DeadSocial, czyli korzystaj z serwisów społecznościowych także zza grobu

DeadSocial, czyli korzystaj z serwisów społecznościowych także zza grobu21.02.2013 17:00
LivesOn

Zapewne każdy z Was ma wśród znajomych kogoś, kto nie może żyć bez serwisów społecznościowych. A co w wypadku, gdy ktoś nie ma zamiaru rezygnować z korzystania ze społecznościówek także po śmierci? Cóż... there's an app for that!

Dość często przeglądam zasoby wirtualnych sklepów z aplikacjami i ciągle zdumiewa mnie pomysłowość niektórych deweloperów. Wprawdzie po takich kreatywnych tworach światowej myśli programistycznej jak Gdzie jest moja kupa? czy Najbardziej Bezużyteczna Aplikacja Świata myślałem, że nic nie jest w stanie mnie już zaskoczyć, ale można by powiedzieć, że śmiertelnie się myliłem. Oto nadchodzi DeadSocial.

Aplikacja ta (a właściwie usługa) śledzi aktywność użytkownika na Twitterze oraz uczy się jego stylu pisania i poruszanej przez niego tematyki po to, by zdobytą w ten sposób wiedzę wykorzystać w sytuacji, gdyby mu się zmarło. Wówczas DeadSocial zacznie tweetować w imieniu nieboszczyka, a zaawansowane algorytmy będą dbały o to, by wysyłane wiadomości odpowiadały jego stylowi pisania. Jeśli więc swoich znajomych [del]zna[/del] znał on głównie z internetów, to istnieje domniemanie, że ci nawet się nie zorientują, że ich kolega przeniósł się już na łono Abrahama.

[solr id="komorkomania-pl-149169" excerpt="0" image="0" words="20" _url="http://komorkomania.pl/4373,samsung-chce-byc-jak-blackberry-to-moze-byc-cios-dla-konkurentow" _mphoto="galaxy-note-149169-251x1-80003dc.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]3572[/block]

Szczerze mówiąc, nie wiem, czy twórców aplikacji DeadSocial uznać za szaleńców czy za geniuszy. Z jednej strony ich pomysł jest niekonwencjonalny, z drugiej - nie sposób odmówić im tego, że udało im się wymyślić usługę, który ma niewyobrażalnie dużo potencjalnych odbiorców. Koniec końców każdy kiedyś umrze (sorki za spoiler), a kto z nas nie chciałby móc po śmierci komunikować się z żyjącymi?

Muszę przyznać, że w tym wszystkim  najbardziej urzekło mnie hasło promocyjne aplikacji:

Gdy twoje serce przestaje pracować, wciąż możesz tweetować.

Usługa DeadSocial oficjalnie wystartuje dopiero w przyszłym miesiącu. Mam jednak nadzieję, że nikt się nie spieszy do testowania.

Źródło: LivesOnPhone Arena

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.