwości w zakresie przesyłania danych, dlatego niezbędna była sieć 4G i standard LTE (Long Term Evolution).

Obraz
© © Daria Shevtsova / Pexels

Piąta generacja to już czasy bardzo dynamicznego rozwoju między innymi takich koncepcji jak chociażby internet rzeczy, a więc jeszcze większego zapotrzebowania na przepustowość w przesyłaniu danych. 5G to większa prędkość pobierania i wysyłania danych, lepsza stabilność połączenia, a także wyjątkowo niskie opóźnienia. Smartfony w tych czasach są przepełnione wyrafinowaną technologią i oferują bardzo wiele możliwości, istotnie wykraczających poza komunikację głosową na odległość.

Rozwój telefonów komórkowych

Na początku artykułu pozwoliłem sobie na podkreślenie znaczenia ludzkiej mowy. Stworzenie języka, wymiana informacji za pośrednictwem głosu, to wszystko stanowi kamień milowy w osiągnięciach naszego gatunku. Uznałem to za idealny wstęp do historii telefonów komórkowych, które przecież miały być rozwiązaniem niemałego problemu.

Problem o którym wspominam, to brak możliwości powszechnie dostępnego rozwiązania, dzięki któremu ludzie mogliby rozmawiać na odległość. W pewnym momencie odnieśliśmy zdecydowane zwycięstwo i niemal każdy człowiek był w stanie dzwonić do drugiej osoby, a następnie… rozmawiać. Niegdyś koncepcja wyrwana z książek science fiction, a potem codzienna rzeczywistość.

Obraz
© © Fauxels / Pexels

Niesamowite jest jednak to, że telefony komórkowe przerodziły się w smartfony z zaawansowanymi systemami operacyjnymi i zaskakująco szerokimi wachlarzami możliwości. Przesyłanie głosu na odległość? To zaledwie promil tego, co możemy robić.

Telefony wzbogaciły się o wyświetlacze, które z czasem stały się kolorowe. Dorobiły się kamer i nagle każdy mógł robić zdjęcia i nagrywać filmy, praktycznie w każdej chwili, w każdym miejscu. Stały się multimedialnym centrum do odpalania treści wideo, słuchania muzyki, a nawet grania w gry.

Ich wygląd przechodził przez różnego rodzaju ewolucje, ale rewolucja miała miejsce w 2007 roku, ponieważ pierwszy iPhone spopularyzował telefony z dużymi, dotykowymi ekranami i bardzo małą liczbą fizycznych przycisków. Istotne było również późniejsze odpalenie platformy App Store.

Dzisiejsze smartfony pod wieloma względami są przeciwieństwem pierwszych telefonów komórkowych – są małe, lekkie, niezwykle wydajne i mają przy tym zaskakująco wiele zastosowań. Stały się nieodłącznym narzędziem w życiu bardzo wielu ludzi, pomimo tego, że kiedyś były tylko gadżetem dla bogatych.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (3)